| café de paris | |
|
+10william Philip kade Lee francesca Vi juliette Viki Hilary adm 14 posters |
|
Autor | Wiadomość |
---|
juliette krakersik.
Liczba postów : 347 Age : 33 Skąd : paryyż. Nastroj : mru. Związany/a z : nikim. Registration date : 06/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 14:29 | |
| - jasne, bierz. - podała mu mrożoną kawę, której i tak już nie dopije, bo jakaś wielka porcja to była. - jest całkiem dobra. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 14:33 | |
| napił się, i zrobiły mu się pianowe wąsy, więc wytarł je wierzchem dłoni. oparł łokcie na stole i nachylił się bardzo poufale w jej kierunku z błyszczącymi oczami, po czym wyszeptał z podnieceniem: - dobra kawka! xddd |
|
| |
juliette krakersik.
Liczba postów : 347 Age : 33 Skąd : paryyż. Nastroj : mru. Związany/a z : nikim. Registration date : 06/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 14:36 | |
| uniosła lekko brwi, zbliżyła się i szepnęła: - jesteś pewny, że kofeina dobrze na ciebie działa? xddd | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 14:38 | |
| - acha - mruknął, też bardzo poufale i spojrzał jej w dekolt. |
|
| |
juliette krakersik.
Liczba postów : 347 Age : 33 Skąd : paryyż. Nastroj : mru. Związany/a z : nikim. Registration date : 06/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 14:41 | |
| - hm, nie byłabym taka pewna. - uśmiechnęła się. nie zauważyła, że patrzy w jej dekolt. - mnie tam jedna kawa jakoś nie ożywia, potrzebuję rano co najmniej dwóch filiżanek. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 14:43 | |
| a on popatrzył się w jej dekolt jeszcze głębiej, miał akurat sprzyjający kąt patrzenia i był facetem, więcej usprawiedliwień dla niego nie znajdę. - żyję na kawie i trawie - powiedział, z radością odkrywając, że mu się zrymowało. zauważył, że jej usta były w bliskiej odległości od jej ust, więc się odsunął xddd nie no, żart, przybliżył się. |
|
| |
juliette krakersik.
Liczba postów : 347 Age : 33 Skąd : paryyż. Nastroj : mru. Związany/a z : nikim. Registration date : 06/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 14:46 | |
| - palisz trawę? - zapytała, z ciekawości czystej. i nie chodzi o łąkę, xd. spojrzała mu w oczy, bo tak blisko był. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 14:49 | |
| - palę, a co, chcesz? - uniósł jedną brew do góry ze zdziwieniem, bo żuliet wyglądała mu cnotkę, pomijając fakt, że przed chwilą się ze sobą pieprzyli xd też popatrzył jej w oczy, a potem spuścił wzrok z powrotem na jej dekolt, bo uważał, że to ciekawszy widok! |
|
| |
juliette krakersik.
Liczba postów : 347 Age : 33 Skąd : paryyż. Nastroj : mru. Związany/a z : nikim. Registration date : 06/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 14:50 | |
| blajs ma fajny nastrój, xd. - mogę chcieć, dawno nie paliłam. - bo żuliet paliła, kiedyś, jak była jeszcze w liceum. a potem przestała. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 14:53 | |
| - no to chodźmy na trawę - powiedział, podnosząc się z krzesła. a potem szybko podbiegł do niej, żeby jej odsunąć krzesło, bo był dżentelmenem, babcia go tak nauczyła za pomocą wyjątkowo ostro zakończonej parasolki. i udali się za przyjemne drzewko na drugim końcu ulicy. |
|
| |
juliette krakersik.
