Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


 
IndeksPORTAL,BICZ.SzukajLatest imagesRejestracjaZaloguj

 

 jardin des plantes

Go down 
+4
susannah
fontanne
sebastien
adm
8 posters
AutorWiadomość
adm
wyliżesz mi stopy?
wyliżesz mi stopy?
adm


Male
Liczba postów : 459
Age : 36
Skąd : afaf
Nastroj : zawsze zajebisty!
Związany/a z : edem łestłikieeem .
Registration date : 05/05/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeWto 24 Cze - 23:02

jardin des plantes Franceparisjardinsdesplgc3
jardin des plantes _herbe_jardin_des_plantes_2
ogólnie to botaniczny ogród.
Powrót do góry Go down
https://cthulhu.forumpolish.com
sebastien
prosiaczek
sebastien


Liczba postów : 1308
Age : 38
Skąd : sicily!
Związany/a z : tju.
Twarz : james franco
Ostrzeżenia : 1
Registration date : 03/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeWto 8 Lip - 16:36

siedział na ławce, o ile tam w ogóle była, pod tym różowym drzewkiem, obracając w dłoni dragi, bo od wczoraj mam na to fazę. nie wiedział, czy chce wziąć czy nie, ale miał totalnie zjebany humor; dziś nikogo nie przeleciał. wyciągnął komórkę, żeby napisać do tiupowej.
Powrót do góry Go down
fontanne
kłazimodo.
fontanne


Liczba postów : 183
Skąd : puerto de antrax
Twarz : andi muise
Wiek postaci: : 18
Registration date : 02/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeWto 8 Lip - 16:40

ona siedziała po drugiej stronie ów drzewka, czyli chyba plecami do niego. miała na sobie platformy fendi i rurki, do tego pasujący czarny płaszczyk i dużą torbę na ramię, ale to tylko dlatego, że wracała ze szkoły. w ręce trzymała kubek ze starbucksa, bo ostatnio czuła się od kawy cholernie uzależniona, przez co ograniczyła papierosy, w drugiej natomiast męczyła kolejny wypożyczony film z brigitte bardot.
Powrót do góry Go down
sebastien
prosiaczek
sebastien


Liczba postów : 1308
Age : 38
Skąd : sicily!
Związany/a z : tju.
Twarz : james franco
Ostrzeżenia : 1
Registration date : 03/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeWto 8 Lip - 16:47

onie, ja nie zaczynam rozmowy, nie, nie, nie. w związku z tym sebek, tylko się odwrócił i stwierdził w myślach, że fon ma ładne włosy, by zagwizdać.
Powrót do góry Go down
fontanne
kłazimodo.
fontanne


Liczba postów : 183
Skąd : puerto de antrax
Twarz : andi muise
Wiek postaci: : 18
Registration date : 02/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeWto 8 Lip - 16:56

odwróciła się więc na owy gwizd, chociaż na gwizdy reagują pizdy i poprawiając jasne włosy za ucho, spojrzała na niego, drugą dłonią sięgając do torby po paczkę vogue. - masz zapalniczkę może? - zamachała mu ów paczką, naprawdę jednyne co potrzebowała do szczęścia to chyba papierosa, a swoją zippo wysadzaną swarovskimi zostawiła w domu, bo paris hilton roks.
Powrót do góry Go down
sebastien
prosiaczek
sebastien


Liczba postów : 1308
Age : 38
Skąd : sicily!
Związany/a z : tju.
Twarz : james franco
Ostrzeżenia : 1
Registration date : 03/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeWto 8 Lip - 17:02

pokiwał głową i ruszył w jej stronę, to znaczy, że w okół drzewka, jasne, że miał zapalniczkę. wsunął dragi do kieszeni swoich spodni. obejrzał ją sobie uważne. była warta wysilenia się na bycie miłym, choć jak wspominałam miał dziś zły humor, bo tiu się nie odzywała. nachylił się i przygotował swoją zippo, chyba tylko zwykłą & czarną, by jej zapalić papierosa.
- czemu siedzisz tutaj, sama? - zapytał, podkreślając ostatnie słowo.
Powrót do góry Go down
fontanne
kłazimodo.
fontanne


Liczba postów : 183
Skąd : puerto de antrax
Twarz : andi muise
Wiek postaci: : 18
Registration date : 02/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeWto 8 Lip - 17:14

zaciągnęła się więc bez słowa, popatrzyła na niego także, robiąc miejsce obok siebie, zabierając film, kubek z kawą i paczkę papierosów za siebie. - wracam z uczleni, hm, a ty? - wyprostowała swoje stosunkowo długie nogi i strzepała popiół na ziemię, wypuszczając z ust biały dym tuż nad jego głową. - dzięki za zapalniczkę.
Powrót do góry Go down
sebastien
prosiaczek
sebastien


