summer zachichotała, zdając sobie sprawę z tego, że strasznie tęskniła za śpiewaniem dłajta, kiedy uciekł </3 usiadła sobie wygodnie na kanapie, zadowolona z tego, że nie było nate'a, bo mogła na spokojnie porozmawiać.
- huhu, trzymam cię za słowo, głuptaku - powiedziała w końcu, odgarniając włosy za ucho - co taaaaam?