bertrand bailleul; ben wishaw

a) osobowość,
bertrand stara sie wtapiac w tlum, zyc tak jak inni ludzie i tak dalej, niezbyt sie wyrozniac, aczkolwiek bez konkretnego powodu, po prostu juz sie wyszalal sie wystarczajaco wczesniej, xtam. poza tym nieco melancholijny, troche tez ciotowaty, ale nadal anarchistyczny buntownik, tylko no wiecie, nieco spokojniejszy. buddysta tez, bo woli wierzyc w reinkarnację, zamiast w niebo. i tyle.
b) rodzina,
jest, bo dlaczegóż by nie, nawet na miejscu, z tym, że w innej ulicy. mama bertranda to urocza wykładowawczyni [?] chemii na sorbonie, tatuś martwy, a zastąpić go przyszło najnowszej zabawce mamusi tuwstawimięźeńskie z krótkimi zielonymi włosami.
c) wiek postaci,
19 i jedna trzecia.
d) orientacja seksualna,
lesbijka.
e) historia,
nic interesującego, naprawdę. w wieku dwunastu lat był skautem, a co roku jeździ na narty. fajnie.
f) dwa zdjęcia.

szar nie ma bena na kogoś tam?

szar wszystkich skasowala?

ook, nie wiedziałam, akceptuję itd.

mój nauczyciel PO ma na nazwisko bertrand, więc chichram. koniec zwierzeń, przepraszam za spam.