Liczba postów : 1308
Age : 38
Skąd : sicily!
Związany/a z : tju.
Twarz : james franco
Ostrzeżenia : 1
Registration date : 03/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeWto 8 Lip - 17:17

- a ja? próbuję się rozluźnić - cokolwiek to miało znaczyc, bo dla niego seks był duzym rozluźnieniem, toteż łapczywie pochłaniał wzrokiem jej długie nogi, zastanawiając się ile mają centymetrów. a potem przeniósł wzrok na dekolt, nie taki znów skromny.
Powrót do góry Go down
fontanne
kłazimodo.
fontanne


Liczba postów : 183
Skąd : puerto de antrax
Twarz : andi muise
Wiek postaci: : 18
Registration date : 02/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeWto 8 Lip - 17:25

- tutaj? - zdziwiła się, lustrując wzrokiem jego twarz, miał ładny nos. - troche dziwnie, ja rozluźniam się przy kawie, na przykład - zacisnęła wargi muśnięte uprzednio błyszczykiem o smaku czekolady, chyba za bardzo się rozgadała.
Powrót do góry Go down
sebastien
prosiaczek
sebastien


Liczba postów : 1308
Age : 38
Skąd : sicily!
Związany/a z : tju.
Twarz : james franco
Ostrzeżenia : 1
Registration date : 03/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeWto 8 Lip - 17:32

- kawa, nieszczególnie mnie rozluźnia, jeśli mam być szczery - miał nadzieję, że fontanne ma więcej lat niż siedemnaście bo ostatnio pieprzył się z samymi małolatami. tiu, łerarju? :c biedny sebek, pożałował nawet tych wyzwisk na tiu, a z drugiej strony wyzywał ją nadal w duchu od puszczalskich szmat, bo chciał żeby mu obciągnęła. westchnął za to, skupiając swoją uwagę na fon, nie wiedząc, że to fon - jestem sebastien.
Powrót do góry Go down
fontanne
kłazimodo.
fontanne


Liczba postów : 183
Skąd : puerto de antrax
Twarz : andi muise
Wiek postaci: : 18
Registration date : 02/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeWto 8 Lip - 17:46

- fontanne - rzekła, stosunkowo cicho, jakoś nie przepadała za swoim imieniem wcale i z tej okazji zaciągnęła się mocno papierosem, wbijając w niego wzrok. - a co cię rozluźnia, sebastję? hm, swoją drogą nie widziałam cię na uczelni, studiujesz? jesteś stąd?
Powrót do góry Go down
sebastien
prosiaczek
sebastien


Liczba postów : 1308
Age : 38
Skąd : sicily!
Związany/a z : tju.
Twarz : james franco
Ostrzeżenia : 1
Registration date : 03/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeWto 8 Lip - 17:52

a więc studiowała, czyli musiała być przynajmniej pełnoletnia. w związku z tym uśmiechnął się i dyskretnie posunął w jej stronę.
- seks, dragi, zielone, czasami alkohol - pokiwał głową, stukając opuszkami palców w ławkę - nie, nie studiuję, mam inne zajęcia. i nie jestem stąd.
Powrót do góry Go down
susannah
1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
susannah


Liczba postów : 551
Skąd : Dublin
Wiek postaci: : 19
Registration date : 28/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeNie 10 Sie - 19:58

siedziała pod rurzowym drzewkiem, hehe i słuchała czegoś tam z ajpo. wcale nie rozglądała się dookoła, bo nie miała za kim, dżony wyjechał do londynu, więc nie miała już jak bawić się w matkę teresę.
Powrót do góry Go down
fontanne
kłazimodo.
fontanne


Liczba postów : 183
Skąd : puerto de antrax
Twarz : andi muise
Wiek postaci: : 18
Registration date : 02/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeNie 10 Sie - 20:07

przechodziła akurat tędy, z kubkiem gorącego starbaksowego latte, które osobiście uwielbiam. hej, oparła się o ów różowe drzewko, wymachując lekko lewą stopą, bo nie pamiętam, ale zapewne miała na sobie obcasy, co nie było dobrym pomysłem na wypad na miasto.

