|
|
|
| tomjego | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: tomjego Sro 11 Cze - 21:03 | |
| więc wniósł ją jak tę no pannę młodą przez próg. mam tylko nadzieję, że nie wylądowała na podłodze jak kameron dijaz w tym filmie o vegas z asztonem. taka cicha sugestia. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sro 11 Cze - 21:06 | |
| no coś ty, wbrew pozorom on o nią dbał i nawet zaniósł ją na fotel w salonie, bo miał tylko dwa fotele, bez kanapy. nachylił się nad nią, by musnąć wargami jej czoło, w sumie trochę ciepłe, więc najpierw pomyślał, że kejmi napadła na vi, bo jest chora, wcale nie umysłowo, tylko to jakaś ciężka choroba grypowa, a potem zapytał, czy coś piją, czy może chce zwiedzić jego dom. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sro 11 Cze - 21:08 | |
| zmierzwiła jego włosy i podnosząc się stwierdziła, że chętnie zwiedzi jego łazienkę. i ruszyła do tejże właśnie, z zamiarem odświeżenia się jako takiego, bo było gorąco a ona lubiła czuć się komfortowo w każdej sytuacji. mruknęła też coś na temat balantajsa. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sro 11 Cze - 21:15 | |
| a tomi miał balantajsa, bo on lubi łyski, ale to już chyba mówiłam. nalał więc sobie i jej, zawołał, czy życzy sobie z kolą, koka kolą oridżinal, czy bez, bo on wolał bez. wrócił ze szklankami do salonu, włączając radio, pewnie jakiś francuski rmf fm, sori nie znam się na francuskich radjach, tylko na hiszpa i ang ;c |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sro 11 Cze - 21:18 | |
| ranczomen <3 odkrzyknęła, oczywiście na temat, że w łazience nie ma ani jednego ręcznika i czy byłby łaskaw jakiś jej dostarczyć, bo robi jej się zimno od sterczenia nago w jego kabinie prysznicowej. nie pytaj. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sro 11 Cze - 21:30 | |
| naprawdę kocham twój awatar :3 tommy postawił ich szklanki na stole, zastanawiając się, którą wziąć sobie i wcale nie dlatego, że do jednej dosypał jakieś proszki na gwałt, tylko pomyślał, że weźmię tę gdzie jest więcej. zaraz jednak się rozmyślił, bo potem kejmi sie obrazi i jeszcze sobie pójdzie, więc postanowił w ogóle dać sobie spokój z myśleniem, co potem okazało się zgubne, kiedy z białym, puchatym ręczniczniczkiem wszedł do łazienki. cos w nim, okej nie powiem, że pękło, bo to w niej ma pękać, więc coś go ruszyło, kiedy owładną nagie i zupełnie zgrabne ciało kejmi. i powiem wszem i wobec, że nawet się tym faktem podniecił, bo naprawdę dawno nikogo nie przeleciał. podszedł do niej powoli, starając się nie patrzeć, ale no sori, tomi to jednak tylko facet, więc w związku z tym, upuścił ręcznik i opierając ją o jedną ze ścian kabiny prysznicowej, po prostu pocałował, zupełnie namiętnie, splatając dłonie wokół kejmowego tyłka. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sro 11 Cze - 21:37 | |
| a ja kocham czejsa ;o w pierwszym odruchu chciała go odepchnąć, normalne zachowanie odruch samozachowawczy czy inne cuda na kiju albo patyku, nie wnikajmy. kiedy jednak pierwsze zdziwienie opadło, zastąpiła je żądza & namiętność, toteż kejmi objęła go nogą w okolicach uda i oddała pocałunek żarliwie dosyć jak na kobietkę. ale była nie mniej niż on napalona, ponad to kierowała się emocjami, a wbrew temu co mogłby się z pozoru wydawać cammie żywiła do tomjego głębsze uczucie. mokrą ręką przeczesała jego włosy, zsuwając ją (rękę) niżej, aż zatrzymała się na jego nerkach. wymruczała coś o podzięce za ręcznik, tak tak. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sro 11 Cze - 21:54 | |
