|
|
|
| lerrierów. | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 20:49 | |
| - och, jezu, nie wiem! - przewrócił oczyma. nie powie jej, że chciałby ją przelecieć. to nie wypada! - nie siedźmy w kuchni, zimna podłoga - właśnie, stopy mu marzły. nie miał brudnych paznokci nawet. pociągnął merci za ramię, żeby poszła z nim do salonu. ale się rozmyślił i pociągnął ją w stronę sypialni, mówiąc, że mogą posprzątać :c |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 20:53 | |
| - nie umiem sprzątać gilles i dobrze o tym wiesz - w drodze, ślizgając się na posadzce, musiała złapać się jego ramienia, bo zakręciło jej się w głowie - ale możemy posłuchać starych płyt i powspominać czasy, kiedy jeszcze było faaaaaa aaajnie. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 20:57 | |
| - dobra. i posiedzimy na łóżku pod kocem - a wszyscy wiemy, że pod kocami często dzieją się różne dziwne rzeczy! podszedł do adapteru i poprosił merci, by dała jakąś płytę, bo trzeba sprawdzić, czy ta maszyneria jeszcze działa. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 21:00 | |
| podała mu pierwszą lepszą płytę, to może były nawet stare, francuskie ballady, dawno niczego takiego nie słuchała, ludzie w jej wieku, wychowywali się na techno. opadła na łóżko, zaraz mówiąc gillesowi, że pójdzie po albumy! lubiła patrzeć na siebie, jeszcze w człowieczej wersji. nawet w celu pójścia po albumy, wstała i wzięła taborecik z kuchni, by stanąć na nim, bo nie sięgała do górnej półki w szafie. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 21:19 | |
| a on wstał i podszedł do niej, by przytrzymać ją w talii. - mała, uważaj, bo spadniesz - mruknął, uśmiechając się nieznacznie, gdyż jego dłonie były zupełnie blisko jej pośladków, na które, niby to niechcący, zaraz się zsunęły ;o |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 21:24 | |
| - to mnie łap, bo się jeszcze po ła mię - powiedziała, ściągając kilka albumów, kiedy już mogła się skupić. to przez te jego ręce, na pewno. wzięła je pod pachę i oparła ręce na jego ramionach - uwaga, skaczę, jeszcze cię zgniotę. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 21:25 | |
| - nie zgniotłabyś nawet mrówki,jesteś prawie przezroczysta! - westchnął. ale ona naprawdę miała takie wąskie biodra, o braku piersi nie wspominajmy. - skacz, łapię cię! |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 21:30 | |
| rzuciła albumy na ziemię, mając wrażenie, że ważą z milion kilogramów i uwieszając już teraz ręce na gillesowej szyi, skoczyła oplatając też nogami jego biodra. śmiała się przy tym, czując właściwie dobrze przy nim, a co gorsza nie jako bracie, a jako przy mężczyźnie. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 21:33 | |
| - hoho, jednak nie jesteś taka lekka, jakby się wydawało - mruknął do jej szyi, którą, och, naprawdę nie mógł się oprzeć!, pocalował, przesuwając po niej nosem również. cholera, cholera, cholera, idiota, przeklinał się w duchu. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 21:41 | |
| - huh, chyba powinnam się odchudzać - stwierdziła z chichotem, zamykając na chwilę oczy, kiedy ją tak całował, wszyscy lubią pocałunki w szyjkę. zaraz ugryzła go w ucho, ale delikatnie. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 21:43 | |
| - nie, nie, nie powinnaś - zapewnił ją, odsuwając się od niej, prawie jak oparzony, przecież nie wolno, niedobry gilles. on był prawie jak ten z władcy pierścieni xd. - jesteś za chuda, kochanie. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 21:48 | |
| - nie prawda - mruknęła, niechętnie zeskakując z niego. złapała albumy i ruszyła w stronę sypialni, rozkładając się na łóżku, w jakiś dziwnych pozach. zsunęła rurki, mając na sobie już tylko i wyłącznie bluzę gillesa. zauważyła, że nawet udało mu się włączyć muzykę. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 21:52 | |
| owszem. i nawet dołączył do niej na łóżku, uśmiechając się lekko. - otwieraj, oglądamy - zarządził, siadając obok niej, oparł głowę na jej ramieniu i westchnął. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 21:55 | |