/ nie umiem aż grać, pozdro -,-
Powrót do góry Go down
susannah
1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
susannah


Liczba postów : 551
Skąd : Dublin
Wiek postaci: : 19
Registration date : 28/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeNie 10 Sie - 20:13

powiedzmy, że się znają bo ciocia patusia ma mało czasu. susannah spojrzała na fontanne, zastanawiając się skąd zna tę twarz. ostatnio dużo znajomych spotykała w tym mieście o oh, no tak pamiętne wakacje na majorce!!!!
- fon, dzieciaku wyrosłaś - podniosła się nawet z ławki, by skierować w stronę koleżanki :c.
Powrót do góry Go down
fontanne
kłazimodo.
fontanne


Liczba postów : 183
Skąd : puerto de antrax
Twarz : andi muise
Wiek postaci: : 18
Registration date : 02/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeNie 10 Sie - 20:17

spojrzała na ów dziewczynę, którą przed chwilą minęła dość dziwnie, ale nie bez przesady, prawda? nie wiem, zmrużyła nawet z tej okazji oczy, poprawiając okulary na nosie. to co, że już prawie grudzień i te sprawy, to co. - słucham? - spytała, dość grzecznie jak na jej ogólne samopoczucie i tak dalej.
Powrót do góry Go down
susannah
1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
susannah


Liczba postów : 551
Skąd : Dublin
Wiek postaci: : 19
Registration date : 28/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeNie 10 Sie - 20:20

- tak myślałam, że mnie nie rozpoznasz. susannah, poznałyśmy się w zeszłym roku, byłam na wakacjach na majorce, a o ile dobrze pamiętam, to ty tam mieszkałaś? - uniosła obie brwi do góry, wyłączając ajpoda, w którym sandra śpiewała forever bo to w sumie kojarzy mi się z irlandią.
Powrót do góry Go down
fontanne
kłazimodo.
fontanne


Liczba postów : 183
Skąd : puerto de antrax
Twarz : andi muise
Wiek postaci: : 18
Registration date : 02/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeNie 10 Sie - 20:32

poszła, mówiąc uprzednio, że się do niej odezwie, jeśli ma nadal ten sam numer co w zeszłym roku.

/ nie mam weńcza, jeszcze josi mi tu sra! :c
Powrót do góry Go down
andrew
ko-rek.
andrew


Liczba postów : 110
Skąd : pariii
Związany/a z : zależy od godziny
Twarz : santiago figueras
Wiek postaci: : 19
Registration date : 07/06/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSro 13 Sie - 1:32

łaził sobie po alejkach po ciemku, ale nie bał się duchów w jeziorze, nie bał się tego czegoś co wtedy zabijało w lesie, ani nawet nie bał się, że spali się na suficie. nieważne, supernatural jest miłe. w każdym razie widać go było nawet, bo były jakieś śmieszne latarnie, no i jego papierosa była widać też, kiedy wreszcie przysiadł na ławce i go zapalił.
Powrót do góry Go down
nadine
pokraka.
nadine


Liczba postów : 526
Skąd : z szafy
Związany/a z : khemkhem
Twarz : susan eldridge
Wiek postaci: : 17
Registration date : 29/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSro 13 Sie - 1:41

cóż, taaak... a więc biedna nadine dalej błąkała się, nie trafiła do domu, więc w pewnym momencie zrezygnowała z poszukiwania i postanowiła urządzić sobie wycieczkę 'paryż nocą'. miała gdzieś gaz pieprzowy, na wszelki wypadek, więc była nieustraszona. no i miała spokojne sumienie, bo dzwoniła do brata, a że on miał wyłączoną komórkę to już inna sprawa. i kiedy właśnie sobie uświadomiła, że trochę zimno jej i w ogóle, trochę głupio tak samej, zobaczyłą tego papierosa w mroku, łaaaa.
Powrót do góry Go down
andrew
ko-rek.
andrew


Liczba postów : 110
Skąd : pariii
Związany/a z : zależy od godziny
Twarz : santiago figueras
Wiek postaci: : 19
Registration date : 07/06/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSro 13 Sie - 1:47

schylił się, żeby podrapać się po piszczelu, tak więc podrapał się, przyglądając z zainteresowaniem nadine. chyba nawet popiół z papierosa spadł mu na żinsy, więc zaklął cicho, pod nosem zaledwie, i strzepał ten popiół, okej, kojarzy mi się ten czasownik, zamknij mnie, a potem rzucił papierosa w tak zwaną cholerę i oparł normalnie na ławce, z dłońmi, a raczej ramionami, na oparciu, tak wiesz, kozacko. - jesteś z jakiejś ochrony tych ogrodów, albo ze straży miejskiej? bo mam uczulenie na metal, nie mogę nosić kajdanek - poinformował ją głośno, bo nei była strasznie blisko, i zastanawiał się, czy istnieje uczulenie na metal. hmm.
Powrót do góry Go down
nadine
pokraka.
nadine


