|
|
| | tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. | |
|
+10ELVIS martin harold butterfly Natalie. delilah sidney Anne breth toulouse 14 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
toulouse 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 2026 Skąd : lille Związany/a z : majlsem ponoć. Twarz : josefin hedstrom Wiek postaci: : 19. Registration date : 02/07/2008
| Temat: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Sro 2 Lip - 20:40 | |
| | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 20:33 | |
| W związku ze wcześniej wspominaną kawą, Breth przyprowadził tutaj Anne. Jak zwykle wytarł buty o wycieraczkę, nie chciał zeby ich gosposia musiała się przepracowywać, bo czasami był fajny, tak jak teraz właśnie. Zdejmując buty, zaprosił Anne do salonu, pytając czego by się napiła. Po drodze, zgarnął słownik francusko-finlandzki z podłogi, pewnie Toulouse znów dziś się szykowała w pośpiechu i porozwalała wszystko. - Przepraszam za bałagan, ale mieszkam z siostrą syfiarą - wyjaśnił krótko, kierując się do kuchni. | |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 20:39 | |
| a anne zdjęła swoje szpilki na niedużym obcasie, w których i tak chodzić nie umiała, a następnie niedbałym ruchem rzuciła je w kąt, jako że pewnie była jeszcze większą syfiarą od tuluzy i w ogóle największą na całym świecie, także martin zawsze musiał wszystko po niej posprzątać. zawiesiła też swoją kurtkę gdzieś na wieszaku, który jednocześnie służył też jako stojak na parasole, jak zdążyła zauważyć, bo breth trzymał tam sporą kolekcje parasoli. - kawy! - powiedziała śpiewnym tonem, idąc za nim i w międzyczasie rozglądając się po mieszkaniu. może i rzeczywiście panował tu bałagan, ale czuła się tak jakoś swojsko. | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 20:45 | |
| Swojsko kojarzy mi się ze wsią, a u niech nie było raczej jak na wsi, mieli nawet ekspres do kawy z jakimś hot obrazkiem, nie chce mi się myśleć nad tematyką, więc Breth zabrał się za zaparzanie im kawy. Zmierzwił nawet sobie włosy, odwracając się w jej stronę. - Usiądź - powiedział, luźno może nawet, uśmiechając się i krzyżując ręce na piersiach - Więc, powiedz mi Anne, studiujesz? Okej, wcale się nie znał na określaniu wieku kobiet, więc Anne tak na dobrą sprawę mogła byc jeszcze gorącą piętnastką! | |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 20:51 | |
| usiadła na krześle, tym takim wysokim, bo miał w kuchni hokery, czy jak to się tam może zwać, w każdym razie tak jakoś. jako, że miał wysokie krzesełka, to i blat miał wysoki, dla anne trochę za wysoki, ale co jej tam. - jestem w drugiej klasie liceum - roześmiała się znów, jezuu, czy ciągle musiała się tak pogłupawo śmiać w towarzystwie tegóż jakże interesującego inteligenta, który chyba uważał ją za starszą niż była? co w sumie było dla niej komplementem, jako, że wydawało jej się, że jej twarz jest okrągła (co z tego, że nie była...), że wygląda dziecinnie i tak dalej. skojrzanie jej ze studentką wydało się więc dla niej bardzobardzo miłe i od razu dostał od niej wielkiego pozytywa. - do studiów jeszcze trochę mi brakuje. ty za to na pewno studiujesz! - zgadywała, to wiemy na pewno. | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 20:59 | |
| Uśmiechnął się, mając w duchu nadzieję, ze Anne skończyła chociaż te piętnaście lat. Przeliczył w myślach ile lat ma się w drugiej liceum i doszedł do wniosku, ze skończyła, czyli brawo dla niej. Nalał kawy do dwóch kubków, jednego z Kubusiem Puchatkiem, który Toulouse musiała przywieźć z Disneylandu, bo czasami była jeszcze dzieckiem, a drugi, który wziął sobie, bo był brzydszy, z twarzami aktorów w nowym filmie ojca. Ten jego był ukradziony ze zdjęć w Cannes, scenarzyście! - Naprawdę? Dałbym ci przynajmniej dziewiętnaście lat - i wcale nie dlatego, ze on sam miał właśnie dziewiętnaście. Poprawił się jeszcze na tył stołku, o których wspominałaś, a raczej na jednym z nich, bo wcześniej własnie usiadł i upił łyk kawy nie siorbiąc, a to raczej dobrze - Ja? Tak, studiuję. Skandynawistykę na Sorbonie, od kilku dni, no wiesz rok akademicki zaczynamy od października. | |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 21:05 | |
