sophie@ 2008-09-31 00:37:08
o boże, jak mi słabo, o boże, jak mi słabo.
czemu on nie wraca do domu?
tysiące wizji mam teraz w tym cholernym łbie, nawet gin mi nie pomaga. dobry stary gin w butelce z brązowego szkła.
oblizuję usta tak często, że chyba zaraz wyliżę sobie w nich żywe rany.
l bez rąk, l bez głowy, l bez oka, l zakrwawiony i umierający, l zaćpany, l posuwający jakąś panienkę.
l l l l l l l l, zabierzcie to ode mnie!
poza tym zszedł mi z paznokci cały lakier.
kto mnie wyrwie jutro na zakupy? oszaleję.