Liczba postów : 526
Skąd : z szafy
Związany/a z : khemkhem
Twarz : susan eldridge
Wiek postaci: : 17
Registration date : 29/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSro 13 Sie - 1:58

istnieje, ja mam. na nikiel konkretnie, ale zawsze xd
nadine popatrzyła na niego i na jej twarzy pojawił się ironiczny uśmieszek.
- wiesz, są jeszcze takie różowe, z futerkiem - powiedziała i podeszła trochę bliżej. - nie martw się - zastanawiała się, czy dużo tu jeszcze grasuje takich nocnych gości i no dobra, trochę się bała, no bo przecież nie miała nawet pojęcia, z kim rozmawia. ale biorąc pod uwagę, ze sam ja pytał, czy jest z ochrony świadczy o tym, ze on raczej nie jest, a tego się na początku bała. nie była pewna, czy może sobie tak tutaj spacerować, w końcu jest późno.
Powrót do góry Go down
andrew
ko-rek.
andrew


Liczba postów : 110
Skąd : pariii
Związany/a z : zależy od godziny
Twarz : santiago figueras
Wiek postaci: : 19
Registration date : 07/06/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSro 13 Sie - 2:01

uczulenie na nikiel <3 ja mam na truskawki i wodę morską i coś tam jeszcze. a jak zjem wafle ryżowe z solą morską to zawsze leci mi krew z nosa! - aha, dostałem kiedyś od dowcipnych znajomych na urodziny. tak w ogóle to andrew - zerknął na jej postawę, zastanawiał się, czy się go boi, więc wstał zaraz bo a) tak wypadało i b) tak mogła go widzieć w świetle i wiesz, światło jednak wspomaga kontakty towarzyskie. wyciągnął do niej dłon nawet, nie miał żadnych wentigowych szponów, ani niczego. - andrew wanberger, możesz mnie spisać i spiąć tymi kajdankami kiedyś w przyszłości - wyszczerzył się, wampirczych zębów też nie miał, same plusy jak na razie.
Powrót do góry Go down
nadine
pokraka.
nadine


Liczba postów : 526
Skąd : z szafy
Związany/a z : khemkhem
Twarz : susan eldridge
Wiek postaci: : 17
Registration date : 29/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSro 13 Sie - 2:12

sori, internet mi się tnie -,-
oja, a mi jeszcze nigdy nie leciała krew z nosa. znaczy, wiesz, czasem leci, jak sobie rozwalę jakieś naczynko krwionośne, ale nigdy tak, żeby się strumieniem lała.
nadine uśmiechnęła się, rzeczywiście światło wspomaga kontakty towarzyskie. zdecydowanie lepiej się poczuła, kiedy wyraźniej zobaczyła jego twarz. tak więc ona uścisnęła jego wyciągniętą dłoń, brak szponów odnotowała na jego korzyść i też się przedstawiła.
- nadine patissent. hm, co do tych kajdanek, ja na twoim miejscu uważałaby z tego typu deklaracjami - powiedziała z błyskiem w oku. - skąd wiesz, że nie jestem jakąś fanką george'a michaela i jego 'sexual freak'a'?- zapytała i nie podarowała sobie dość wymownego uśmiechu. nie, żeby była takim znowu sexual freak'iem, albo fanką geroge'a michaela, co gorsza, no ale xd
Powrót do góry Go down
andrew
ko-rek.
andrew


Liczba postów : 110
Skąd : pariii
Związany/a z : zależy od godziny
Twarz : santiago figueras
Wiek postaci: : 19
Registration date : 07/06/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSro 13 Sie - 2:15

mnie tez, wiec wiesz. mi strumieniami często, fajnie jest. - skąd wiesz, że ja nie jestem? - odpowiedział zupełnei elokwentnie, ale tylko dlatego, że miał taki przycisk w pępku do zatrzymywania czasu i tak naprawde myślał nad odpowiedzią dwa din. uśmiechał się nadal, ale to już nie był taki perfidny wyszczerz, tylko sympatyczny uśmiech i zwierzwił włosy, bo wtedy jak zatrzymywał czas, to nie zdążyl. - to znaczy okej, nie jestem, nie musisz uciekać, hej, więc ty tak, czy nie? okej, nie powininem pytać, usiądźmy - właśnie, on przynajmniej usiadł.
Powrót do góry Go down
nadine
pokraka.
nadine


Liczba postów : 526
Skąd : z szafy
Związany/a z : khemkhem
Twarz : susan eldridge
Wiek postaci: : 17
Registration date : 29/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSro 13 Sie - 2:22

no to nadine też usiadła.
- dobre pytanie - rzekła i udała, że się nad tym głęboko zastanawia. - wiesz, skoro już pytasz, muszę się do czegoś przyznać - powiedziała z bardzo poważną miną i popatrzyła na andrew. - otóż... wiedziałam, że nadejdzie ten dzień, kiedy będę musiała to powiedzieć. właściwie jest noc, ale nie czepiajmy się szczegółów. wracając do sedna... nie posiadam puszystych różowych kajdanek. ale już wiem, od kogo będę mogła je pożyczyć! - zawołała triumfalnym tonem i uśmiechnęła się radośnie, bo życie nabrało sensu- ma już od kogo pożyczyć te kajdanki, w razie czego, zawsze to jakiś powód.
Powrót do góry Go down
andrew
ko-rek.
andrew