| tak, w ten sposób naprawdę mogła mu dziękować, a tommy pomyślał, że jeśli tak ma być zawsze to może zostać nawet jej sługą. przyparł ją mocniej, tak, że w pewnym momencie wpadli do tej kabiny, ale postarał się o to by nie upadła, ani nic z tych rzeczy, bo miał naprawdę na to siłę, pozdrówka dla niego z tego powodu. macał ją prawą ręką po tyłku, nie przejmując się faktem, że ma już mokre skarpetki. przypomnę, że miał na sobie błękitne polo i spodnie, ale nie wiem jakie, pewnie rurki, także może się postarać, że kejmi, żeby tego nie było. w tym czasie, czyli czasie poświęconym przemyśleniom, zdążył nawet wymacać jej plecy, potem kroczek, w czym, pozdrówka teraz dla pani grażynki od biologii, która byłby ze mnie dumna & dla gabi, bo kojarzy mi się impreska u summer, więc w jej kroczku wymacał, jej łechtaczkę, mam piątkę z rozmnażania! <3 robiąc jej dobrze, że sobie pozwolę zaznaczyć. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sro 11 Cze - 22:11 | |
| pozdro w takim razie dla wszystkich i każdego z osobna ;x głośno zaczerpnęła powietrza i objęła go mocniej, przymykając oczy. jest super, jakby to zaśpiewał muniek es, pozdro i dla niego. pomyślała, że nie ma co czekać trzeba rozbierać, nie-nie uciekać, nie była tym koziołkiem z wierszyka. pospiesznie zdjęła koszulke polo tomjego w kolorze błękitny błękit i całując jego sutki i potem już po kolei każde żebro zsuwała się niżej. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sro 11 Cze - 22:22 | |
| tommy naprawdę cieszył się z takiego rozwoju sprawy, bo : a) naprawdę zywił ciepłe, albo nawet zupełnie gorące uczucia w do kejmi b) po drugie był zaniedbanym ostatnio facetem i potrzebował seksu c) po trzecie, jeszcze nie wymyśliłam. w związku z tym, naprawdę nie mógł dłużej czekać, więc obejmując ją już teraz jedną ręką, zsunął swoje spodnie, dość szybkim ruchem, razem z bokserkami ze snupim, by za chwilę w nią wmanewrować, wejść albo wspacerować (wspacerować to moje słuwko, jak byłam na forko napita xdddddd), masz do wyboru, może trochę mocno, ale z uczuciem. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sro 11 Cze - 22:29 | |
| a moje słówko to insynuować ;3 bo z łaciny oznacza to wsadzać w szparkę, więc idealnie pasuje i brzmi inteligentnie. wybieram giertycha! kejmi jęknęła sobie dosyć głośno, bo tomi był dobry w tym co robił, a woda z prysznica leciała i leciała. to w miarę oryginalna et sympatyczna sceneria. przez jej głowę mimo to przewijało się tysiąc pięćset sto dziewięćset myśli na temat tego co właśnie robią i czy jest to dobre i czy wzięła w tym miesiącu tabletki, bo tomi definitywnie pokpił sprawę prezerwatywy, ale chwilę później dostała orgazmu, a jej donośny krzyk skutecznie zagłuszył wszystkie myśli po kolei. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sro 11 Cze - 23:05 | |
| w tym momencie był zadowolony zupełnie ze wszystkiego, poczynając od tego, że leci mu woda na głowę & kończąc na krzyku kejmi, bo to oznaczało, że jej też jest dobrze, nawet jeśli sąsiedzi mieliby pomyśleć, że on kogoś maltretuje. krótko mówiąc przechodził zajebiste wzniesienie, myśląc, że poprosi kejmi o wspólne mieszkanie, cokolwiek, zniesie nawet to, że ona będzie się obrażać i tak dalej. przestał w pewnym momencie myśleć zupełnie, posuwając ją ostroooo i boleśnieee :3 |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sro 11 Cze - 23:07 | |
