|
|
|
| za kratkami | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: za kratkami Pon 5 Maj - 22:36 | |
| |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Sob 14 Cze - 20:11 | |
| wepchli ich do celi, a cecilie była zła na wszystko, a zwłaszcza na delano, chociaż to wszystko to był jej pomysł! |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Sob 14 Cze - 20:13 | |
| siedział na jakiejś ławeczce, bujając się w tył i w przód. jego adwokat, był na wakacjach w cannes, to pewnie nate, sese, żartuję i mógł być dopiero za pięć godzin. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Sob 14 Cze - 22:14 | |
| - kurwa - mruknęła pod nosem, siadając obok niego, opierając łokcie na kolanach, a na dłoni podbródek. - kurwa! tu jest zajebiście zimno. - i nie wygodnie. i nieprzyjemnie. śmierdzi. i jest brudno. ale o tym już nie wspomniała, daleno pewnie również to zauważył, może nawet bardziej dotkliwie. potarła dłonią o swoje kolana, po chuja się w to pakowała? od początku miała wrażanie, że te całe włamywanie się do opery to zły pomysł. nie wiem, czy nie gorszy od ukradnięcia stopy człowiekowi. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Sob 14 Cze - 22:26 | |
| - ja pierdole - podrapał się bezradnie po skroni, starając się zmusić mózg do myślenia, ale chyba serio się cofnął w rozwoju, bo nie umiał nic wymyśleć - przepraszam cecilie. to wszystko moja wina. co teraz kurwa z moją dobrą reputacją? zapewne jutro we flash.fr i potins, będzie o tym głośno. nie mówię już nic o tych pisemkach, pseudopolitycznych, które tylko krytykując system rządowy i rządowców. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Sob 14 Cze - 22:29 | |
| - co ty, do cholery, pierdolisz? nie możesz nie myśleć chwilę o swojej dobrej reputacji? - jęknęła, wstając z ławki, żeby przystanąć obok krat, po których przesunęła opuszkami palców, wyjątkowo bez obrzydzenia. - przecież nie jesteś jeszcze rządowcem. sam tak mówiłeś, delano - westchnęła, raczej ciszej. pewnie nie chciała budzić tego pijaka, leżącego w celi niedaleko. zawsze czuła pewien respekt do ludzi bezdomnych, z problemami z piciem. nie pytaj. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Sob 14 Cze - 22:34 | |
| - WIEM, że nie jestem cecilie i zdaję sobie z tego sprawę, ale wyobrażasz sobie jaką atrakcją jest, że wnuk słynnego ruzewelta, napada na operę, mimo iż nie brakuje mu pieniędzy - pokręcił głową, zamykając na chwilę oczy. wstał, podciągając spodnie na tyłek i zdjął ten okropny krawat. objął ją w talii od tyłu i położył głowę na jej ramieniu, by zaraz odgarnąc nosem kosmyki włosów. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Sob 14 Cze - 22:36 | |
| - co z tego? co z tego, że może i wspomną o tobie w jakimś brukowcu, to naprawdę takie straszne? - odsunęła się od niego, żeby zaraz odwrócić się w jego stronę. - i przepraszam, przecież to ja chciałam tej opery. tak, przepraszam, że zepsułam ci życie :<. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Sob 14 Cze - 22:40 | |
| pokręcił głową, wypuszczając powietrze nosem, ale nie mocno jak jakiś powietrznik, tylko prawie, że nie słyszalnie, a może przeciwnie, zupełnie słyszalnie, kiedy było tak cicho. nie było słychać nic, poza chrapaniem tamtego pijaka, z sąsiedniej celi. - nieważne - mruknął, trochę w sumie przybity całą sytuacją. chciał do domu, do ciepłej kołdry. choć u cecilie było strasznie zimno, już wolał te hotelowe, napisałam chotelowe -,-, kołdreky, a już najlepiej swoją kołdrę w waszyngtonie - aha, chyba ci nie mówiłem, to wszystko przez ten dzień dziecka. kupiłem działkę. to go nieco podbudowało, kupi tak ciepłe kołdry, że się ugotuje w nocy. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Sob 14 Cze - 22:42 | |
| - świetnie, bedziesz mógł tam sobie zamieszkać, jak już wyśmieją publicznie za to, że okradłeś operę, chociaż, do diaska, nic nie ukradliśmy! - i uznała to za swoją klęskę życiową, o czym również mu wspomniała, opierając dłonie na jego torsie, a plecami się o kraty, chociaż były zimne, co czuła przez materiał swojej raczej cienkiej bluzeczki. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Sob 14 Cze - 22:49 | |
| westchnął. w zasadzie to go trochę wkurwiało, że cecilie podchodzi do wszystkiego z takim luzem. może teraz miał dopiero dwadzieścia lat, ale uważał, że to jednak odpowiedni wiek, żeby podejśc do spraw uczuciowych z nieco większym dystansem. chciał jej nic nie mówić na ten temat, ale jednak powiedział, bo to go dręczyło. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Sob 14 Cze - 22:52 | |
| powiedziała mu, że ona już nie wierzy w te całe sprawy uczuciowe, a jak kiedyś wierzyła, to wszystko skończyło się jednym wielkim gównem, usiadła zaraz również na tej ławeczce i spytała, jak tu się do cholery śpi, bo ona się jednak boi szczurów. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Sob 14 Cze - 22:57 | |
| powiedział, że kurwa, a potem usiadł obok niej, drapiąc się za uchem. - to mam nadzieję, że uwierzysz, kiedyś jeszcze - a on był gotów się o to postarać, delano nie umiał być romatyczny, ale jak będzie trzeba, to pójdzie na jakiś kurs dla tych co chco być romantyczni. powiedział, że może spać na nim, albo co tam sobie chce, chociaż sam nie lubił szczurów, ale tego nie powiedział. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Sob 14 Cze - 23:02 | |
| - po co? nie chcę spać na tobie. nie masz bluzy? kurtki? czegokolwiek. ja pierdolę, umrę w więzieniu - jęknęła, kryjąc twarz w dłoniach, ile dałąby teraz za papierosa, o skręcie nie wspominając. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Sob 14 Cze - 23:07 | |
| zsunął z ramion krejzolsko rzułto marynarkę i podał jej, rozkładając się wygodniej, to jest rozszerzył nogi i oparł głowę o ścianę. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Sob 14 Cze - 23:34 | |
| ubrała więc tę jego marynarkę i opadła obok niego, opierając glowę na jego ramieniu, z ciężkim westchnięciem. - powiedz, że mnie lubisz. nawet jeśli zgnijemy przeze mnie w pierdlu. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Sob 14 Cze - 23:43 | |
| objął ją troskliwie ramieniem, wzdychając po raz kolejny. było mu naprawdę niefajnie, miał nadzieję, że dżonatan przyjedzie już z kan i ich zabierze. - lubię cię. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Sob 14 Cze - 23:44 | |
| - mnie, czy seks ze mną, delano? - ziewnęła, przymykając oczy. cóż począć,lubiłazadawać naprawdę nie do końca mądre pytania, zupełnie jak moje koleżanki, ale zrozummy ją i jej wyprany mózg. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Sob 14 Cze - 23:54 | |
| franklinek pomyślał, biedny, że cecilie jest naprawdę porąbana. już chyba kiedyś udowodnił jej, że wcale nie zależy mu tylko na seksie z jej strony, bo jest porządnym facetem. - ciebie cecilie. nie jestem jakimś nic niewartym sukinsynem, który traktuje cię tylko jak pierdoloną zabawkę - powiedział w końcu, może trochę wkurzony. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Sob 14 Cze - 23:57 | |
| - okej. to dobrze, też cię lubię,ładnie pachniesz,twoje ubrania też, a nawet jeśli, nie umiesz porządnie umyć naczyń, żeby przy okazji nie zużyć pół płynu,to i tak jesteś milutki - jak piesek,taki mały i jeszcze słodki! cmoknęła go w policzek, opierając się o jego kolano. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Nie 15 Cze - 0:05 | |
| - ho ho, pochlebiasz mi maleńka - zaśmiał się, starając się przy tym nie robić hałasu - ty też jesteś zupełnie milutka cecilie, nawet jeśli nie lubisz nikolasa i karli, tak jak i większości liczących się w mojej branży ludzi. ale pieprzyć ich - objął ją czule ramieniem i musnął wargami jej czuko. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: za kratkami Nie 15 Cze - 0:09 | |
| - pieprzyć ich wszystkich - przytaknęła i zasnęła,idę! ;x |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: za kratkami | |
| |
| | | | za kratkami | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|