Liczba postów : 110
Skąd : pariii
Związany/a z : zależy od godziny
Twarz : santiago figueras
Wiek postaci: : 19
Registration date : 07/06/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSro 13 Sie - 2:26

-ach, to - odetchnął z ulgą, kiedy powiedziała o kajdankach, też spoważniał, gotów coby wysłuchać zwierzen typu 'mam raka i zostały mi dwie minuty życia, które chcę spędzić w twoich ramionach' albo 'mam ejdsa i zaraz wstrzygnę ci dożylnie heroinę moją strzykawką, podczas gdy ty nawet nie zauważysz'. biedny andrew! - w takim razie koniecznie muszę dać ci swój numer. i ty mnie swój. ile masz lat, nadine? - sory, nie chciał być posądzony o pedofilię, to tak swoją drogą. w tych czasach piętnastki wyglądają jak trzydziestki.
Powrót do góry Go down
nadine
pokraka.
nadine


Liczba postów : 526
Skąd : z szafy
Związany/a z : khemkhem
Twarz : susan eldridge
Wiek postaci: : 17
Registration date : 29/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSro 13 Sie - 2:33

święta racja, więc w pełni rozumiem andrew, rozgrzeszam go za to pytanie nawet, w przypływie nieustającego miłosierdzia.
odetchnął z taką ulgą, że nadine aż zachichotała. bo z natężenia ulgi w tym wydechu wywnioskowała, że trochę się przeraził. na słowa o wymianie numerów pokiwała głową, bo gdzie ona znajdzie następną parę różowych puszystych kajdanek? tydzień już zwiedzała paryż na własną rękę i andrew był pierwszą osobą, która zadeklarowała ich posiadanie. nie można ryzykować.
- nie martw się, posiadam już wiek prokuratorski - powiedziała i przeniosła swój wzrok na niebo, bo gwiazdy w sumie ładnie świeciły. może to i infantylne, nieważne. - urodzona 17 lipca, to tak na przyszłość - dodała i puściła mu oko. - a lat siedemnaście. teraz twoja kolej.
Powrót do góry Go down
andrew
ko-rek.
andrew


Liczba postów : 110
Skąd : pariii
Związany/a z : zależy od godziny
Twarz : santiago figueras
Wiek postaci: : 19
Registration date : 07/06/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSro 13 Sie - 2:39

-czterdzieści dwa. no dobra, trzy, ale nie mów nikomu, hm? - uśmiechał się cały czas, jak już mówiłam, i właśnie to sobie uświadomił, w pierwszej chwili pomyślał, że najwyżej weźmie go za idiotę, a potem pomyślał, że co z tego, najwyraźniej wybaczy mu to, że przysunął się bliżej i wziął kosmyk jej włosów w dwa, czy tam trzy palce, i się nim bawił, tym kosmykiem. taki fetysz. fetysze zbliżają, tak samo jak światło. - i studiuję sztukę, konkretnie to malarstwo, siedemnasty lipca to urodziny maupertuisa, skojarzone-zapamiętane - zrobił taki dźwięk jak się robi przy naśladowaninu kopyt konia, no wiesz xd.
Powrót do góry Go down
nadine
pokraka.
nadine


Liczba postów : 526
Skąd : z szafy
Związany/a z : khemkhem
Twarz : susan eldridge
Wiek postaci: : 17
Registration date : 29/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSro 13 Sie - 2:49

bawię się polyvorem i nie zauważyłam!xd
wiem, wiem xd ja też tak czasem robię <3
nadine zmierzyła go krytycznym wzrokiem.
- a ja przysięgłabym, że czterdzieści! ale okay, nikomu nie powiem - dodała konspiracyjnym szeptem. cóż, nie wzięła go za idiotę i się na to nie zanosiło, całkiem przyjemnie jej się z nim rozmawiało. dobrze, ze się uśmiechał, przynajmniej wiedziała, że nie trafiła na żadne emo dziecko, albo coś w tym stylu. na punkcie emo dzieci miała mały uraz, kiedyś zaczęła rozmawiać z fajnym chłopakiem a on okazał się być dziewczyną, z nimi to nigdy nic nie wiadomo! nie wiem, było ciemno, może nie zauważyła, ze się przysunął, a może jej to nie przeszkadzało. i nie działało jej na nerwy, kiedy ktoś bawił się jej włosami. bo niektórym działa, ale jej akurat nie. mi też nie, ale czasem specjalnie mówię, ze działa, no bo bez przesady.
- możesz mi jeszcze coś o sobie opowiedzieć. poznawanie studentów malarstwa, nawet trochę podstarzałych, to moje hobby.
Powrót do góry Go down
andrew
ko-rek.
andrew


