| bois de vincennes | |
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
adm wyliżesz mi stopy?
Liczba postów : 459 Age : 36 Skąd : afaf Nastroj : zawsze zajebisty! Związany/a z : edem łestłikieeem . Registration date : 05/05/2008
| Temat: bois de vincennes Pon 5 Maj - 21:36 | |
| | |
|
| |
antoinette patrycjusz.
Liczba postów : 407 Age : 33 Skąd : pariiiiiiis Registration date : 06/05/2008
| Temat: Re: bois de vincennes Sob 24 Maj - 15:57 | |
| więc antoinette przyszła sobie i usiadła pod drzewem. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: bois de vincennes Sob 24 Maj - 16:02 | |
| donowan szukał dogodnego miejsca, żeby móc w spokoju zapalić; zaopatrzył się z rana w, podobno, świetny towar, a jeszcze nie miał okazji go wypróbować! przysiadł obok ant, ale z tyłu, znaczy z drugiej strony tego drzewa, żeby w spokoju zrobić skręta. |
|
| |
antoinette patrycjusz.
Liczba postów : 407 Age : 33 Skąd : pariiiiiiis Registration date : 06/05/2008
| Temat: Re: bois de vincennes Sob 24 Maj - 16:07 | |
| a ona spojrzała do tyłu, znaczy kto tam usiadł. bo się przestraszyła, że ktoś koło niej się dosiada nieznajomy... | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: bois de vincennes Sob 24 Maj - 16:09 | |
| spytał się ant, czy ma zapalniczkę, kiedy z już gotowym jointem stwierdził, że zapomniał swojej zippo w panterkę ;x |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: bois de vincennes Pią 6 Cze - 23:53 | |
| namiętnie mrugając wpatrywała się w latarnie, z zadartą do góry głową, z ukradzioną jakiemuś młodzieńcowi kurtką, tudzież bluzą, nie było już tak ciepło. aha, i wcale nie czuła się dobrze, głównie dlatego, że bolało ją gardło i jakimś dziwnym trafem nie wypiła ani kropli alkoholu. aha, i nie zamieniła słowa z koleżankami. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: bois de vincennes Pią 6 Cze - 23:56 | |
| a ona wracała, z hotelu właśnie, w generalnie dziwnym humorze, bo fabien musiał gdzieś jechać i wcale jej się to nie podobało. zauwazyła renee i skoczyła jej na plecy, z tyłu. - heeeejka! |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: bois de vincennes Pią 6 Cze - 23:58 | |
| - matko boska, est, to ty, czy jakiś twój klon, o skoczności świerszcza? - spytała, chwiejąc się zupełnie mocno. w końcu estelle ważyła trochę, czyż nie? okej, albo to renee nie należała do pudzianów. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: bois de vincennes Sob 7 Cze - 0:00 | |
| - datz mi, bejbi - zaświergotała, zeskakując na ziemię. stanęła z przodu przyjaciółki - co tak stoisz? ale skifa dzisiaj, omatko. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: bois de vincennes Sob 7 Cze - 0:04 | |
| - co za skifa? znaczy, czemu? - spytała, krzyżując ręce na piersi, odwracając się na pięcie w stronę koleżanki, mierząc ją wzrokiem. - jesteś rozczochrana, est. i sukienkę masz krzywo. dopiero wracasz? |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: bois de vincennes Sob 7 Cze - 0:05 | |
| - no, wracam. już prawie znów było dobrze, z fabienem i zadzwonił jego ojciec, sratatata, boże lubię jego rodziców, noale - pokręciła energicznie głową, przeczesując włosy - a co u ciebie? |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: bois de vincennes Sob 7 Cze - 0:10 | |
| - nie wiem. w porządku. znaczy, och, no wiesz, jakoś tak mi dziwnie, może to przez te cholerne niskie ciśnienie... - podrapała się po ramieniu i rozejrzawszy się, pociągnęła est na najbliższą ławkę, niezajętą przez klosza. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: bois de vincennes Sob 7 Cze - 0:12 | |
| - hej, renee jesteś w ciązy? - zapytała odrzucając włosy za plecy. jedzieeeemy po zioło, jedzieeeemy po zioło. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: bois de vincennes Sob 7 Cze - 0:15 | |
| - nie jestem, do diaska, to ty wszystkim tak rozgadałaś, idiotko? - pokręciła oczyma, drapiąc się po kolanie. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: bois de vincennes Sob 7 Cze - 0:17 | |
| - nie wszystkim wcale. wiedziałam tylko ja i szant. no i czarli. i nikt poza tym. to znaczy, tylko to kwestionowałyśmy. ale to dobrze, że nie jesteś już chciałyśmy przepytywac markiza, no wiesz - uśmiechnęła się, kładąc na ławce - chodźmy się najebać, renee. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: bois de vincennes Sob 7 Cze - 0:19 | |
| - jak można wiedzieć o czymś, co nie istnieje! to cholernie wkurzające, nie mogłyście się mnie spytać? - mruknęła, trochę obrażona, ale wzmianka o najebaniu się sprawiła, że jej twarz przybrała milszego wyrazu. - chodźmy, dawno nie piłam :c |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: bois de vincennes Sob 7 Cze - 0:21 | |
| |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: bois de vincennes | |
| |
|
| |
| bois de vincennes | |
|