Liczba postów : 347 Age : 33 Skąd : paryyż. Nastroj : mru. Związany/a z : nikim. Registration date : 06/05/2008
Temat: żulieta. Wto 6 Maj - 21:10
mieszkanko, całkiem przytulne.
juliette krakersik.
Liczba postów : 347 Age : 33 Skąd : paryyż. Nastroj : mru. Związany/a z : nikim. Registration date : 06/05/2008
Temat: Re: żulieta. Pon 26 Maj - 20:46
przyszli więc. żuliet położyła siatkę na ziemi i zaczęła grzebać w torebce w poszukiwaniu klucza. w końcu gdzieś go wygrzebała, miała nawet przyczepiony do niego taki szpanerski breloczek! otworzyła drzwi i zaprosiła do środka radwana, bo była dobrze wychowana.
radwan patrycjusz.
Liczba postów : 410 Age : 33 Skąd : nowa zelandia........... Registration date : 18/05/2008
Temat: Re: żulieta. Pon 26 Maj - 20:52
wszedł nawet i pochwalił jej mieszkano, botakchybatrzeba. - dobra, gdzie jest płaszcz... - jeszcze go nie widział, a bardzo tęsknił. mimo to się ładnie uśmiechnął do żuliety.
juliette krakersik.
Liczba postów : 347 Age : 33 Skąd : paryyż. Nastroj : mru. Związany/a z : nikim. Registration date : 06/05/2008
Temat: Re: żulieta. Pon 26 Maj - 20:54
rozejrzała się trochę, zrzucając z nóg buty i zobaczyła radwanowy płaszcz, który zaraz podniosła i mu podała. - proszę, cały i zdrowy. - powiedziała żeby się przypadkiem nie popłakał xd.
radwan patrycjusz.
Liczba postów : 410 Age : 33 Skąd : nowa zelandia........... Registration date : 18/05/2008
Temat: Re: żulieta. Pon 26 Maj - 20:57
- dziękuję... - chciał się wtulić nawet w płaszczyk, ale nie chcaił robić przysłowiowej siary - widzę, że o niego dbałaś - bo nie da się ukryć, pachniał trochę żulietowymi perfumami.
juliette krakersik.
Liczba postów : 347 Age : 33 Skąd : paryyż. Nastroj : mru. Związany/a z : nikim. Registration date : 06/05/2008
Temat: Re: żulieta. Pon 26 Maj - 21:02
- tak, czułam, że wiele dla ciebie znaczy. - nie ma to jak kobieca intuicja. i muszę lecieć, czeeść!
radwan patrycjusz.
Liczba postów : 410 Age : 33 Skąd : nowa zelandia........... Registration date : 18/05/2008
Temat: Re: żulieta. Pon 26 Maj - 21:03
no to cześć :C to one poszedł... poprzytulać się do płaszcza...