- hmmm? cześć tu emilie, no wiesz, rozmawialiśmy dziiiś na uczelni, a potem la montaniam i nasze, no bliżenie. właśnie nudzę się i pomyślałam, że może chciałbyś to powtórzyć, jeśli nie masz nic lepszego do roboty? - wyrzuciła z siebie na tyle szybko, że ledwo złapała oddech.