Hej, nie śpijcie, buziaczki.

Wielkimi krokami zbliża się czerwiec; egzaminy, dużo egzaminów. Ale kto by się przejmował. Na pewno nie my, aha.

Taka na przykład Hilary, zwana Hilary H., wcale się nie przejmuje. Wzięła się znikąd w zasadzie. Wiemy o niej dużo. Dużo za dużo. Otóż nasza piękna? Zdolna? Zajebista? Hilary Ha. ma zapędy do dziewcząt. Umawia się z Ashley, Saszą i pewnie nie tylko nimi. Hm, podejrzane, bardzo podejrzane. Życzymy powodzenia, na nowej drodze życia ze swoimi dziewczynami.

A Cintia i Olivier, oni już niczym się nie przejmują. C. kupuje jakieś czerwone stringi, gorsety w panterkę i filmy porno, z niejakim Dylanem, w słynnym Yoba. Olek za to nie robi nic, nie bzyka się, więc boimy się czy z nim wszystko w porządku. Pewnie sam to dostrzegł, bo jednak zadzwonił do Cintii. Niby po bokserki, tyryryr, ale ja i tak w to nie wierzę, nikt nie wierzy, swędzi go po prostu, Cintię też, ale ona się do tego przyznaje.

Cyril i Gwen są bardzo kochani. Pieprzą się na imprezie. W łazience. Czyli ich lubimy. I gdyby nie to, że potem gadają, gadają, gadają i gadają, to byli by naprawdę fajny. Wiemy jednak, że Cyril ma złote zęby, ale to pewnie podróbki. Cyril to podróbka, Gwen też, ma włosy prawie jak Gosia Andrzejewicz, chce być jej podróbką. Czyli do siebie pasują.

Pamiętacie dramę Summer zdradza Nate’a, Nate zdradza Summer? Historia lubi się powtarzać, tym razem tylko Nate zdradza Summer. Z Blair, ku ścisłości. Ach, te siostry, każdy chciałby mieć dwie, prawda? Blair jest suką, czyli całkowicie fajnie.


Latisha i Książe Matthew, zupełnie subtelnie, miło, rozkosznie, dotykają się w wąskich uliczkach. Prawie tak subtelnie, jak same uliczki, bo przyznać trzeba, że to brzmi bardzo seksownie. Są całkowicie słodcy, mają tylko jedną, zasadniczą wadę; od dawna ze sobą nie sypiają.

Hipolito i Josephine, zapisują się na kurs wiązania krawatów, jak na przyszłych małżonków przystało. I wszyscy wiedzą, że Hipolit to taka przykrywka, bo on w zasadzie nie nosi krawatów! Mamy cię, Josephine.

A słyszeliście o tej siostrze Hipolita, Marielle? Michelle? Coś na M., w każdym razie. Już myślałam, że będzie fajna, kiedy podrywała tego geja, również na M., ale ona bzyka się z Nathanem niedaleko liceum. To bardzo demoralizujące, dla naszych młodych robaczków. Nathan i Mattie, Michelle nie potrafi się zdecydować, znacie mój numer, hm?


Od zawsze wiedziałam, że Blaise to taka dziwka. W wersji męskiej, ale zawsze dziwka. Spotykał się już z wszelkimi możliwymi kobietami Paryża, włącznie z cnotliwą Summer i rozpustną Alexią. Pozdrawiamy gorąco!


Tytuł pary tygodnia trafia do………………………………….. (……………………….chwila napięcia, Hilcia_18 i jej dziewczyna Viki, obgryzają paznokcie)…………………….Mitchella i Kristin. Dostaniecie roczny zapas prezerwatyw, z tej jakże ważnej okazji, choć jak przypuszczam całe trzysta sześćdziesiąt pięć gumek, bo rok 2009 nie będzie przestępnym, starczy wam na tydzień. Zachowujemy higienę i tak dalej, więc nie używamy dwa razy tej samej!


Nie uważajcie, dużo seksu, to moja rada, nie chcecie przecież żebyśmy wyjechały, prawda? Prawda.


PLO.

.;c.</3.

ma-ha-ha-ha-hamy cięęę mahahahamy cię

biedny oliwer

dzieki plo,przydadzą się!!!!!!!!!!!!!!!!!

<3!

dziękuwa,


fajnie, nie kristin? ;0):000:00:)

z zapasem prezerwatyw to było na barcelonierpg w plo, u suki,pamiętam <3.
a początek mnie zdołował!

hahahahahaahaha!
xdddd

niezłe xdd

nie czytałam rpgbarcelona xd

ale masz kochaną rangę hilary!!!!!!!!!!!!!!!!!!

em, lol.
wszyscy mają kochane rangi, mam i ja, xdd

TERAZ JA MAM FAJNO!

ciekawe jaka ja mam........
korkiem jestem

zajepiaście.

zgryzłam całe paznokcie, nic z nich nie zostało oh-haii

obgryzanie paznokci nie jest fajne, viki.