fyodor bernheim jest uzależniony od melatoniny, którą leczy swoją domniemaną bezsenność, której w rzeczywistości się pozbył dwa miesiące temu. uwielbia kobiece obojczyki, możecie go nawet nazwać fetyszystą.
poza tym, fyodor jest poetą, a może nawet pisarzem. studiuje filozofie, wcześniej był na filologii francuskiej, ale krótki romans z wykładającą literaturę francuską młodą brunetką zmusił go do zmienienia kierunku.
urodził się w paryżu, pewnie powinnam była od tego zacząć. mieszka w sypiącej się kamienicy (w wąskich uliczkach, xd), nie znosi swojej gospodyni, wcale nie dlatego, że zalega u niej z tym horrendalnym czynszem za swoje mieszkanko. nie ma ani kota, ani psa, ani nawet karaluchów.
aaha, ma 25 lat.
i to tyle, nie lubi obierać.