| złapała więc pierwszy album, stwierdzając zaraz, że tak jest nie wygodnie i wsunęła mu go na kolana, że album, sama układając teraz poduszki. - chodź, przysuniemy się tam, będzie wygodniej - powiedziała, sama rozkładająć zaraz na jednej, z dużych poduszek. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 22:05 | |
| - oookej - pokiwał głową, idąc jej śladem, przesunął się więc do niej, poduszki były nawet miękkie, chociaż kupił je na jakiejś przecenie. co prawda nie pasowały wcale do wystroju. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 22:07 | |
| złapała album z jego nóg, przypadkiem, oczywiście, że przypadkiem, ręką przejeżdżając po jego udzie i wyżej ;x by zaraz otworzyć album. zobaczyła swoją starą, bardzo starą fotografię z bratem. mieli po pięć lat i siedzieli razem w wannie, mercille zachichotała, że miał wtedy zupełnie mało między nogami. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 22:41 | |
| to jak w takiej reklamie, http://pl.youtube.com/watch?v=5B-pot6n6Tc <3 xdddddd - hej, merci - przesunął palcem wskazującym po zdjęciu, lubił oglądać zdjęcia! - wyglądasz tam prawie tak samo ładnie jak teraz - stwierdził, uśmiechając się nieznacznie. tak, pewnie teraz miała niewiele większy biust niż wtedy ;x |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 22:43 | |
| Skąd : jnj Związany/a z : jh co to oznacza? ;d - weź, daj spokój. nie chciałabym być już dzieckiem. grzebaliśmy się wtedy w piachu, przez miliony godzin, o patrz tutaj - stuknęła paznokciem w zdjęcie na następnej stronie, gdzie mały gilles i mała mercille robili babki w piaskownicy. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 22:45 | |
| nie wiem, bo jak rejestrowałam to nie chciało mi się nic wymyślać xdxd. - hej, co ty chcesz, przecież było fajnie - zaśmiał się, przewracając kartkę w albumie na następną, a tutaj dzieci lepią bałwana z roześmianą mamą. szkoda, że teraz już taka nie jest. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 22:49 | |
| merci westchnęła, bo momentalnie zrobiło jej się smutno. matka już wcale się nimi nie przejmowała. potarła opuszkami palców o jej roześmianą twarz na zdjęciu, mrugając oczami, by się nie rozkleić. - owszem. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 22:52 | |
| - bardzo fajnie - dodał, trochę melancholijnie, odwracając wzrok od zdjęć do merci, ale jednak pożałował tego, bo od jej pełnych ust aż zaschło mu w gardle o czym ją powiadomił. - hoho, pojedźmy kiedyś gdzieś na wieś. - w ramach odwyku? |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sro 18 Cze - 22:55 | |
| - chyba zwariowałeś, nie wytrzymam na wsi - zrobiła tak ;c - ale jak chcesz, możesz jechać. nie powinieneś się mną przejmować, kochanie. musisz korzystać z życia - dopóki je jeszcze masz. coś ściskało ją niemile w gardle nadal, więc oparła głowę na ramieniu, ładnie pachnącym jak zdążyła zauważyć, brata. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Czw 19 Cze - 11:44 | |
| - no co ty - pocałował ją w głowę, nie dławiąc się jej włosami o dziwo. - i jakbym wrócił to zznalazlbym mieszkanie w ruinie? nigdzie sam nie jadę.- no właśnie, a jak ona nie chce, to on siłą rzeczy również zostaje w domu. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Czw 19 Cze - 11:51 | |
| westchnęła głośno, zamykając na chwilę oczy, bo zrobiło jej się słabo. oparła głowę o poduszkę. - to wszystko moja wina. nawet nie możesz normalnie żyć - i faktycznie czuła się winna, ale zaraz wyskoczyła spod koca i pobiegła do łazienki. oparła się o kibel łokciami i zwymiotowała krwią, bo przecież nic nie jadła, więc czym innym miała wymiotować. łzy pociekły jej po policzach, ale raczej z bólu, bo rzyganie krwią jest nieprzyjemne i bolesne. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Czw 19 Cze - 11:54 | |
| - meeeerci - jęknął, przymykając oczy,by zaraz również wstać. cholera, musiał się nią cały czas opiekować, momentami miał tego szczerze dosyć. obciągnął swoją koszulkę, idąc do łazienki, gdzie było praktycznie całkowicie ciemno, jeśli nie liczyć świecących oczu merci :c:c |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Czw 19 Cze - 11:57 | |
| bo nie zdążyła zapalić światła, cnie. opadła koło zlewu, z trudem sięgając szczoteczkę do zębów. nałożyła na nią pasty i w milczeniu myła zęby, ostatnimi czasy robiła to 8586 dziennie, czyli po każdym wymiotowaniu. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Czw 19 Cze - 12:01 | |