Liczba postów : 110
Skąd : pariii
Związany/a z : zależy od godziny
Twarz : santiago figueras
Wiek postaci: : 19
Registration date : 07/06/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSro 13 Sie - 2:55

ja strasznie lubię, jak ktoś bawi się moimi hrhr <3 - okej! więc oprócz tego, że jestem starym studentem, to lubię kawę z pianką, rano biegam z psem, ale zazwyczaj od razu się nudzę i przesiaduję na jakimś krawężniku, z psem na smyczy, bo on też jest leniwy, umiem piec chleb i grać na saksofonie. a ty, grasz na czymś? - odruchowo zerknął na jej dłonie, ja na przykład jak grałam na skrzypcach to miałam strasznie poorane palce, nie wiem czemu :c
Powrót do góry Go down
nadine
pokraka.
nadine


Liczba postów : 526
Skąd : z szafy
Związany/a z : khemkhem
Twarz : susan eldridge
Wiek postaci: : 17
Registration date : 29/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSro 13 Sie - 3:03

pewnie od strun, ja gram na gitarze i mam twarde opuszki palców lewej ręki xd
- masz psa? jakiego? - nadine się ożywiła na tą wieść, bo sama nigdy zwierzęcia nie posiadała i cierpiała z tego powodu, tak, jak ja cierpię, czyli bardzo. - i umiesz piec chleb? no no... - cóż, to też ją zadziwiło i w ogóle, bo ona sama w życiu niczego nie upiekła. babcia kiedyś podejmowała jakieś próby nauczenia jej, ale nic z tego nie wyszło, babcia wywiesiła białą chusteczkę i skapitulowała. nie, żeby nad była manualną kaleką. tylko akurat wtedy pieczenie nie leżało w sferze jej zainteresowań. no i niech tradycji stanie się zadość - gram, na gitarze. może nie jestem żadnym wirtuozem... i lubię rysować. i chodzić na strzelnicę - przyszła godzina zwierzeń. bo lubiła. do dzisiaj pamiętała, jak ojciec zabrał ją na strzelnicę mimo protestów matki, która interesowała się w młodości psychologią i mówiła, że to obudzi w niej pokłady uśpionej agresji w stosunku do otoczenia. cóż, nie obudziło, tata miał satysfakcję.
Powrót do góry Go down
andrew
ko-rek.
andrew


Liczba postów : 110
Skąd : pariii
Związany/a z : zależy od godziny
Twarz : santiago figueras
Wiek postaci: : 19
Registration date : 07/06/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSro 13 Sie - 3:08

-ładnego - zaśmiał się - to znaczy, chyba nie ma rasy. o, to fajnie. może niedługo zostaniesz strażnikiem miejskim - no, i tak się stąło, że dał jej swój numer i żeby było fajnie to odprowadził ją chyba :c i poszedł spać, pa ;*
Powrót do góry Go down
nadine
pokraka.
nadine


Liczba postów : 526
Skąd : z szafy
Związany/a z : khemkhem
Twarz : susan eldridge
Wiek postaci: : 17
Registration date : 29/07/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSro 13 Sie - 3:11

odprowadził, tak, bo ona się jeszcze gubi, co prawda nie w spożywczaku, ale zawsze. dzisiaj już raz nie trafiła do domu, więc endru się przydał. i ona dała mu swój numer i wszyscy byli zadowoleni i poszli spać, ja też idę, pa ;*
Powrót do góry Go down
Nicodem
oh haii
Nicodem


Liczba postów : 70
Age : 111
Skąd : polska
Związany/a z : no one, no one
Registration date : 09/06/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSob 20 Wrz - 21:46

okej ogrody najprawdopodobniej byly zamknięte więc nikodem wyczaił jakąś miłą ławkę przed bramą, na której teraz usiadł i przy okazji też na tyłku. dodam też od siebie że opierał podbródek na dłoniach, a łokcie na kolanach i generalnie był bardzo znudzony, a ciemno aż tak nie było, bo na bramie ogrodów zawiesili świąteczne lampki.
Powrót do góry Go down
stella
zakon(n)ik
stella


Liczba postów : 69
Skąd : ny
Twarz : anya rozova
Wiek postaci: : 19
Registration date : 29/08/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSob 20 Wrz - 21:53

zwabiły ją tu świąteczne lampki, co w blasku księżyca błyszczały jak złoto i zaraz wszyscy tu zaczną tańczyc. podeszła do bramy, chciała sprawdzic, czy lampki parzą i ściągnęła jedną rękawiczkę, bo nie była jakimś cziterem. a potem dotknęła jednej lampki i wcale nie poraził jej prąd, ale cofnęła dłoń z cichym 'ał', bo nie było to jakieś szczególnie przyjemne doświadczenie.
Powrót do góry Go down
Nicodem
oh haii
Nicodem