Liczba postów : 347 Age : 33 Skąd : paryyż. Nastroj : mru. Związany/a z : nikim. Registration date : 06/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 15:00 | |
| ał. "Skąd : ze spożywczaka! Hobby : biczowanie mojego psa" xdd. pod przyjemnym drzewkiem był cień, więc przynajmniej nie dostaną udaru słonecznego. żuliet oparła się o chłodną korę i czekała, aż blajs wyjmie trawę. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 15:33 | |
| a on wyciągnął skręty z eee kieszeni, tak właśnie! i podał jej jednego i zapalił swojego i jej i się uśmiechnął bardzo śmiesznie xdd - no dobra, mam na dzieję, ze tu polismani nie grasują - mruknął. |
|
| |
juliette krakersik.
Liczba postów : 347 Age : 33 Skąd : paryyż. Nastroj : mru. Związany/a z : nikim. Registration date : 06/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 15:35 | |
| - chyba nie. - ale na wszelki wypadek rozejrzała się, czy nie ma żadnego. bo nie chciała iść do więzienia. gdy stwierdziła, że w zasięgu wzroku nie ma żadnego polismana zaciągnęła się. - już zapomniałam jak smakuje trawa. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 15:37 | |
| - a ja doskonale pamiętam - odparł, siadając na trawie i paląc trawę. swoją drogą, to dobrze, że wymyśliłaś ten cień, bo blajs był blady i nie chciał się zrobić potem czerwony i dostać wysypki, bo był uczulony. pociągnął ją na dół za nogę. |
|
| |
juliette krakersik.
Liczba postów : 347 Age : 33 Skąd : paryyż. Nastroj : mru. Związany/a z : nikim. Registration date : 06/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 15:41 | |
| uczulony na co? na słońce? ;c więc straciła równowagę i wywaliła się na trawę, tuż obok blajsa. - ja nie chcę nigdy juz zimy. - stwierdziła, bo pomyślała, jak to niefajnie jest zimą, gdy chodzi się ubranym w 238374 różnych ubrań. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 15:44 | |
| - też nie lubię zimy - on natomiast pomyślał, że trzeba się i czasem innych rozbierać z 238374 ubrań xdd. objął ją ramieniem, nadal trzymając w ustach skręta. |
|
| |
juliette krakersik.
Liczba postów : 347 Age : 33 Skąd : paryyż. Nastroj : mru. Związany/a z : nikim. Registration date : 06/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 15:50 | |
| to też mądre przemyślenie, xdd. oparła głowę na jego ramieniu, zaciągając się skrętem. - masz w domu jakieś zwierzaki? - zapytała. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 15:54 | |
| - tak, mam pieska, tylko że nie pamiętam, jak się wabi i czy jeszcze żyje - odpowiedział. zabrzmiało to trochę horrorowacie, ale on swojego domu już dawno temu nie odwiedzał i na przykład nie wiedział, czy nie przyszedł tam facet z piłą mechaniczną i nie rozciął psa na pół xdd - a ty masz coś w domu? |
|
| |
juliette krakersik.
Liczba postów : 347 Age : 33 Skąd : paryyż. Nastroj : mru. Związany/a z : nikim. Registration date : 06/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 15:58 | |
| - nie. znaczy mam meble i tak dalej, ale nie mam żadnych żywych istot. - odparła, patrząc dziwnie na blajsa xd. - nie wiesz czy twój pies jeszcze żyje? | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 15:59 | |
| - nie, ale możemy pójść sprawdzić - no nie, to nie miało być zboczone, on tylko mówił o odwiedzeniu swojego psa w sensie, że tego co biega po domu itd. xdd wyrzucił resztkę trawki gdzieś pod drzewo i zdecydował, że chyba ją pocałuje, ale musiał jeszcze głęboko przemyśleć tą sprawę. |
|
| |
juliette krakersik.
Liczba postów : 347 Age : 33 Skąd : paryyż. Nastroj : mru. Związany/a z : nikim. Registration date : 06/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 16:03 | |
| to on umie myśleć? xddd. jezu, nie mogę z tego o psie. - okej, może potrzebuje jedzenia lub wody. - przejęła się losem biednego zwierzaka. wstała, podtrzymując się o blajsa. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 16:05 | |
| blajs czasem myśli, zależy jak trudny jest stopień myślenia. zdecydował, że jednak jej nie pocałuje, bo jego pies i tak ma długi język xdd, zakładając, że jeszcze żyje. też wstał i poszliiii.
zacznę. |
|
| |
Vi crazy frog.