| ona tak po cichu wolała, żeby brał ją w aucie, ale nie powiedziała tego głośno, żeby nie było mu przykro, prawda. objęła go ramionami dosyć wątłymi, bo takowe czcimy i uwielbiamy i oddychała głośno & ciężko & było jej lepiej niż dobrze, tak właśnie. nawet w tej całej euforii zaczęła go całować. ale nie ostro i boleśnie, sori? |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sro 11 Cze - 23:44 | |
| okej, kiedy już doszedł, wyszedł z niej. omatko, doszedł, wyszedł. nvm. prawie wypadł z kabiny prysznicowej, dysząc ciężko, ale złapał się w ostatniej chwili ściany, więc się nie wywrócił. miał ochote powiedzieć kejmi dużo rzeczy, więc uznał, że teraz, kiedy nadal jest mu dobrze, to chyba najlepszy moment. - kejmi, naprawdę wiele dla mnie znaczysz - wydyszał, krejzol, w jej ramionko. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sro 11 Cze - 23:48 | |
| poczuła, że robi jej się jeszcze goręcej niż do tej pory, chociaż minutę temu uznała w skrytości ducha, że to niemożliwe. a jednak. obejmowała go, drapiąc kciukiem po kręgu na karku, a jego słowa ciągle dźwięczały jej w głowie. bo po seksie kobieta potrzebuje odrobiny czułości, tak więc tomi idealnie się w tym celu sprawdził. odszepnęła, że on dla niej również i dmuchnęła w jego kark. ot taka wizja twórcza. przytknęła policzek do jego torsu i oddychała coraz równiej i spokojniej. czuła się cudownie tu i teraz, właśnie z nim. ignorując sprawę prysznica ;3. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Czw 12 Cze - 0:03 | |
| kiedy już wszystko, co buzowało w jego środku, odeszło, pozwolił sobie zakręcić prysznic. stwierdził, że to duża ulga dla jego uszu i w związku z tym, wyrzucił wszystkie mokre ubrania z prysznica i wyszedł sam, nie zważając na to, że nie ma nic na sobie. powiedział kejmi, że przyniesie im ręczniczki i udał się w długa drogę do szafy, by zaraz wrócić z dwoma, puchatymi ręcznikami. jednym się wytarł i założył suche bokserki, które wisiały na suszarce, a drugim owinął kejmi i wziął ją na ręce, już po raz drugi tego pięknego dnia, by zanieść do sypialni, gdzie miał duże, prawie tak duże jak tila tekila, łóżko. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Czw 12 Cze - 0:08 | |
| wstała jednak, żeby było wygodniej się wytrzeć, co też bezzwłocznie uczyniła. bo jeszcze zgniłoby mu łóżko od tej wody i co wtedy? nie sądzę, żeby tila tekila miała zgniłe łóżko. odrzuciła mokry ręcznik na drewnianą podłogę i skierowała się do otwartej szafy tomiego, żeby wygrzebać jakiś pierwszy lepszy tyszyrt. zrobiło jej się zimno. a w szafie kolekcja stringów kelnerek, xdxd. wciągnęła na siebie najzwyklejszą zieloną koszulkę z logo disi i wgramoliła się na łóżko, wsuwając pod kołdrę i klepiąc miejsce obok siebie. ukryła ziewnięcie. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Czw 12 Cze - 0:16 | |
| tommy tymczasem, strzelił gumką bokserek i zaraz opadł obok kejmi, zupełnie wyluzowany. w międzyczasie poszedł do łazienki, umyć zęby, bo skończyły mu si gumy łynterfresz. położył sie pod zimną kołdrą i przyciągnął do siebie ciepłą zaś kejmi, by pocałować ją w czubek głowy. - przepraszam, że nie poprałem cię z tą wariatką, w carmen - powiedział w końcu, uśmiechając się. wiedział, że kejmi będzie mu to wypominała do końca zycia, jak wszystkie błędy młodości. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Czw 12 Cze - 0:20 | |