| Spojrzała na niego ze dziwieniem graniczącym z, hm, uwielbieniem, dajmy na to jednak, że ona wcale nie chciała się przyznać do tego uwielbienia, toteż szybko skupiła wzrok na kubku z Kubusiem Puchatkiem. Lubiła Kubusia Puchatka, matka czytała jej na dobranoc Przygody Kubusia Puchatka, gdy Anne była jeszcze małym i denerwującym dzieckiem z szopą na głowie. Teraz też miewała szopy na głowie, ale już nieco rzadziej, bo znała narzędzia i maszyny takie jak prostownica, suszarka, lokówka, cokolwiek. - Dziewiętnaście? - przygryzła dolną wargę, rumieniąc się aż, bo spodobało jej się to i spodobał jej się on i z tego powodu zupełnie zapomniała o tym, że miał ją jedynie przelecieć czy coś w tym stylu. Co z tego, że pewnie w ogóle tego nie planował, chociaż nie wiem, to Twój postaciąg. - Jeeej, jak będę miała dziewiętnaście to na pewno nie będę studiować Skandynawistyki - stwierdziła, głównie dlatego, że Skandynawistka tak głupio jakoś brzmiała, że aż nie chciała się nad tym zastanawiać. | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 21:11 | |
| Okej, zrobiło mu się w sumie głupio, skandynawistyka nie była najciekawszym kierunkiem i najbardziej ambitnym przede wszystkim, ale on lubił Skandynawię i nie tylko, bo stwierdził właśnie, że Anne też lubi, choć tak dziwnie na niego patrzyła. Stuknął się w czoło. - Chodźmy do salonu, przepraszam, ze wcześniej o tym nie pomyślałem - pokręcił głową wstając. Upił jeszcze jeden łyk kawy, żeby jej po drodze nie wylać - A co byś chciała studiować, Anne? - podobało mu się jej imię, ale pewnie tylko dlatego, że to była ona, bo zdążył już poznać z 98483743 Ann, a każda z nich była bardziej niż pusta i bardziej pusta niż poprzednia, a on nie przepadał za pustakami, mimo iż takowe z reguły cholernie o siebie dbały & wydawały 0484743 ojro na kosmetyki z operacjami. Więc ich nie pozdrawiamy, ruszył w stronę salonu. | |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 21:16 | |
| Wzięła też swój kubek, który zdążyła już polubić, nie miał nawet pogryzionych brzegów ani nic takiego. Wcale nie musiała upijać łyka kawy w związku z jej doskonałą równowagą i tym, że nigdy jej się ręce nie trzęsły, a poza tym już upiła wcześniej tej kawy. Nie wspomniała nic o tym, jak miło jej się siedziało w kuchni, która w sumie była dość przytulna, ale to przecież Breth był tutaj gospodarzem, że tak się wyrażę i uznała, że fajnie by było zrobić to, co proponował. Przeniosła więc swoją kawę do salonu, nie wywalając się po drodze, chociaż gdyby nie uważała aż tak bardzo, to pewnie potknęła by się o jakiś dywan albo o swoją właśną nogę. - Jeszcze nie wiem, ale na pewno coś związanego z naukami ścisłymi - powiedziała wymijająco, ostatnią rzeczą, o której miała ochotę rozmawiać, to były właśnie studia. - Pewnie wyjadę na studia gdzieś za granicę, nienawidzę Paryża - oświadczyła. Mieszkała w Paryżu dopiero od kilku miesięcy i nie podobało jej się. | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 21:22 | |
| Zdziwił się, bo on polubił Paryż i nie wiedząc czemu, naprawdę nie chciał stąd wyjeżdżać. Na razie. To mogło się zmienić za kilka wspomnianych przez ciebie miesięcy, on mieszkał w stolicy Francji dopiero kilka dni. Usiadł na kanapie, odkładając poduszkę zza pleców na bok. Zlustrował kolejnym spojrzeniem Anne, zastanawiając się co do cholery może sobie o nim myśleć, ale uznał, że pewnie nic ciekawego, jeszcze ta skandynawistyka. - Nienawidzę ścisłych - to tak z serii zwierzenia, złapał kawę, upijając zaraz łyk i odstawiając znów na szklany, niski stolik - Dlaczego chcesz wyjechać z Paryża? Okej, on też by w sumie wrócił do Lille, gdyby nie to, ze obiecał Toulouse, że znajdą matkę. | |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 21:27 | |