Liczba postów : 70
Age : 111
Skąd : polska
Związany/a z : no one, no one
Registration date : 09/06/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSob 20 Wrz - 21:58

obejrzał się na stellę [btw to imię kojarzy mi się z tą stellą z zu] i przyjrzał się jej z małym sceptyzmem, bo może i po prostu chciała się przekonać, czy te lampki są realne, czy są miłe w dotyku, czy może coś innego, ale może była zakażona jak w supernatural i zaraz go zaatakuje. nie oglądał tego odcinka supernatural, więc jednak nie przyszła mu do głowy druga możliwość i miał sucho w ustach, więc wyciągnął papierosa, ale ognia już nie miał, to znaczy krótko mówiąc najbardziej tandetny podryw świata:
- cześć, masz ognia?
Powrót do góry Go down
stella
zakon(n)ik
stella


Liczba postów : 69
Skąd : ny
Twarz : anya rozova
Wiek postaci: : 19
Registration date : 29/08/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSob 20 Wrz - 22:06

to jej daleka kuzynka, ale nie zna dżudżitsu, nie wiem jak to sie pisze...
-cześc, nie palę. możesz spróbowac odpalic od tych lampek, nie wiem na ile to jest możliwe, pewnie wcale. - ale nie mogła byc pewna, bo wszystkie te fizyczne czarymary były dla niej zagadką, co nie znaczy, że nie zdawała sobie sprawy na przykład z grawitacji i wychodziła z mieszkania przez okno. gdy już przekonała się o parzących właściwościach lampek, odwróciła się w stronę swojego potencjalnego rozmówcy, pospiesznie wkładając rękawiczkę. gdyby oglądała ten odcinek supernatural, mogłaby przypuszczac, że jest zakażony i zaraz ją zaatakuje.
Powrót do góry Go down
Nicodem
oh haii
Nicodem


Liczba postów : 70
Age : 111
Skąd : polska
Związany/a z : no one, no one
Registration date : 09/06/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSob 20 Wrz - 22:12

- pewnie tak, chyba że uderzyłby w nie piorun... albo coś. chyba boli mnie głowa. - co do głowy, to podrapał się po czuprynie, a raczej zmierzwił, bo tak się składało, że na głowie miał włosy. a to podchwytliwe, jak to mówi mój pan od matmy. gdyby oglądał ten odcinek supernatural i był zakażony to teraz by na nią krwawił, ale nie, z niczego nie krwawił, tylko przyglądał jej się, bo podobał mu się cały artyzm tkwiący w lampkach świecących kolorowo na jej twarzy. o ile można tak to nazwać. - co tutaj robisz? późno już - zaaapytał, jakby był jej babcią. hmm, nie, nie był.
Powrót do góry Go down
stella
zakon(n)ik
stella


Liczba postów : 69
Skąd : ny
Twarz : anya rozova
Wiek postaci: : 19
Registration date : 29/08/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSob 20 Wrz - 22:23

-nic, to znaczy własciwie wracam do domu i chciałam tylko zobaczyc te lampki. może powinni je odłączac na czas burzy, ze względów bezpieczeństwa, bo pewnie faktycznie może uderzyc w nie piorun. podobno tym ludziom, którzy przeżywają uderzenie pioruna dopiero po latach wyrasta na przykład trzecia ręka, albo trzecie oko, druga głowa, zaczynają fosforyzowac... - nie miała pojęcia jak to się ma do lampek, ale na pewno była to cenna informacja którą należało się podzielic ze światem. wracała z nieudanego polowania na filiżanki, próbowała znaleźc pasujące do koloru ścian w jej mieszkaniu, ale nie natknęła się na wyjątkowo ładne, a przeciętnie ładne nie wchodizły w grę.
Powrót do góry Go down
Nicodem
oh haii
Nicodem


Liczba postów : 70
Age : 111
Skąd : polska
Związany/a z : no one, no one
Registration date : 09/06/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSob 20 Wrz - 22:27