| -zdążyłam pięć razy o tym zapomnieć - odpowiedziała cicho, uśmiechając się do niego i odwracając nieco na bok, żeby dokładnie widzieć twarz tomiego, jak cukierkowo et różowo, ale fajnie. pocałowała go w usta, ale delikatnie, jednocześnie odgarniając z jego czółka włosy - ale to było cholernie niemęskie - uszczypnęła go w tyłek, uśmiechając się szelmowsko. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Czw 12 Cze - 0:23 | |
| - okej, uważasz, że jestem niemęski, w porządku - powiedział, udając w tym momencie obrażonego, ale połaskotał ją po płaskim, a nawet trochę wklęsłym brzuchu i to tyle w sumie bo wena się kończy. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Czw 12 Cze - 0:31 | |
| moja niestety też, tak więc cammie uśmiechnęła się do tomjego, szepnęła że właściwie to go kocha i wtulona w jego męski tors zasnęła. bra ;* |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Czw 12 Cze - 0:32 | |
| on powiedział, że ją też i usł, buziaczkyyyy : * |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Pią 13 Cze - 23:19 | |
| zapukała i stała oparta o ścianę obok drzwi, po drugiej stronie niż dzwonek i czekała aż tomi otworzy. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Pią 13 Cze - 23:42 | |
| tomi miał na sobie tylko bokserki, z których gumki teraz strzelił, podchodząc do drzwi. otworzył je z rozmachem, chociaż cintia mówi, że jak można otworzyć drzwi z rozmachem i uśmiechnął się widząc kejmi. - czeeeść kociaku. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Pią 13 Cze - 23:44 | |
| uśmiechnęła się, odsuwając od ściany i wspięta na palce (to poprawne gramatycznie?) pocałowała go w usta na powitanie. -w moim domu było za cicho - wzruszyła ramionami. wytłumaczyła się ot tak na zapas. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Pią 13 Cze - 23:47 | |
| - wcale nie pytałem, dlaczego przyszłaś, właściwie to chciałem cię wyciągnąć gdzieś na imprezę, ale możemy się napierdolić u mnie i pójśc pod wiezę, tańczyź salsę, chodziłem na kurs salsy, kejmi - powiedział, wciągając ją do środka i obejmując w talii zaczął przebierać nogami i ruszać trochę biodrami, ale zupełnie koślawo w porównaniu do tych wszystkich tancerek. co z ciążo?! |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Pią 13 Cze - 23:49 | |
| nie wiem, rozwija im się mały hermafrodyta, oglądałam film o nich......pozdro dla obojnaków, conie zaśmiała się w jego obojczyk zsuwając ręce z jego łopatek na nerki. -wypaliłeś coś, tom? - zapytała, podnosząc na niego wzrok. zignorowała uwagę na temat tego iż nadepnął jej na nogę - próbowałam się do ciebie dodzwonić przez cały dzień.. - dodała kończąc zdanie w sposób wymagający natychmiastowej odpowiedzi. wiesz o co cho? |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Pią 13 Cze - 23:55 | |
| tomi oczywiście siedział z kolegami i oglądali ełro dwa tysiące osiem, pijąc piwo, więc ignorował jej telefony, nawet schował puszki pod zlew, na wypadek gdyby przyszła, ale ha, miał wymówkę, bo to raczej mądry chłopiec. - tak? sorry, mam wyciszony telefon - schylił się, by pocałować ją w brzuch, JESZCZE, zupełnie płaski i pociągnął ją do salonu, za nogę. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 0:00 | |