| Zatanowiła się przez chwilę. Tak naprawdę nienawidziła Paryża za jego ogólny całokształt, za tą wieżę Ajfla, za chińczyków z apartami, cykającymi jej zdjęcia, za ogólny charakter tego miasta, za tą elitę, w której przypadkowo się znalazła. - Po prostu tak. Mam dość - wzruszyła ramionami. Nie chciała wywlekać wszystkich swoich myśli na światło dzienne, bo może Breth był jakimś dziennikarzem, który później wszystko opublikuje w gaziecie i co wtedy? Okej, wcale tak nie myślała, a jeśli już tak, to skarciła się w duchu. - Przyjechałam tu z Cannes... (swoją drogą, nie wiem, czemu w skąd ma paryż). | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 21:32 | |
| Pokiwał głową, na znak, że zrozumiał i nie będzie wypytywał dalej. Położył nogi na kanapie, zaraz jednak zdejmując, bo uznał to za głupie, więc wyprostował się obserwując telewizor, a zaraz potem Anne, bo nauczył się, że należy patrzeć na osobę, do której się mówi. A raczej ojciec go nauczył, skoro matka nie mogła. - Cannes jest świetne, byłem ostatnio na kilka dni, bo mój ojciec robi tam zdjęcia, do swojego filmu to znaczy i raczej mi się podobało. Ale chyba i tak wolę Lille, choć to pewnie kwestia przywiązania, sam nie wiem. Paryż jest większy, co się równa temu, ze jest więcej możliwości, sama rozumiesz - okej, uznał, że i tak pewnie mu nie wyjdzie z byciem tłumaczem, bo ojciec go zmusi do reżyserki na Sorbonie, a potem kontynuacji pracy w jego zawodzie, dla utrzymania nazwiska. Rzecz jasna, mogło to też trafić na Toulouse, ale sam szczerze wątpił by ojciec odważył się na taki krok, jego siostra nie należała do osób zdrowych umysłowo. I chodź często tak myślał, szczególnie zbierając jej majtki z podłogi w sypialni, to w duchu serio ją kochał! | |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 21:36 | |
| - Nigdy nie byłam w Lille, raczej tylko o tym mieście słyszałam - powiedziała po dłuższej chwili zastanowienia, również starając się na niego patrzyć, a raczej prosto w jego oczy, ale nie za bardzo potrafiła, bo wydał jej się takiiii uroczy. To znaczy, jego oczy wydały jej się być urocze, w ogóle te tęczówki, siatkówki, nie wiem co, rzęsy choćby! Takie długie i gęste sprawiały, że jego twarz była twarzą pociągającego chłopaka. Usadowiła się wygodniej na kanapie, z kubkiem kawy w dłoni, kompletnie się rozluźniając. | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 21:44 | |
| - Lille nie jest duże, ale chyba nawet dlatego tak lubiłem tam mieszkać. Znałem wszystkie miejsca, większość ludzi, chociaż to nie była jakaś wioska, po prostu ja i Toulouse mieliśmy raczej dużo znajomych. No, ale nieważne. Powiedz mi lepiej, jak to jest mieszkać nad morzem? Ja je widuje tylko czasami, właśnie jak pojadę gdzieś z tatą - starał się właśnie tak go nazywać, to znaczy, że z szacunkiem, w końcu przez lata razem z Tuluzą mieli tylko niego - I doprawdy bym się tutaj nie przeprowadzał, gdyby nie pewna sprawa rodzinna, na którą uparła się Toulouse. To moja siostra swoją drogą, jest zwariowana! Wstał, podchodząc do balkonu, który zaraz otworzył i zapytał, czy nie będzie jej przeszkadzało jeśli zapali. | |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 21:48 | |
| - Jasne, że nie - powiedziała, bo palenia wcale nie potępiała, nawet mimo tego, że miewała po tym gorszą cerę, ale zawsze udawało jej się to jakoś sprytnie zatuszować. - Morze jest wspaniale - zaczęła, z wyrazem rozmarzenia na twarzy. Morze naprawdę było świetne, kapitalnie, a szczególnie wieczorami, kiedy przychodziła tam ze swoim byłym chłopakiem kąpać się, kiedy już plaża opustoszała. - Jejku, strasznie tęsknię za Cannes. Panuje tam inna atmosfera, latem codziennie chodziłam na plażę, było po prostu świetnie! | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 21:59 | |