| nie chciał jej już mędzić o tym, że powinna iśc do kogoś się poradzić, do jakiegoś lekarza, czy kogokolwiek, ale dał sobie spokój, bo wiedział, że dla nikogo by się to dobrze nie skończyło. jeszcze zamknęli by ją w jakimś ośrodku i by jej nie mógł widywać! oparł się o framugę i zapatrzył się na jej tyłek, rozmyślając. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Czw 19 Cze - 12:04 | |
| kiedy już umyła zęby, przeprosiła go po raz 86976978 i wstała, chwiejąc się przez kilka pierwszych sekund. zaraz, łapiąc go po drodze za rękę, ruszyła z powrotem pod kocyk, bo tam przynajmniej było jej ciepło. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Czw 19 Cze - 12:08 | |
| objął ją ramieniem, stwierdzając, że gdyby tylko było to możliwe, to zamieniłby się z nią życiami, to brzmi jak w jakiejś grze komputerowej. nie mówił więc nic, prowadząc ją z powrotem pod kocyk. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Czw 19 Cze - 12:11 | |
| zadygotała lekko, kiedy już wrócili do sypialni, pocierając lodowo zimną stopą o jego ciepłą łydkę, wcale nie wydepilowaną, to dobrze, bo nie był metroseksualistą ;d nie lubię wydepilowanych nóg u facetów. wzdychając przytuliła się do jego torsu, tak ładnie pachniał, że nie mogła się powstrzymać od przesunięcia po nim nosem. w tle leciała jakaś ballada, to pewnie vanessa paradis!!!! ;d - wiesz, czasami się zastanawiam co robi mama. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Czw 19 Cze - 12:14 | |
| - hm - mruknął, gładząc ją po głowie. nic jej nie powiedział, ale mama dzwoniła ostatnio, gdy jej nie było w domu, pewnie szlajała się gdzieś po paryżu ze swoimi znajomymi ćpunami. ale tak, dzwoniła i chciala wymusić na nim, by dał jej pieniądze. pewnie znów przepiła wszystko, albo co gorsza, przegrała w kasynie!!11 - na pewno ma się dobrze, merci. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Czw 19 Cze - 12:15 | |
| - martwię się o nią. myślisz, że przyjedzie na święta? - zapytała, głaskając go po brzuchu, pod koszulką!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - nie chcę tych świąt, jak jej nie będzie. nie chcę. pewnie pójdzie wtedy się zaćpać. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Czw 19 Cze - 12:19 | |
| - nie sądzę, żeby przyjechała - mruknął. szczerze mówiąc, to wolał, by nie przyjeżdżała. jeszcze przywiozłaby ze sobą jakiegoś swojego kochasia, który wyniósłby im pół mieszkania. - nie zaćpasz się, zamknę cię na klucz w łazience, czy gdziekolwiek. - właśnie. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Czw 19 Cze - 12:23 | |
| - i co, bęziemy sami, tak? - zapytała, mrugając szybko powiekami, by znów się nie rozpłakać. doprawdy było jej cholernie smutno, że matka ma ich gdzieś, mimo swojego wieku, ona nadal, tym bardziej teraz, potrzebowała wiele czułości ;c - oczywiście, że nigdzie nie pójdę, gilles, przecież cię nie zostawię. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Czw 19 Cze - 12:27 | |
| - to dobrze - mruknął i z tego wszystkiego przyciągnął ją do siebie i pocałował w usta, bynajmniej nie jak brat siostrę :c tak jakoś wyszło. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Czw 19 Cze - 12:29 | |
| z tego wszystkiego, jeszcze bardziej zakręciło jej się w głowie i hej, choć nie powinna tego robi, po prostu odwzajemniła jego pocałunek, raczej delikatnie, bo znów odczuwała głód, wiemy jaki i czuła, że zaraz pójdzie do klubu, gdzie znała dilerów. i niech on pójdzie z nią. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Czw 19 Cze - 15:37 | |
| opamiętał się, rozsądek wziął górę nad buzującymi w nim uczuciami i całą resztą, odsunął się od merci i przeprosił, pytając się, na co by miała ochotę, bo chyba powinna coś zjeść. chociaż jak sądził, zaraz jak coś zje to i tak to zwymiotuje. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Czw 19 Cze - 15:42 | |
| - hm, nie - pokręciła automatycznie głową, czując się conajmniej głupio. wyszła spod koca i założyła na chudy tyłek rurki, wcale nie zamierzając zdejmować bluzy brata - chyba muszę na chwilę wyjść. chwila mogła skończyć się po kilku dniach. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Czw 19 Cze - 15:54 | |
