|
|
|
| pan's high heeled shoe | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
adm wyliżesz mi stopy?
Liczba postów : 459 Age : 36 Skąd : afaf Nastroj : zawsze zajebisty! Związany/a z : edem łestłikieeem . Registration date : 05/05/2008
| Temat: pan's high heeled shoe Pon 5 Maj - 21:17 | |
| | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Czw 12 Cze - 11:21 | |
| naprawdę dawno tutaj nie grałam. w związku z tym, tommy opierał się może o obcas buta, paląc papieroska. miał przerwę w zajęciach na uczelni. zanosiło się na deszcz. |
| | | chantelle crazy frog.
Liczba postów : 157 Age : 33 Skąd : new york babe. Nastroj : bitchy. Twarz : lejtą mister. Wiek postaci: : hot sewętin. Registration date : 01/06/2008
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Czw 12 Cze - 11:23 | |
| a ona szła sobie w szpileczkach również,ale nieco mniejszych niż ten na obrazku i napewno nie były metalowe,tylko miękkie i seksy bo to były manole. ale że trawa byłam tu i ówdzie to się zapadała w ziemię,taki pech,więc przysiadła przy stoliczku co tam je widac w tle. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Czw 12 Cze - 11:27 | |
| tommy obejrzał się za nią, gdy przechodziła, aż mu coś strzeliło w szyi, biedny. zaraz zobaczył, że coś wypadło jej z torebki, nie wiem komura powiedzmy, hehe. więc podniósł ją, zadowolony, że ma powód, dla którego może do niej zagadać, bo już dawno wyrósł z podrywu 'jesteś brudna', albo 'czy masz fajkę'. podszedł więc do jej stolika i nachylił się nad nim, opierając zaraz łokcie o blat. uśmiechnął się, zupełnie przyjemnie bo to tommy, a tommy to czejs, czejs ma miły uśmiech, włączyły mu się światełka w oczach, choć to może słońce, wyłaniające się czasami zza chmur, odbijało się w jego niebieskich źrenicach. - hm, nie zgubiłaś czasami czegoś? - zapytał, machając jej komórką, nie wiem jaką miała, wymyśl coś, przed oczami. |
| | | chantelle crazy frog.
Liczba postów : 157 Age : 33 Skąd : new york babe. Nastroj : bitchy. Twarz : lejtą mister. Wiek postaci: : hot sewętin. Registration date : 01/06/2008
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Czw 12 Cze - 11:33 | |
| podniosła wzrok,bo jak zapomniałam dodac w poscie poprzednim czytala poruszający artykuł z cosmo o powiedzmy hm masturbacji. usmiechnela sie do niego,bo to czejs i jest ranczomenem,a ktora laska nie leci na ranczomenów. - och! - co było na pół wypowiedziane,na pół westchnięte,xd,wiem,że precyzyjnie się wyraziłam. popatrzyła z wdziecznoscia na tomiego i złapała szybko swojego ajfona. - dzięki,nie wiem co bym zrobiła gdyby się zgubiła! | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Czw 12 Cze - 11:38 | |
| uśmiechnął się teraz już szerzej. przez chwilę obserwował jej twarz, od ust, umalowanych czerwoną szminką, po oczy, nie wiedział jakiego koloru, bo słońce znów zaszło za chmury, więc było ciemno, zaraz jednak zamrugał trzy i pu raza oczami, a raczej powiekami, bo oczami się nie mruga. pomyślał sobie, że ciemnowłosa pachnie zupełnie ładnie, nawet ładniej od kejmi, kejmi by jeszcze go oskarzyła i na niego nakrzyczała, jakby znalazł jej telefon, powiedziałaby, że ukardł. ale nie chciało mu się myśleć nadal o kejmi, więc pozwolił sobie opaść na przeciwko niej i wyprostować, bo zapewne wyglądał jak jeden z tych niefajnych żuli spod sklepu, którzy garbili się z przyzwyczajenia, a tomi nie był żulem, sori. chciał powiedzieć, że przecież zgubiła, ale nie powiedział. - drobiazg, przecież bym go nie ukardł - puścił jej oczko, tak nie ukardłby go, bo i po co, miał swoje dwa telefony. dwa bo nie mógł się zdecydować na jeden, kiedy kupował - jestem tomas. tom. tommy. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Czw 12 Cze - 11:50 | |