| - Taaak na pewno, w sumie chętnie bym kiedyś pojechał nad morze, w celach czysto rekreacyjnych. Zawsze na planie robię za chłopca od zaparzania kawy, żeby się uczyć - przewrócił ciężko oczami. Doprawdy wolał studiować słowniki niż te durne dyrdymały na planie filmu ojca. Wyjął paczkę papierosów z kieszeni spodni i odpalił jednego swoją Zippo - Myślę, że nawet chciałbym kiedyś zamieszkać nad morzem. W domku, niedaleko plaży i wieczorem z kubkiem kakao oglądać niebo, wodę, okej nieważne. Bo zaraz wyjdzie na idiotę, jeszcze do tego romantycznego, a to raczej niefajnie więc zatkał sobie usta papierosem. | |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 22:03 | |
| Heeej, Anne lubiła romantycznych idiotów, pomijając sam fakt, że idiotą jej się nie wydał. Zrobiło jej się nieco zimno od chłodnego powietrza wpływającego do pomieszczenia przez otwarte drzwi, toteż skuliła się na kanapie w taki oto cudowny sposób, że wepchnęła kolana pod głowę, o mało nie rozlewając przy tym kawy. - Czemu nieważne? - rzuciła szybko. - Też tak sobie myślałam, że mogłabym tak do końca życia. A tymczasem wypchnęli mnie do Paryża do szkoły. - Wcale nie wypchnęli, tak naprawdę sama wyjechała, ale mniejsza z tym. | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 22:10 | |
| Zamyślił się na chwilę, gasząc papierosa o parapet na zewnątrz. Ziewnął nawet, zasłaniając usta i podszedł do barierki, by wyrzucić go za nią. Kiedy już to zrobił, zamknął drzwi balkonowe, nie przycinając firanki, brawo dla niego! Usiadł z powrotem na kanapie, uśmiechając się do niej z wdzięcznością, ze go nie wyśmiała, czy coś z tych rzeczy. - Nieważne, huh, bo to tak trochę dziwnie brzmi, takie gadanie jak na faceta w moim wieku - nie to, żeby miał dopiero dziewiętnaście lat - No wiesz, w Paryżu też jest ponoć plaża, choć nigdy na niej nie byłem. Pewnie wcale się nie równa do tych z Cannes, ale tak sobie myślę, ze może chciałabyś się ze mną kiedyś tam przejść? | |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 22:15 | |
| - Podaj mi swój numer, to się umówimy! - zaproponowała, całkiem bezpośrednio. Wątpiła raczej, żeby Breth chciał się tam z nią przejść jedynie ze względu takiego, że na plaży nie był, tylko dlatego, że w ogóle chciał się przejść Z NIĄ. Ona w sumie też miała ochotę na spacer na plażę, swoją drogą, nie słyszała o takiej, ale chętnie by tam się przeszła, szczególnie z Brethem. - W ogóle to daj spokój, to, co mówisz, wydaje się być w gruncie rzeczy całkiem... fascynujące - dodała. | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 22:31 | |
| - Tak sądzisz? to w sumie miłe, ze tak mówisz, moje koleżanki z Lille, uznałyby mnie raczej za frajera - westchnął ciężko, spoglądając znów na zegarek - Jak twoja noga, właśnie! - przypomniał sobie dopiero teraz, a było mu w związku z tym nawet wstyd. Zmierzwił włosy, obserwując Anne i podszedł do komody by wyjąć z niej jakiś zeszyt należący do siostry. Wyrwał ostatnią kartkę i zanotował na niej swój numer komórki podając ją zaraz Annie. | |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 22:40 | |
| A Anne ową kartkę z owym numer schowała do owej kieszeni, koniec. To znaczy, to dopiero początek, hihi! Tak więc gdy schowała to co miała schować do kieszeni, z powrotem usadowiła się tak jak przedtem, jako że musiała zmienić pozycję podczas wsadzania sobie (xdd) do kieszeni, ale teraz było jej już niewygodnie, więc usiadła jak normalny człowiek. - Całkiem o niej zapomniałam - skłamała, bo tak naprawdę bolało piekielnie, ale nie chciała z siebie robić jakiejś tam pustej lalki, co ją tylko nóżki bolą. Kurczę, sama nie rozumiała, czemu zależało jej na drobrej opinii z jego strony. | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Czw 3 Lip - 23:23 | |
| / soriiii, ze dopiero teraz, problemy z kompem potem wizytówka!