Liczba postów : 144 Skąd : NYC Związany/a z : - Twarz : Anne Hathaway Wiek postaci: : 21 Registration date : 07/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 16:18 | |
| Weszły. Całą drogę były bardzo ostrożne i uważały na to, czy ich ktoś nie śledzi. Usiadły przy stoliku i zamówiły dwie gigantyczne filiżanki cafe latte z bitą smietaną i po ciachu, bo w końcy taki stres trzeba zajeść dużą liczbą czekolady. - Mogę? - Vi spytała wyjmując papierosy i SWOJĄ zapalniczkę z dużej, letniej już, torby | |
|
| |
francesca groszek
Liczba postów : 29 Registration date : 10/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 16:33 | |
| -tak, możesz-spojrzała na to co zamówiła. | |
|
| |
Vi crazy frog.
Liczba postów : 144 Skąd : NYC Związany/a z : - Twarz : Anne Hathaway Wiek postaci: : 21 Registration date : 07/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 16:40 | |
| Podpaliła papierosa i zaciągnęła się głęboko. Czasem miała wrażenie, ze lepiej oddycha się jej dymem niż powietrzem. - Dasz radę to zjeść, straciłaś dużo kalorii w czasie tego szoku. Nie martw się o dietę.- straciła popiół do popielniczki na stole. - Wcinaj, a w między czasie opowiedz mi coś o sobie. -uśmiechnęła się znad ogromnej filiżanki i upiła łyk kawy. Nad górną warga zastały jej wąsy z pianki. | |
|
| |
francesca groszek
Liczba postów : 29 Registration date : 10/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 16:45 | |
| -Spróbuje-zaczęła powoli jeść, jakby się tego bała. | |
|
| |
Vi crazy frog.
Liczba postów : 144 Skąd : NYC Związany/a z : - Twarz : Anne Hathaway Wiek postaci: : 21 Registration date : 07/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 16:51 | |
| Starła wąsy i wzięła sie za swoje ciastko, także monstrualnie duże, jak na Paryż i porcje dla anorektycznych modelek, chciała dodać troszkę otuchy Franczesce. - Ską przyjechałaś?- zpytała -Ja jestem z Nowego Yorku. I w sumie tez uciekłam przed narzeczonym - powiedziała. | |
|
| |
francesca groszek
Liczba postów : 29 Registration date : 10/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 16:55 | |
| -Ja jestem z LA, ale urodziłam sie we Włoszech-pokiwała głową, jedząc wszystko co tam miała. | |
|
| |
Vi crazy frog.
Liczba postów : 144 Skąd : NYC Związany/a z : - Twarz : Anne Hathaway Wiek postaci: : 21 Registration date : 07/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 16:58 | |
| Uśmiechnęła się patrząc, jak Fran wcina. - Zachodnie wybrzeże.- rozmarzyła się. - Ja przyjechałam tu, poniekąd na studia, a ty? - siedziała jak na szpilkach, żeby wysłuchać jej, z pewnością mrożących krew w żyłach, opowieści o despotycznych rodzicach. | |
|
| |
francesca groszek
Liczba postów : 29 Registration date : 10/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 17:04 | |
| -Uciekłam przed tymi hitlerowcami, a może nawet gorzej. Zamykali mnie w starej piwnicy i co tydzień dawali jeść, uciekłam im i ukradłam pieniądze, dlatego mam to ubranie na sobie. | |
|
| |
Vi crazy frog.