| szła przez park z nieszczęsnej koszulce tomjego, swoich rurkach i nieco rozczochranych włosach, prawda. ogółem wracała tędy do domu i nie miała najlepszego humoru. nawet nie była zła, raczej zawiedziona, bo kiedy obudziła się rano nie było go a) w łóżku b) w domu. pomyślała więc, że wszystko co jej poprzedniego wieczoru było jednym wielkim kłamstwem, a jedynym celem tommyego było przelecenie jej dla usprawnienia działania penisa, przykre acz prawdziwe. całego pomysłu dopełnił fakt iż teraz płaszczył się przed jakąś brunetką. idealną brunetką. wsunęła rękę w swoje potargane rudawe włosy i zmrużyła oczy. bo może to nie był jej tomi. sori bardzo, ale jak to mówiła moja chemiczna & fizyczka w jednym w gimna: cudów nie ma. zatrzymała się w pewnej odległości od nich. a! i miała kawę ze starbaksa, conie, żeby się nieco rozbudzić. |
| | | chantelle crazy frog.
Liczba postów : 157 Age : 33 Skąd : new york babe. Nastroj : bitchy. Twarz : lejtą mister. Wiek postaci: : hot sewętin. Registration date : 01/06/2008
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Czw 12 Cze - 11:51 | |
| pierwsze, na co zwróciła uwagę to jego swiezo umyte włosy,mieniące się w słoncu refleksami,uzywa pewnie pantene pro v bo oni cos takiego reklamowali nie dawno,poza tym ona generalnie ma manie dotyczaca włosów a już seksy włos plus lazurowe oczy to bajka. była troche spieta,nie wiedziec czemu,chyba dawno nie odbywala stosunku i sciskala w rece komorke,:c. - chantelle. - odpowiedziała mu i stwierdziła,że imionko ma całkiem miłe,jak tommy hilfiger brzmi prawie. - co tu robisz tak wczesnie? - nie wiedziala,czy to niegrzecznie tak pytac czy nie. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Czw 12 Cze - 11:56 | |
| tommy pomyślał, że chantelle to dziwne imię i go nie słyszał, ale ponownie się uśmiechnął tym razem jednokącikowo. powiedział chantelle, że ma bardzo ładne imię i on ma przerwe między zajęciami, bo studiuje prawo. zaraz jednak, dostrzegł coś, co wydawało mu się znajome, mianowicie rude włosy. rude włosy, które należały do kejmi. ała. - kejmiiiiii - zawołał machając do niej - chodź do nas - nachylił się nad chantelle i powiedział jej cicho - to jest kejmi, uważaj na nią bo ma problemy z emocjami, pewnie będzie wrzeszczeć takie tam. poprawił marynarkę na swoich, szerokich, ale nie jak pan mariusz dyrektor, ramionach, bo nie był jakimś tam pudzianem, był nawet lepszy niż pudzian : / i uśmiechnął się pokrzepiająco do ciemnowłosej, wiedział, że szykuje się dym. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Czw 12 Cze - 12:05 | |
| podeszła do nich, uśmiechając się do chantelle tak słodko, że można by się na miejscu rozpłynąć. -kejmi, miło mi - nachyliła się, żeby uścisnąć jej rękę, nie spuszczając wzroku z jej twarzy - szukałam cię - rzuciła do tomjego, spoglądając na niego przez chwilę. wyprostowała się i podrapała po brzuchu, przez grafitową koszulkę. starała się panować nad emocjami i samą sobą. bo wiem, że jest zdolna do różnych ekscesów, kiedy coś & ktoś jej nie pasuje. |
| | | chantelle crazy frog.