On też nie wiedział, dlaczego się przejmował tym, ze mogła go wziąć za jakiegoś cipowatego frajera, ale miał nadzieję, ze do niego zadzwoni, napisze, cokolwiek? - To chyba dobrze, no wiesz, że nie skupiasz się na bólu, bo to jest chyba w tym wszystkim najgorsze. Jeśli coś cię boli i musisz siedzieć samemu w domu, to raczej niefajnie, bo twoja uwaga skupia się właśnie tylko na bólu, oboże nieważne - pokręcił znów oczami w sposób znaczący, ze sam siebie ma dość - napijesz się jeszcze czegoś? - bo zauważył, że kawa wystygła, a starał się być gościnny. | |
| | | toulouse 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 2026 Skąd : lille Związany/a z : majlsem ponoć. Twarz : josefin hedstrom Wiek postaci: : 19. Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Sob 5 Lip - 1:18 | |
| wróciła, w sumie trochę przybita faktem majlsa, matki, śmierdzącego fajkami domu i wszystkiego dookoła. gdyby była teraz w lille, wszystko byłoby inne, mogłaby ubrać kapcie i pójść do natalie albo cintii! (z racji takiej, a nie innej, ze nie wiem jak się odmienia kinga, to będzie cintia, bo kinga miała kiedyś takie opko!....................o cintii że. to była chyba nawet cintia riddle, hehe) a teraz, mogła zdać się jedynie na esemesa do fon, choć wiemy, że esemesy to nie to samo co rozmowa. w każdym razie wzięła szybki prysznic, założyła piżamę w żaby, bo ostatnio na takowe miała obsesje, sprawdziła jeszcze czy bretha nie ma w domu, a jak się okazało, że nie ma to po prostu zamknęła drzwi, coby jej nikt nie ukradł i z radością rzuciła się w swoją kołdrę z barbie! którą przywiozła właśnie z lille, a owa kołdra miała wartość sentymentalną, gdyż kupowała ją jeszcze mama tuluzy. co z tego, że przez tyle lat kołdra zdążyłaby się zepsuć, ale z racji na tę wartość sentymentalną toulouse sypiała pod nią tylko w piątki. a więc był piątek, a nawet już sobota, tuzula zamknęła oczy od razu zasypiając, czy tam oddając się w krainę morfeusza, czy jak to tam było. koniec! | |
| | | sidney misiaczek.
Liczba postów : 828 Skąd : memfis Związany/a z : swoim ego hahahihi Twarz : imants rozalintskis Wiek postaci: : dziewietnascie Registration date : 09/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Sob 5 Lip - 1:55 | |
| /tego morfeusza co zabił papę wasilija chyba,xd | |
| | | toulouse 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 2026 Skąd : lille Związany/a z : majlsem ponoć. Twarz : josefin hedstrom Wiek postaci: : 19. Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Nie 6 Lip - 3:13 | |
| przyszli, a nawet przyjechali windą. toulouse po drodze mu opowiadała o swoim kocie, którego musiała zostawić w lille, bo tak myślę, że chociaż jedna z moich postaci może lubić zwierzęta. zwierzyła mu się też, że chciałaby mieć jakieś zwierzątko, ale breth w życiu się nie zgodzi, bo to on będzie musiał sprzątać, ewentualnie to zwierzątko wyprowadzać. co oczywiście stwierdziła, z wielkim żalem, szukając klucza w torebce, którą podtrzymywała na kolanie. | |
| | | sidney misiaczek.