| - aha, pewnie - mruknął, spuszczając nogi na ziemię. wiedział, dobrze wiedział, że merci jak wychodzi to do dilera, albo swoich kolegów ćpunów. niekoniecznie mu się to podobało, ale co mógł zrobić? zatrzymać ją siłą? powodzenia. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Czw 19 Cze - 15:55 | |
| kiedy już była całkiem ubrana, łącznie z kurewsko czerwonymi baletkami, wzięła torebkę, tego samego koloru i zapytała, czy może gilles chce iść z nią, bo idzie do klubu, potańczyć. jasne, mercille nie tańczyła od kilku miesiący na żadnej imprezie, bo albo pieprzyła się z kimś w kiblu, albo także w kiblu leżała na podłodze całkiem zajebana. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Czw 19 Cze - 15:59 | |
| nie musiał się długo zastanawiać, pokiwał głową i powiedział, że chyba nawet nie musi się przebierać, wstał. doskonała okazja na popilnowanie merci, jeszcze sama to zaproponowała! |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Czw 19 Cze - 16:00 | |
| |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Pią 20 Cze - 23:44 | |
| wróciła, promieniejąc. to może dlatego, że była cholernie z siebie dumna, wpadła dziś na uczelnię, wypić kawę z dziekanem, nawciskała kitów o chorej matce i podpisał jej indeks. może jednak nie dlatego. to na pewno przez to, że wpakowała sobie wielką działę porządnego towaru. nie to też nie. ahaaaa, znalazła pracę! - żiiiiiiiiii, znalazłam pracę. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Pią 20 Cze - 23:50 | |
| zmywał naczynia, właśnie zajmowal się pucowaniem sztućców ładną szmatką, których opakowanie kupił wczoraj, bo zachęcały go napisy z serii 'zwalczy każdy brud' i te pe. wyglądnął z kuchni, chyba się przesłyszał, albo to nie była merci. - co, kochanie? ;x |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Pią 20 Cze - 23:52 | |
| z trudem zdjęła szpilki, bo miała ochotę rozpierdolić te gówniane paseczki, ale kiedy już się ich pozbyła, ruszyła w stronę kuchni, podążając za głosem brata. - myjesz naczynia, fajnie! - jakby zawsze tego nie robił. zamrugała, święcącymi się z wrażenia oczami - mam za sobą cięęęęężki dzień, ale mam podpisany indeks z uczelni, znalazłam pracę i...........- i jestem zajebana? - i nic, już, cześć. musnęła lekko wargami gillesowy policzek. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Pią 20 Cze - 23:57 | |
| - jaką pracę? - zmarszczył czoło. powinien być dumny, taa. ale jakoś nie potrafił. przecież merci była jeszcze dzieckiem, niedawno musiał jej zawiązywać sznurowadła, kiedy sama nie potrafiła. co to za praca, striptizerki? barmanki w klubie z dziwkami? |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sob 21 Cze - 0:00 | |
| - będę kelnerką w batofarze, no wiesz, tam gdzie wczoraj byliśmy - nie zwrócił uwagi na jej indeks, więc zabrała go ze stołu, może nawet trochę tym faktem rozjuszona, powinien to docenić. bo on tylko na nią krzyczał, kiedy była niedobra, a kiedy dobra to nie powiedział nic fajnego ;c |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sob 21 Cze - 0:06 | |
| - będziesz kelnerką w batofarze? - zamrugał, był prawie jak mama markusa w był sobie chłopiec. odłożył szmatkę na stół, sam się o ów oparł, spoglądając na swoje stopy. powinien jej gratulować, czy zacząć bluzgać? wybrał pierwszą opcję. - aha, to chyba dobrze. - na nic wiecej sie nie zdobył. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sob 21 Cze - 0:10 | |
| ucieszyła się, bo nie wyczuła w jego głosie krzty zaniepokojenia? więc schowała indeks do torebki, która wylądowała zaraz na krześle i zapytała, czy gilles chce coś jeść, to ona zrobi, siadając na chwiejącym się stole. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: lerrierów. Sob 21 Cze - 14:18 | |
| - ty zrobisz? - zdziwił się. nieczęsto merci robiła coś do jedzenia dla siebie, co dopiero da kogokolwiek innego. nie sądził, by umiała obsługiwać toster, chociażby. ale tylko uniósł obie brwi, opierając sie tyłkiem o stół. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: lerrierów. | |
| |
| | | | lerrierów. | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|