Liczba postów : 157 Age : 33 Skąd : new york babe. Nastroj : bitchy. Twarz : lejtą mister. Wiek postaci: : hot sewętin. Registration date : 01/06/2008
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Czw 12 Cze - 12:06 | |
| - to twoja obecna czy eks czy przyszła dziewczyna? - zapytała cicho,póki osoba o której rozmawiali stała wystarczajaco daleko. bo przeciez nie wiedziała czego sie spodziewac,nie chciala byc podbita przez jakąś maniaczkę,bo z siniakami pod oczami jest jej totalnie nie do twarzy i nawet ten innowacyjny puder diora tego nie zakryje. - witaj kejmi. - wydeła usta i na jej twarzy pojawił się usmiech iście cukierkowy. zwrocila sie do niej po imieniu,moze sie ucieszy z faktu ze tommy o niej wspominał,nigdy nic nie wiadomo przeciez,to obcy chłopak i jeszcze bardziej obca dziewczyna,chciałam napisac obcejsza,pozdro,chyba faktycznie zasługuje na trzy z polskiego,xd. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Czw 12 Cze - 12:10 | |
| tommy wyprostował się, a zaraz nawet wstał. obserwował i kejmi & chantelle przez chwilę, zaraz powiedział tej pierwszej żeby usiadła, a on postoi, bo tomi jest z dobrej rodziny i wszyscy o tym wiedzą. zdjął marynarkę, bo w tym momencie zrobiło mu się raczej gorąco, to pewnie przez kejmi. i chantelle również. ich zmieszane perfumy, chociażby. stwierdził, że k, lepiej niż fajnie, wygląda w jego koszulce. - szukałaś? miałem dziś zajęcia na siódmą, miałem ci napisać esmesa, ale rozładował mi się telefon, przepraszam - w związku z przeprosinami nachylił się by musną jej usta, swoimi wargami. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Czw 12 Cze - 12:25 | |
| objęła go w pasie, mrucząc zadowolona, jednak za chwilę się odsunęła patrząc na niego uważnie. -myślałam, że z innego powodu - zaczerwieniła się nieznacznie. nie wiedziała tylko, czy ze złości na niego, czy zakłopotania, że wmówiła sobie iż tomi zostawił ją na pastwę losu zaraz po seksie poprzedzonym miłymi wyznaniami. obracała na nadgarstku kilka plastikowych bransoletek. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Czw 12 Cze - 13:22 | |
| uśmiechnął się do czóbka jej głowy, obejmując ciasno w pasie. przytulił się do jej szyi, schylając przy tym głowę, co spowodowało kolejny ból szyi. nie wiedział dlaczego tak jest, ale wcale mu się to nie było. mimo to, był ucieszony i dumny z kejmi, że nie robi mu awantury na cały paryż. - jakiego na przykład? - zapytał, uśmiechając się też do szant. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Czw 12 Cze - 13:26 | |
| posmyrała go po tej szyjce, nie wiedząc że coś mu z nią doskwiera i uśmiechnęła się do jego ramienia, bo chyba akurat tam miała twarz. -że.. - zaczęła, ale zerknęła na chantelle i rozmyśliła się z rozwijania wątku - nieważne, tommy - nie przestawała miętosić jego szyi i właściwie też jestem z niej dumna. jeszcze nikomu dzisiaj nie wydłubała oczu, chichi. szant kojarzy mi się z szantami. lubię szanty. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Czw 12 Cze - 13:32 | |
| on z kolei, wsadził rękę pod koszulkę, swoją jak już wcześniej wspominałaś, ale tę, którą miała na sobie kejmi i pogłaskał ją kciukiem po brzuszku. zaraz stanął za nią i oparł brodę na jej ramieniu, obejmując obiema rękami, wokół jej wąskiej talii. zaciągnął się wspaniałym zapachem jej szyi, już teraz zupełnie był wyluzowany, skoro nie krzyczała i tak dalej. - cieszę się, że się spotkaliśmy - powiedział jej do ucha, przygryzając lekko jego płatek. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Czw 12 Cze - 13:38 | |