Liczba postów : 828 Skąd : memfis Związany/a z : swoim ego hahahihi Twarz : imants rozalintskis Wiek postaci: : dziewietnascie Registration date : 09/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Nie 6 Lip - 3:16 | |
| -a gdzie twój brat? - zainteresował się, bo może breth był typem nadopiekuńczego braciszka, który spuści sidowi łomot za podrywanie jego siostry. i oparł się bokiem o ścianę, obserwując toulouse | |
| | | toulouse 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 2026 Skąd : lille Związany/a z : majlsem ponoć. Twarz : josefin hedstrom Wiek postaci: : 19. Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Nie 6 Lip - 3:20 | |
| - poczekaj - wyszeptała i pchnęła zaraz drzwi, kiedy już zdażyła je odkluczyć. zdjęła buty, bo o ile dobrze pamiętam miała szpilki, starając się nie robić hałasu. niestety, wpadła na stojak z parasolami i wywróciła go całkiem, chichocząc pod nosem, tak żeby sid nie usłyszał. zrobiła rozeznanie po mieszkaniu i nigdzie nie znalazła bretha, chyba że chował się w piekarniku, tak jak ja kiedyś w moim śnie o britney spears. w związku z nieobecnością brata, związaną zapewne z jakąś dziewczyną, zapaliła światło w salonie, dreptając już teraz nie na palcach w stronę miejsca, gdzie zostawiła sida i wciągnęła go za koszulkę do środka, mówiąc, że chyba dziś breth nie zamierza wrócić wcale. | |
| | | sidney misiaczek.
Liczba postów : 828 Skąd : memfis Związany/a z : swoim ego hahahihi Twarz : imants rozalintskis Wiek postaci: : dziewietnascie Registration date : 09/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Nie 6 Lip - 3:33 | |
| usnął jej na kanapie dobranoc :c | |
| | | toulouse 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 2026 Skąd : lille Związany/a z : majlsem ponoć. Twarz : josefin hedstrom Wiek postaci: : 19. Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Nie 6 Lip - 3:34 | |
| | |
| | | toulouse 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 2026 Skąd : lille Związany/a z : majlsem ponoć. Twarz : josefin hedstrom Wiek postaci: : 19. Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Nie 6 Lip - 12:11 | |
| Wstała, a ona spała w sypialni, swojej, bo on w salonie, choć mógł u Bretha, ale zasnął. Wzięła prysznic i ubrała się, bo to było raczej konieczne, jeśli biorąc pod uwagę, że zaraz zamierzała wyjść. Napisała Sidowi esemesa i poszła. | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Pon 7 Lip - 1:54 | |
| Przyszedł tutaj z Dilajlą i wpuścił ją nawet przodem do mieszkania, wieszając kurtkę na haczyku, który nazywamy wieszakiem, pozdro Cintia. Poprowadził ją nawet do salonu jak mniemam i zamknął okno, bo Toulouse jak zwykle zapomniała. - Więc drinka, tak? - zapytał, idąc w stronę barku. | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Pon 7 Lip - 2:03 | |
| -mocnego-odparła, przyglądając się odruchowo jego tyłkowi, nawyk z dawnych czasów, bo powiedzmy, że to taka trochę serena z niej, tylko że jej nie przeszło tak całkiem, jezu, nieważne, del jest jedyna w swoim rodzaju i ją całkiem zupełnie totalnie yo lubię. - tak właściwie co z toulouse? nie odpisała mi dzisiaj na mejla, zabiłeś? - wyszczerzyła się i usiadła na kanapie, zsuwając ze stóp baletki. | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Pon 7 Lip - 2:11 | |
| toulouse, aha ona jeszcze żyła, no tak chyba przez ten weekend zdązył wyluzować z matkowaniem siostry, będzie musiał się poprawić. zrobił jej mocnego drinka, ale nie wiem jakiego, bo ja nie dawid z miami. podał jej szklaneczkę, samemu siadając obok i opierając łokieć na oparciu kanapy. - nie wiem, nie było mnie w nocy, a jak tutaj wpadłem na chwilę w południe, to jej już nie było. i chyba powinienem się jakoś z nią skontaktować, nie powinna chodzić sama po nocach - okej, wcale się tak bardzo nie zmienił, za to uśmiechnął do dilajli, bo miała rzęsę na prawym policzku i delikatnie ją zdjął. | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Pon 7 Lip - 2:15 | |