Liczba postów : 144 Skąd : NYC Związany/a z : - Twarz : Anne Hathaway Wiek postaci: : 21 Registration date : 07/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 17:06 | |
| Mało nie udławiła się ciastkiem. -A jak przyleciałaś do Paryża? -spytała już z czystej ciekawości, a może to jej dziennikarskie zacięcie dało o sobie znać. | |
|
| |
francesca groszek
Liczba postów : 29 Registration date : 10/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 17:12 | |
| -Byłam zamknięta w bagażu, tak uciekłam. | |
|
| |
Vi crazy frog.
Liczba postów : 144 Skąd : NYC Związany/a z : - Twarz : Anne Hathaway Wiek postaci: : 21 Registration date : 07/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 17:15 | |
| Popatrzyła na nią. Zadbana cera, świetlista i opalona, zadbane włosy i paznokcie. Wybuchnęła śmiechem. -Dobra, a tak naprawdę?- spytała rozbawiona - Pozwolisz, że wykorzystam to w eseju zaliczeniowym na podstawy psychologii? - spytała już całkiem poważnie | |
|
| |
francesca groszek
Liczba postów : 29 Registration date : 10/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 17:18 | |
| -Na serio!-wrzasnęła-Myślisz, że oni nie dbali o mnie, wypuszczali mnie tylko na imprezy jak zabawkę! | |
|
| |
Vi crazy frog.
Liczba postów : 144 Skąd : NYC Związany/a z : - Twarz : Anne Hathaway Wiek postaci: : 21 Registration date : 07/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 17:22 | |
| -Na imprezy? - była całkiem rozbawiona- Ok. W każdym razie musisz sobie jakoś dać radę w wielkiej stolicy mody. Co zamierzasz? - spytała, wcale nie przejmując się tym, że wszystkie oczy gości kawiarni patrzyły na nie. Była najspokojniejsza w świecie. - Wiesz, zawsze możesz ich posądzić o znęcanie się nad ludźmi, na pewno są na to jakieś paragrafy.- wzruszyła ramionami. | |
|
| |
francesca groszek
Liczba postów : 29 Registration date : 10/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 17:26 | |
| -Nie wierzysz mi-spuściła głowę i wybiegła do łazienki. | |
|
| |
Vi crazy frog.
Liczba postów : 144 Skąd : NYC Związany/a z : - Twarz : Anne Hathaway Wiek postaci: : 21 Registration date : 07/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 17:31 | |
| - Masz ci babo placek.- westchnęła, puściła oko do przystojniaka, który przyglądał im się od dłuższej chwili i zapaliła jeszcze jednego slima. Postanowiła czekać, co jej towarzyszka wymyśli. To, że nie do końca jej wierzyła, nie było chyba nieprzewidywalne. | |
|
| |
francesca groszek
Liczba postów : 29 Registration date : 10/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 17:33 | |
| Się zamknęła w kabinie i tam siedziała. | |
|
| |
Vi crazy frog.
Liczba postów : 144 Skąd : NYC Związany/a z : - Twarz : Anne Hathaway Wiek postaci: : 21 Registration date : 07/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 17:36 | |
| Vi nie zamierzała lecieć za nią do kibla. Przecież kiedyś się jej znudzi albo obsługa ją po prostu stamtąd wyprosi. Poprosiła kelnera o jakieś czasopismo. | |
|
| |
francesca groszek
Liczba postów : 29 Registration date : 10/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 17:39 | |
| Się zmeczyła i zasnęła tam o ;p | |
|
| |
Vi crazy frog.
Liczba postów : 144 Skąd : NYC Związany/a z : - Twarz : Anne Hathaway Wiek postaci: : 21 Registration date : 07/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 17:44 | |
| Czytała, minuty mijały, a Fran nie wychodziła. Vi przeleciało przez głowę, żeby po nią iść, ale nie chciało jej się ruszać. Poprosiła zatem kelnera, żeby sprowadził jej koleżankę z ubikacji, przy czym ostrzegła sympatycznego młodego chłopaka, że jest ona troszkę nie obliczalna. | |
|
| |
francesca groszek
Liczba postów : 29 Registration date : 10/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 17:47 | |
| Tam wytargał ją z tej kabiny i wyniósł z łazienki. | |
|
| |
Vi crazy frog.