| -tommy - skarciła go, wyswobadzając się z jego objęć, bo jakby nie patrzeć byli w miejscu publicznym, w towarzystwie w dodatku, a on się do niej kleił. nie, żeby jakoś jej to przeszkadzało, wręcz przeciwnie z trudem się od niego odsunęła, ale etykieta, etykieta moi drodzy kochankowie. bo mnie osobiście irytuje jak moja kole całuje się ze swoim chłopakiem podczas rozmowy ze mną. to dosyć denerwująca sprawa. jednak wsunęła drobną dłoń w jego większą, czejsową boską jak każda inna część jego ciała, xd. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Czw 12 Cze - 13:50 | |
| tomi, pogłskał ją teraz kciukiem po nadgarstku wyszczerzając zęby w uśmiechu. powiedział, że mogą iść gdzieś na śniadanie, bo on jeszcze nie jadł, a zajęcia miał dopiero na drugą, jak dziewczęta chcą. i nie wiem czy gabi jeszcze gra czy nie gra </3 ja też nie lubiłam jak sopel się całował z konradem, a teras jest już lepiej bo jak ona z ka to ja z ka, też hehe. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Czw 12 Cze - 13:52 | |
| chyba, że jak wrócę conie, bo jadę polansować się w złotych, pa;* |
| | | susanne pozdrawiam mamę.
Liczba postów : 648 Skąd : parii Związany/a z : danielem Twarz : devynne scilingo Wiek postaci: : 18 Ostrzeżenia : 3 Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Sro 18 Cze - 22:28 | |
| siedziała przy jednym ze stolików, które zresztą widać na załączonym obrazku. zawaliła go kartkami ze swojego bloku rysunkowego i szkicowała ów but węglem, bo ostatnio tylko takowym lubiła tworzyć jakiekolwiek prace. co jakiś czas pogryzała czipsy z paczki leżącej na wszystkich papierach. | |
| | | theo groszek
Liczba postów : 45 Age : 37 Skąd : parysz Związany/a z : sokolicą Registration date : 08/06/2008
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Sro 18 Cze - 22:32 | |
| siedział w bucie i śpiewał psalmy.
okej, wcale nie. wypatrzył susanne, bo miał całkiem dobry wzrok. przypomniał sobie, że ostatnim razem nie dowiedział się co się z nią działo przez te trzy lata i o to właśnie zapytał kiedy już podszedł. oczywiście wcześniej się przywitał. i cały czas zaglądał jej przez ramię, żeby zobaczyć co szkicuje. | |
| | | susanne pozdrawiam mamę.
Liczba postów : 648 Skąd : parii Związany/a z : danielem Twarz : devynne scilingo Wiek postaci: : 18 Ostrzeżenia : 3 Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Sro 18 Cze - 22:35 | |
| uśmiechnęła się z nieodłącznymi dołeczkami w policzkach i odpowiedziała, że nie działo się z nią nic nadzwyczajnego, bo gdyby tak się stało zapewne jego matka dowiedziałaby się o tym pierwsza. dodała, że to w zasadzie przykre, bo czuła się jak w jakimś idiotycznym realiti szoł, zatytułowanym nazwiskami ich rodzin. podwinęła jedną nogę i usiadła na niej, coby wygodniej się rysowało i zasłoniła się ramieniem, bynajmniej nie specjalnie. po prostu była leworęczna. jak ja! | |
| | | theo groszek
Liczba postów : 45 Age : 37 Skąd : parysz Związany/a z : sokolicą Registration date : 08/06/2008
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Sro 18 Cze - 22:48 | |
| - nie rozmawiam zbyt często z mamą, więc gdyby stało się coś nadzwyczajnego, pewnie dowiedziałbym się ostatni. - powiedział z wyrzutem, bo przecież interesowało go co u jego małej przyjaciółeczki, czy nie nastąpiło jakieś załamanie pogody i takie tam. co do mamy to faktycznie niezbyt często miał okazję z nią rozmawiać, chyba ciągle miała do niego żal o to, że nie został sławnym skrzypkiem (na dachu), ani lekarzem, ale zawsze składał jej życzenia na dzień matki i na urodziny. - mark twain też bł leworęczny. i jimi hendrix. | |
| | | susanne pozdrawiam mamę.