| -hej, gdzie byłeś w nocy? wszystkie dzieci śpią, zamiast się szlajać, mój drogi, jesteś dla mnie nieodpowiednim towarzystwem - roześmiała się nawet, palcem wskazującym prawej dłoni błądząc po jego ramieniu, w lewej trzymałą drinka, jeszcze nie napoczętego. | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Pon 7 Lip - 2:20 | |
| - Nie wiem gdzie byłem, nazywacie to chyba wąskimi uliczkami, tak? Z reguły właśnie jeżdżę z kierowcą, bo to wieśniacko trochę z mapą. Chociaż tutaj dużo turystów. W Lille mogłem chodzić z zamkniętymi oczami trafiłbym wszędzie - wcale nie, kłamał, albo tylko żartował, bo on nie Tuluza, czytaj apartamenty tamte ;d - Przepraszam, to może ja wyjdę? Przyglądał jej się, nieco mglistym wzrokiem, o ile taki w ogóle istnieje, bo go łaskotała. | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Pon 7 Lip - 2:27 | |
| cały czas czytam, xd - nie, robisz całkiem niezłe drinki. świetlana przyszłość przed tobą, mój drogi. - drinka już upiła zanim to powiedziała, jak mozna się domyśleć, tymczasem zdrętwiała jej noga prawa, więc położyła ją na jego lewym kolanie,elo. | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Pon 7 Lip - 2:32 | |
| pamiętam jak grałyśmy na tej rozruchczonej imprezie olkiem i samer i się chwalił, że umie robić drinki, czy coś tam ;d koniec z wielkimi literami, to już nie ta pora. - serio? chyba nie chcę zostać jednak barmanem. ale umiem też robić dobrą kawę, chwaliłem ci się? tak mówi reżyser mojego ojca, toulouse kiedyś wylała mu na plecy jedną z takich kaw, na szczęście już raczej chłodną - położył rękę na jej udzie, głaszcząc teraz jego całą powierzchnie, jakkolwiek chujowo to zdanie brzmi - przyjdź kiedyś do mnie na kawę, okej? | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Pon 7 Lip - 2:36 | |
| biedna del miała bardzo wrażliwe uda, znaczy na dotyk wrażliwe, chociaż robię chyba z niej napaloną kretynkę, jezu, spokojnie, pociągnęła nosem, chyba ją przeziębię albo coś, bo wszyscy tu są tacy nieśmiertelni i niesamowicie odporni, a ostatnio dużo pada! -świetnie, lubię kawę. kiedyś nie cierpiałam. nieważne, opowiedz mi o swoim pierwszym razie. | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Pon 7 Lip - 2:44 | |
| czyli z serii ciekawe rozmowy, breth jednak nie był na tyle otwarty, by rozpowiadać wszystkim szczegóły swojego życia seksualnego. myślę jednak, że mógł to dla del zrobić, chyba ją polubił, tej. - ja jestem uzależniony od kawy. a mój pierwszy raz, to było huh, z dwa lata temu? jakoś tak w każdym razie, zrobiliśmy to, ja i carine, przyjaciółka toulouse, w łóżku jej rodziców, cholerna siara - pokręcił głową, ale jakoś nieszczególnie gwałtownie, żeby nie złamać del nosa swoim nosem, bo właśnie przybliżył się do niej, by powąchać jej szampon. a raczej włosy wąchał, nie szampon. miała ładny. | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Pon 7 Lip - 2:48 | |
| -w łóżku jej rodziców? ej, to zboczone - a ona była zmęczona, przeciągnęłą się więc trochę, nie ziewając jednakże. - nie mogliście tego zrobic nie wiem, w szafie? xd. | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Pon 7 Lip - 2:52 | |
| - no coś ty, carine jest jakąs tam pisarką i w ogóle, chciała romantyzmu no wiesz. chociaż łóżko rodziców jest obrzydliwe. a ty, del? jaki był twój pierwszy raz, to ciekawy temat. zostajesz dziś na noc, będę spał na kanapie, albo możesz spać też z tuluzą, o ile w ogóle się pojawi, albo ze mną - mówił chyba za dużo jak na niego i zabrał jej drinka, by napić się łyka. | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Pon 7 Lip - 3:02 | |