- hm, w zasadzie nie wiedziałem, że można przeżyć uderzenie piorunu... - a ja wiem, hehe, bo mi babcia opowiadała, że taką typiarę u nich uderzył piorum i ona potem umiała przepowiadać przyszłość, ale opowiadała też np że typiarze co była w ciąży mysz siedziała na ręce i jej córka miała potem bliznę z myszą w tym samym miejscu, czyli sama nie wiem co mam o tym myśleć. - dlatego też prawdopodobnie boję się burzy. poza tym pamiętam te opowieści z dzieciństwa o piorunach kulistych, które wpadają do mieszkań i latają w poszukiwaniu ludzi. moi rodzice byli dziwni. - wzruszył ramionami. - wcale w to nie wierzę, znaczy w te piorunu kuliste - dodał, żeby nie pomyślała, że jest jakiś dziwny. w zasadzie nawet nie był, nie prowadził nawet blogaska 'kreyzol' ani nic z tych rzeczy, może to znaczy, że nie był fajny, ja nie wiem. - ładne te lampki...
Powrót do góry Go down
stella
zakon(n)ik
stella


Liczba postów : 69
Skąd : ny
Twarz : anya rozova
Wiek postaci: : 19
Registration date : 29/08/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSob 20 Wrz - 22:36

-więc nie rozumiem, dlaczego siedzisz tu podczas burzy, skoro się boisz. och, one naprawde istnieją, to znaczy pioruny kuliste. - widziała kiedyś na discovery channel. prawdopodobnie kiedy szukała fashion tv. może miał przy sobie piorunochron i mógl spokojnie siedziec sobie na ławce, podczas gdy ona tylko czekała aż jakis faktycznie w nią trafi i umrze na miejscu, albo spłoną jej włosy, albo przeżyje, a po latach wyrośnie jej trzeci łokiec. chociaż koledzy niedawno uświadomili mi, że piorunochron ściąga pioruny, a nie odstrasza -.-. ale skoro już przypomniał jej o istnieniu piorunów kulistych, to w domu też nie mogła czuc się bezpiecznie, więc było jej wszystko jedno.
Powrót do góry Go down
Nicodem
oh haii
Nicodem


Liczba postów : 70
Age : 111
Skąd : polska
Związany/a z : no one, no one
Registration date : 09/06/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSob 20 Wrz - 22:45

chichram jak zobaczyłam tą emotkę xd. - no tak, ale nie sądzę, żeby szukały ludzi po domach. - odruchowo się uśmiechnął, no bo i takie śmieszne mu się to wydało, hmm. w każdym razie wzruszyl ramionami, coby dodać lekkości swojej wypowiedzi, doszedł też do wniosku, że boli go głowa, jak zobaczył tego faceta co rozbija głową cegły w mam talent. - zresztą... hej, co powiesz na kakao? - skoro nadal miał sucho w gardle, nie dostał papierosa i tak dalej, to może kakao mu pomoże. - albo kawę, czy coś tam, herbatę.
Powrót do góry Go down
stella
zakon(n)ik
stella


Liczba postów : 69
Skąd : ny
Twarz : anya rozova
Wiek postaci: : 19
Registration date : 29/08/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSob 20 Wrz - 22:58

-może byc kawa. - jej wcale nie wydawało się to śmieszne, bo nawet jeśli nie szukały ludzi, to może po prostu wpadały do środka i niszczyły wszystko doszczętnie. nigdy nic nie wiadomo, a na diskawery postanowili to przemilczec. kawa mogła sprawic, że na chwilę zapomni o tym, że właściwie jest w śmiertelnym niebezpieczenstwie, więc to był dobry pomysł. chociaż kakao już gorszy, bo nienawidziła pływających w nim kożuchów.
Powrót do góry Go down
Nicodem
oh haii
Nicodem


Liczba postów : 70
Age : 111
Skąd : polska
Związany/a z : no one, no one
Registration date : 09/06/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSob 20 Wrz - 23:08

- świetnie. jak zaproszę cię do siebie, to będę niegrzeczny? - zastanowił się na głos, bo niestety nikt nie załączył mu gratis takiego głosika krzyczącego 'to jest dobre' i 'to jest złe'. diabełków ani aniołków też żadnych nie dostał. i zw, bo pada mi
Powrót do góry Go down
stella
zakon(n)ik
stella


Liczba postów : 69
Skąd : ny
Twarz : anya rozova
Wiek postaci: : 19
Registration date : 29/08/2008

jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitimeSob 20 Wrz - 23:23

jak w skinsach, nonie. - kawiarnie przy takiej pogodzie są pewnie pełne. chociaż już późno, więc niekoniecznie. ale to sobota, hm. nie, nie będziesz niegrzeczny. - i poszli czekac az znajdzie ich piorun kulisty to zaczniesz jak wrucisz a ja w tym czasie przeczytam pudelka!!!
Powrót do góry Go down
Sponsored content





jardin des plantes Empty
PisanieTemat: Re: jardin des plantes   jardin des plantes Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
jardin des plantes
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» jardin des plantes
» jardin des tuileries
» jardin de luxembourg
» jardin albert kahn
» jardin de luxembourg.

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Miejsca. :: Na Zewnątrz. :: Romantyczne miejsca.-
Skocz do: