więc nie proś, nique, to i tak nic nie zmieni.
są może dwie? osoby, z którymi poza tobą mam jako taki kontakt.
ahh, jedna bo johnny postanowił zostać w lodnynie.
więc quarelle, ale ona da sobie radę.
a w mediolanie są wszyscy, najwyraźniej życie na własną rękę musiało mi nie wyjść.
ale nie przejmuj się.