| za nogę? odruchy jaskiniowców ;3 -łaskoczesz - zachichotała, odsuwając jego głowę od brzucha, zanim została zaciągnięta do salonu, za nogę. chyba opadła na kanapę, ciągnąc go za sobą albo to on pociągnął ją na siebie nie wiem. w każdym razie zamruczała zadowolona i przesuwając wierzchem dłoni po jego policzku szepnęła........................ -nie ogoliłeś się, xd. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 0:02 | |
| mówiłam przeciez, że tomi dziś pił piwo, poza tym nie myślał o tym, że ona zrobi mu wbijando wieczorem, więc po co miał się golić. posadził ją na swoim umięśeisśeisnionym brzuchu unosząc miednicę do góry i mówiąc, że pobawią się w konia. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 0:10 | |
| -idiota - zmierzwiła jego i tak już rozczochrane włosy i przechyliła głowę. właściwie bawił ją kiedy był pijany, ale dzisiaj miała nadzieję że zastanie go w nieco lepszym stanie ducha i materii. jak to uczenie brzmi. kichnęła głośno, ale go nie opluła, bo ja też kichnęłam i niczego nie oplułam - mówiłam ci, że cię uwielbiam? - nie, nie powie mu 'kocham', bo się wariatka boi. i nawet w najgorszych koszmarach nie spodziewała się, że jej płaski brzuch już niedługo nie będzie taki płaski. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 0:17 | |
| - a ja ci mówiłem, że cię kocham? - pogłaskał ją po policzku, wierzchem dłoni, brutalnie zrzucając z siebie - to jak, chcesz coś pić, cipo? - wyszczerzył zęby w uśmiechu, to z jego strony było iśc pieszczotliwe, SERIO. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 0:23 | |
| usiadła na podłodze, podkurczając nogi i opierając podbródek na kolanach. podobno podchmieleni mężczyźni są najbardziej szczerzy. nie wiedziała tylko czy 'cipę' też powinna brać do siebie. bo skąd biedna miała wiedzieć, że to pieszczotliwe określenie. mruknęła, że nie ma ochoty, bo nie miała a to chyba dosyć dziwne, bo kejmi była wielką i wierną fanką balantajsa, jak już kilkakrotnie wspominałam, więc ajrisz krem ciągnęła litrami, hekto nawet! ale teraz pewnie podświadomie wiedziała, że nie powinna. yy. namieszałam. -ty też już nie pij, thomas - zawołała w stronę kuchni. a jako, że miałam wszystko ładnie skończyć, więc usłyszała hałasy z ów kuchni, toteż niechętnie podniosła tyłek i poszła zobaczyć o co cho. a tomi zasnął na podłodze. chyba nic sobie nie zrobił, powiesz mi rano. z trudem zaciągnęła go na łóżko i zostawiła w ubraniu. śmierdział piwem, nie lubię zapachu piwa, ale ignorując to położyła się obok i nakrywszy go kołderką zasnęła. taka matka teresa z niej! |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 12:11 | |
| grzeczna kejmi. tommy obudził się, z nogami na nogach kejmi, bo tomi strasznie się kopie w nocy, jak ja, hehe. w tym momencie naprawdę się przestraszył, bo bolały go plecy i nie wiedział od czego, bo niewiele pamiętał z poprzedniego wieczoru. pamiętał, że wypił jedenaście piw xd krejzol, a to naprawdę dużo jak wiemy. śmierdziało taką gorzelnią w jego sypialni, ładnie urządzonej, bo to przecież rodzice kupowali mu apartament w le defense, bo przecież nie będzie mieszkał w wąskich : / i wstał, z zamiarem otwarcia okna & nieobudzenia kejmi, bo wyglądała słodko. poszedł wziąć prysznić, śpiewając pod nosem hey jude. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 12:23 | |