Liczba postów : 648 Skąd : parii Związany/a z : danielem Twarz : devynne scilingo Wiek postaci: : 18 Ostrzeżenia : 3 Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Sro 18 Cze - 22:52 | |
| i da vinci, jeśli lecimy po wielkich ludziach. -oh, zapomniałam - mruknęła, chyba nie bardzo przejęta tym faktem, albo po prostu jej nieodłączny optymizm skutecznie to przyćmił. podrapała go za uchem, bo lubił to kiedy ostatni raz się widzieli. nie była pewna czy nie wydoroślał i po prostu nie odtrąci jej ręki, ale zawsze warto było spróbować, prawda? tak właśnie - no ale nie mówmy już o przeszłości - obożę, jak to cudownie i melodramatycznie brzmi - teraz jest teraz, huh. | |
| | | theo groszek
Liczba postów : 45 Age : 37 Skąd : parysz Związany/a z : sokolicą Registration date : 08/06/2008
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Sro 18 Cze - 23:02 | |
| utrącił jej rękę.
okej, znowu nie. zamruczał jak kot, ale nie przewrócił się na plecy i nie domagał drapania po brzuchu -.- - więc co teraz? to znaczy poza tym, że szkicujesz. hej, jesteś w szkole plastycznej? - bo całkiem nieźle jej szło, więc pomyślał, że to całkiem możliwe. znał kilka dziewcząt ze szkół plastycznych i wszystkie były dość ekscentryczne, na przykład w łóżku chciały go nacinać nożem jak andżelina żoli. usiadł za nią i zdmuchiwał jej włosy z karku, ale nie wiem po co. | |
| | | susanne pozdrawiam mamę.
Liczba postów : 648 Skąd : parii Związany/a z : danielem Twarz : devynne scilingo Wiek postaci: : 18 Ostrzeżenia : 3 Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Sro 18 Cze - 23:09 | |
| jak to po co? żeby dostać po głowie, co też susą bezzwłocznie zrobiła. tak jest, póki co obyło się bez zwłok, ale wszystko w swoim czasie. martwe koty pod jego pościelą, listy z pogróżkami, chyba zaczynam pisać głupoty, przepraszam. tak więc pacnęła go pac pac ale delikatnie i dziewczęco w rozczochraną głowę i rzekła żeby nie zdmuchiwał włosów z jej karku kiedy rysuje, bo to ją rozprasza, a tego chyba nie chceli. -architektura, sorbona - rzuciła półsłówkami i przesunęła paczkę czipsów w jego stronę. | |
| | | theo groszek
Liczba postów : 45 Age : 37 Skąd : parysz Związany/a z : sokolicą Registration date : 08/06/2008
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Sro 18 Cze - 23:17 | |
| - to dość ambitne. hej, wydawało mi się, że chciałaś być modelką, albo miss francji. -najwyraźniej zmieniła plany. wcale nie zaprzestał zdmuchiwania włosów z jej karku, bo zostało na nim jeszcze kilka pasm co w blasku księżyca lśniły jak złoto. na czipsa się nie skusił, bo słyszał, że ogłupiają. i rozmyślał, nad wieloma ważnymi dla świata rzeczami, na przykład czy susanne wciąż jest dziewicą, przynajmniej dopóki nie przypomniał sobie, że to niemal jego siostra. | |
| | | susanne pozdrawiam mamę.
Liczba postów : 648 Skąd : parii Związany/a z : danielem Twarz : devynne scilingo Wiek postaci: : 18 Ostrzeżenia : 3 Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: pan's high heeled shoe Sro 18 Cze - 23:22 | |
| -zmieniłam zdanie - mruknęła i uciekła razem z moją weną, którą ciągnęła za nogę po wybojach. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: pan's high heeled shoe | |
| |
| | | | pan's high heeled shoe | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|