Liczba postów : 144 Skąd : NYC Związany/a z : - Twarz : Anne Hathaway Wiek postaci: : 21 Registration date : 07/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 17:59 | |
| Kiedy usiadła przy stoliku wyglądała na troszkę obrażoną. -Słuchaj. - powiedziała Vi. - Nie mogę sobie Ciebie wyobrazić jako mieszkanki ciemnej piwnicy, nawet najbardziej luksusowej. Według mnie jesteś po prostu rozwydrzoną i rozpuszczoną córeczką tatusia,który nie ma dla niej czasu, a mamusia ma ją w dupie, bo ma ważniejsze rzeczy na głowie. - przewróciła oczami -Ale nie ze mną te numery, maleńka. - sprawiała wrażenie groźnej, przynajmniej tak się jej wydawało. | |
|
| |
francesca groszek
Liczba postów : 29 Registration date : 10/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 18:02 | |
| Schowała sie pod stołem i tam siedziała-Spierdalaj. | |
|
| |
Vi crazy frog.
Liczba postów : 144 Skąd : NYC Związany/a z : - Twarz : Anne Hathaway Wiek postaci: : 21 Registration date : 07/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 18:16 | |
| Nadal była nie wzruszona. - Chciałam pomóc. - stwierdziła i rzuciła na stół pieniądze, w dokładnie odliczonej kwocie, za kawy i ciastka. Nie chciała być suką, dlatego zapłaciła za Franczeskę, przecież mogłaby mieć poważne problemy. Szepnęła słówko kelnerowi i wyszła. Bez pożegnania. | |
|
| |
francesca groszek
Liczba postów : 29 Registration date : 10/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 18:21 | |
| Siedziała pod tym stołem, nadal, nie miała ochoty wyjść. | |
|
| |
Vi crazy frog.
Liczba postów : 144 Skąd : NYC Związany/a z : - Twarz : Anne Hathaway Wiek postaci: : 21 Registration date : 07/05/2008
| Temat: Re: café de paris Nie 11 Maj - 18:26 | |
| Szła ulica oglądając się co parę kroków, czy za nią nie wyleciała. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: café de paris Nie 8 Cze - 20:30 | |
| więc tomji i kejmi, przyszli tutaj, bo było jakby blisko, a tomji i tak czuł ból w nogach, myśląc o tym, że chyba zacznie jeździć metrem, albo kupi sobie samochód. uważał, że to drugie jest lepsze i zapytał kejmi, jakie lubi samochody, to będą się wozić po mieście. odsunął nawet przed nią krzesło, lata nałki sawuar wiwru i etykiety, hehs. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: café de paris Nie 8 Cze - 20:34 | |
| z wielkiej księgi etykiety dla wschodniego wybrzeża wydanie dla WASPów, jakoś tak xd nieważne usiadła i chwyciła kartę yy kaw? zastanawiała się między mrożoną latte z syropem ajrisz, a waniliową. wyraziła swoje rozterki na głos, patrząc na tomjego. w między czasie rzuciła, że woli hulajnogi. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: café de paris Nie 8 Cze - 20:37 | |
| odpowiedziałby jej już, ale był bardziej zajęty obserwowaniem nóg, tej kelnerki, w krótkiej spódniczce, zaraz jednak się opamiętał, może trochę czerwieniąc kiedy owa się na niego spojrzała, więc wrócił do kejmi. - co? to ty będziesz jeździć hulajnogą, a ja samochodem...... albo kupię ci skuter. i w ogóle, myślę, że mogłabyś się do mnie wprowadzić, bo nie lubię sprzątać. czasami nawet śpię w hotelu, bo jak przyjdę do mieszkania, to jeszcze bardziej nabrudzę - poprawił się na krześle, bo właśnie nadchodziła do nich kelnerka. |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: café de paris | |
| |
|
| |
| café de paris | |
|