| uwielbiam hey jude kejmi przekręciła się na drugi bok i zmarszczyła lekko zadarty, piegowaty nos. faktycznie śmierdziało. otworzyła jedno oko, chwilę potem drugie i leżała na plecach, oddychając głęboko, bo nagle zrobiło jej się duszno i niekomfortowo bynajmniej. po paru minutach zerwała się z łóżka i ignorując fakt, że tommy bierze prysznic wpadła do łazienki i bezceremonialnie zwymiotowała do klozetu. cieszmy się, że nie do prysznica, na jego stopy. -ocholera - jęknęła, opierając się o deskę i odgarniając włosy z czoła. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 12:32 | |
| obserwował ją z ogólnym obrzydzeniem. fuj, na pewno dzisiaj nie da się jej pocałować, skoro rzygała. i nie będzie myła zębów jego szczoteczką. i w ogóle, niech się lepiej nie zbliża. zakrył się ręcznikiem, nie to, że się wstydził, tylko kejmi zrobiła wiatr, wchodząc, a raczej wpadając do łazienki. - co ty robisz? - zapytał, w końcu, stojąc nadal w prysznicu, bał się do niej podejść, jeszcze go orzyga. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 12:35 | |
| trędowata, xd. -nie wiem? - przyznała, podnosząc się w celu spuszczenia wody, po czym opadła na tyłek przed kiblem. westchnęła ciężko. było jej w owy tyłek zimno i ogółem czuła się 'tak jakoś dziwnie' - źle się czuję. to na pewno przez te twoje cholerne alkoholowe wyziewy (xd)! - krzyknęła, bo zirytował ją fakt że się czepia. przecież to nie jej wina, prawda? obrzuciła go lekko wkurwionym spojrzeniem. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 12:37 | |
| - tak, najebałaś się oparami - zrobił tak -,---, wychodząc już z kabiny prysznicowej. wytarł się do sucha i prezentując jej swój tyłek, ruszyła do garderoby, która była w zasadzie pusta, bo tommy nie miał wyjebiście dużo ubrań. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 12:43 | |
| -a żebyś, kurwa, wiedział! - była naprawdę zła, skoro zaczęła przeklinać, bo jak dobrze wiemy w innych przypadkach jej się to nie zdarzało. zacisnęła powieki, bo kiedy wstawała zakręciło jej się w głowie. oparła się o ścianę i ściągnąwszy przez głowę podkoszulkę w groszki, wrzuciła ją do pralki, a siebie samą pod prysznic. nie wiedziała co się z nią dzieje. może złapała jakąś grypę żołądkową? starała się przypomnieć sobie co wczoraj jadła. chwilę..nic? odkręciła ciepłą wodę i en general umyła się porządnie. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 12:45 | |
| wrócił do łazienki i oparł się o zlew, by umyć zęby. mył zęby jak najdłużej, żeby kejmi czasami nie umyła jego szczoteczko, bo potem będzie musiał kupować nową, a w zasadzie to on nie wiedział, gdzie jest sklep ze szczoteczkami. kiedy już skończył myć, poszedł do kuchni, oznajmiając jej, że zrobi śniadanie, to znaczy tosty z opiekacza z serem i keczupem. zaczął też pakować puszki po piwie do siatek, śpiewając teraz pusiketdols. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 12:49 | |
| z tego co pamiętam, pierwotnie kejmi miała być wredna i ironiczna to też na złość tomiemu umyła zęby jego szczoteczką. wściekła jak osa ruszyła do garderoby i wygrzebała jakieś bokserki i koszulkę tomjego, bo jej ubrania były raczej nie do użytku. weszła do kuchni i obrzuciła wzrokiem puszki porozstawiane na barku jak i te znajdujące się już w worku -ile ty wczoraj wypiłeś, idioto? - tak jest, krzyczała, bo musiała na kimś wyładować całe napięcie jakie się w niej zebrało. oparła się o szafkę. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 12:51 | |
| wzruszył ramiona, raczej fajnymi, czejs ma fajne ramiona. wrzucił ostatnie pięć puszek, do reklamówki, którą zawiązał na supeł i położył pod ścianą. postawił talerz na stole, to miał być znak, żeby zjadła, chociaż nadal się do niej nie zbliżał, starając po sobie nie okazywać obrzydzenia. - nie wiem, nie pamiętam. z jedenaście może. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 12:56 | |