| -no coś ty, moja matka chyba by zwariowała. tymbardziej odkąd nie mam komórki. a zresztą, mam to gdzieś - wzruszyła ramionami, w tym momencie zdecydowała właśnie - nic ciekawego. przyjaźniłam się chyba od samego urodzenia z takim jednym uroczym yvesem, potem nagle okazało się, że urośliśmy i straciłam z nim dziewictwo w wieku czternastu lat, na jakichś wakacjach, wiesz, nasi rodzice się przyjaźnili. potem byliśmy razem jeszcze jakieś pół roku i przeniosłam się z matką tutaj, a tutaj była już zupełnie inna historia. | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Pon 7 Lip - 3:05 | |
| - oj i koniec przyjaźni? to głupie. nie masz z nim wcale kontaktu? - zapytał, zaintrygowany!!!!!!! - mieszkasz z mamą? pozdrów ją ode mnie. jest stara? okej, to glupie pytanie, już późno. | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Pon 7 Lip - 3:11 | |
| -urwał się, wiesz, zabrakło tematów do rozmowy. mieszkam, jest okropna i pisze romanse, jak twoja była dziewczyna - nieco zgryźliwie jej wyszło jak twoja była dziewczyna, więc dosłodziła trochę uśmiechem i zabrala swoją noge xd z jego kolana, zdecydowanie zbyt ładnie pachniał, żeby mogła zostać u niego na noc, szczególnie pod nieobecność jego siostry, a hej, nie uprawiała seksu już od trzystu dwunastu postów, a chciała zachować wtórne dziewictwo w oczekiwaniu na ślub. okej, bez przesady, raczej nie chciała wyjść na napaloną kretynkę, rzucającą się naa wszystko co się rusza. nawet jeżeli tak ładnie pachniał, a ja się powtarzam. - a twoja mama? wiadomo coś? wynajmijcie detektywna, nie wiem. idę jednak do siebie, bret. - właśnie dlatego, co wcześniej, nie. | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Pon 7 Lip - 3:13 | |
| - w porządku. może cię odprowadzić? aaalbo mój kierowca cię zawiezie, powinien być, ma mieszkanie niedaleko, zadzwonić po niego? - zaproponował, wstając. wyjął komórkę i podrzucił ją, łapiąc - nie wiem, to sprawy toulouse, ja nie chcę się w to mieszać, to chyba logiczne, że skoro przez lata nie próbowała z nami nawiązać kontaktu to nas nie chce, nie? | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Pon 7 Lip - 3:16 | |
| -tak właśnie sądzę. odprowadź mnie, o ile to nie za duży kłopot, chyba nawet nie pada. - nie pada, nie ma pogody na teraz nawet-jeżeli-ale-ja-tak-mówię, yo. | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Pon 7 Lip - 3:19 | |
| Wyciągnął w jej stronę prawą rękę, by mogła wstać. - jaasne, żaden kłopot, ale obiecaj, że napiszesz do mnie jak będziesz miała ochotę na kawę. albo zwierzenia, nie tylko na temat twojego życia seksualnego. może nawet spotkamy po drodze tuluzę, chyba powinienem do niej napisać - serio zaczynał się martwić, toulouse kiedyś miewała załamania nerwowe i tak dalej. | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Pon 7 Lip - 3:23 | |
| okej, powiedzmy, że del+toulouse widziały się jeszcze kilka razy i zdążyły zaprzyjaźnić, tak wogle. -napisz, hej, to może jednak pójdę sama, a ty zostań tutaj i na nią poczekaj, czy coś. - nie chciała się napraszać, wstała więc przy jego pomocy xd i wsunęła z powrotem swoje baletki, zawinęła jeszcze wokół szyi nieco na odwal szalik i była gotowa. | |
| | | breth kwiatuszek.
Liczba postów : 870 Age : 34 Skąd : lille Związany/a z : anne Twarz : mathias lauridsen Registration date : 02/07/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Pon 7 Lip - 3:26 | |
| - nie no coś ty, odprowadzę cię, nie będziesz chodziła sama po paryżu - okej co do d i t, ale b sądził, że d już często musiało się to zdarzać, ale był jednak dobrze wychowany. poza tym nie wybaczyłby sobie gdyby coś jej się stało. a co dopiero, gdyby coś stało się tuluzie - napiszę jej tylko, że miłoby było gdyby wreszcie przestała traktować dom jak hotel. jutro za to przyjedzie tu ojciec, bo pojechał na jeden dzień do lille, to ją przypilnuje. chodźmy - złapał już kurtkę, podczas swojej wypowiedzi. | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. Pon 7 Lip - 3:28 | |
| zrobie wam ojca w drugoplanowych! xd i zacznij | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. | |
| |
| | | | tuluzy i bretha, bretha i tuluzy. | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|