| -świetnie. tak trzymaj, tom - prychnęła z wyrzutem odsuwając od siebie talerz - znowu zaczynasz? obiecałeś coś! - krzyknęła, bo powiedzmy że kiedyś miał problemy z alko. wstała - i nie jestem głodna - dodała ciszej i chyba trochę żałośniej niż to miała w planach. objęła się ramionami, gniotąc jego koszulkę którą miała na sobie. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 13:03 | |
| westchnął, drapiąc się po ramieniu, lewym, prawą ręką. obserwował kejmi przez chwilę, miał ochotę jej powiedzieć, że gówno go obchodzi, to co obiecał, bo już nie zamierza wrócić do swojego starego problemu, ale powstrzymał się. - chleb masz tam - skinął na szafkę, drapiąc się tym razem po karku - w lodówce też co powinno być. idę się położyć. wziął butelkę wody i ruszył do salonu, gdzie opadł na kanapie, włączając jakiś basket. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 13:08 | |
| -pieprzony idiota! - krzyknęła z kuchni, starając się zabrzmieć głośniej niż komentator sportowy zdający relację z sytuacji na boisku, która gówno ją w tej chwili obchodziła. ignorował ją, a tego nie lubiła. być może dlatego wparowała do salonu i uśmiechając się niego niemal tak słodko jak pięknego popołudnia do wi, odłączyła telewizor od prądu, <3. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 13:09 | |
| - pojebało cię? - spojrzał na nią, wynurzając głowę spod poduszki, dużej, bo tommy w przeciwieństwie do mnie, musiał spać wysoko. bolała go głowa, a ona jeszcze go wkurwiała, miał ochotę ją wyjebać, albo zawołać bodyguardów z domu, żeby ją wynieśli, bo z kejmi to nigdy nie wiadomo. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 13:21 | |
| -nie.. - mruknęła robiąc taką ;c minę i wdrapała się tomiemu na kolana, przymykając oczy, bo była gotowa na to, że zaraz zacznie się na nią wydzierać, albo zrzuci ją z kolan. z tomim również nigdy nie wiadomo. podkurczyła kolana praktycznie pod brodę i wsunęła rękę pod jego plecy. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 13:23 | |
| był naprawdę wkurzony i to przez nią, więc najpierw nawet chciał ją zwalić z kolan i wyjśc, albo powiedzieć, żeby ona wyszła i nie wracała, ale kiedy zobaczył jej minę, to serce mu zmiękło i pomyślał, że może ją przeleci, więc objął ją czule ramieniem, w które zaraz pocałował. - co się dzieje, kejmi? - zapytał, odchrząkają potem. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 13:27 | |
| -nic - odpowiedziała, podnosząc głowę, żeby spojrzeć mu w oczy. odgarnęła z twarzy rudawe włosy i uśmiechnęła się blado - trochę mi słabo, nic poza tym. przepraszam - dodała a propos wyłączenia mu telewizora w dosyć niekonwencjonalny sposób, który notabene mnie rozczulił. podciągnęła się trochę wyżej, bo zaczęła zsuwać się z jego kolan i oparła policzek o jego tors. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: tomjego Sob 14 Cze - 13:41 | |
| zastanowił się nad tym chwilę. okej, prezerwatywy jeszcze nigdy go nie zawiodły, więc ciążę oddalił ze swoich myśli, dmuchając w grzywkę kejmi. włożył zimną dłoń pod jej-swoją bluzkę, uśmiechając się, może trochę troskliwie. - może hm, pójdźmy do lekarza? |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: tomjego | |
| |
| | | | tomjego | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|