|
|
|
| arc de triomphe du carrousel | |
|
+7elliot delilah Daniel TIIU Brooklyn noah. adm 11 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
Daniel 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 917 Age : 37 Skąd : parisz Związany/a z : susą. Twarz : sean opry. Wiek postaci: : 21 Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Czw 24 Lip - 21:19 | |
| - spieszysz się gdzieś? chciałem cię zaprosić na kawę - powiedział, no bo dlaczegóż mają się rozejść, skoro mogli się lepiej poznać. od ich ostatniego spotkania daniel zrobił się znacznie, hm, bardziej napalony i śmiały, chociaż wciąż i tak był o wiele bardziej nieśmiały od normalnych facetów, a ja zawsze mówiłam, że to przez jego babcię, bo biła go dębową laską. | |
| | | TIIU trotyl
Liczba postów : 750 Skąd : estonia Związany/a z : sebastję Twarz : ruby aldridge Wiek postaci: : 19 Ostrzeżenia : 4 Registration date : 29/06/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Czw 24 Lip - 21:21 | |
| -spieszę, naprawdę. muszę podlać kaktusa prababci mojej przyjaciółki - wymamrotała i już biegła w przeciwnym kierunku. pa;* | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Pon 4 Sie - 21:56 | |
| Delilah siedziała na jednej z ławek nieopodal łuku i obserwowała swoje paznokcie, pisząc smsy, niespecjalnie zajmowało ją to zajęcie, więc nie skłamię, piszac, że nieźle się nudziła. | |
| | | elliot buziaczek;3
Liczba postów : 668 Skąd : virginia beach. Związany/a z : sdel (serdel=d) Twarz : bojt. Wiek postaci: : 20? Registration date : 03/07/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 0:28 | |
| Szukał tych niebieskich włosów, ale dał sobie spokój, bo znalazł Del, zaraz obok niej usiadł i pocałował ją za uchem, mrucząc jakieś 'cześć, 'szczęść boże' albo 'dobry wieczór', wybierz sobie. | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 0:32 | |
| Jakoś tak bardziej mnie ciągnie do bramki numer dwa. Nuciła pod nosem właśnie "Beaby xd we're on drugs'' i nie słyszała, jak szedł, ale nie podskoczyła, tylko przeszły ją przyjemne dreszcze, gdy ją pocałował, nawet rozchyliła usta, ale nie siedziała z otwartymi, bo zaraz się zreflektowała i rzuciła - Hm, no cześć - ach tak, więc Elliot nadal na nią tak działał, chociaż powinna być na niego zła. To jak ja i Artu trochę, hm, potem Elliot rzuci ją dla jakiejś Pauli... - Hej, masz fajne włosy! - rzuciła też całkiem swobodnie, czego się krępować? A włosy miał dłuższe, powiedz że miał =d | |
| | | elliot buziaczek;3
Liczba postów : 668 Skąd : virginia beach. Związany/a z : sdel (serdel=d) Twarz : bojt. Wiek postaci: : 20? Registration date : 03/07/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 0:38 | |
| Miał, był na wydłużaniu =d. Albo kupił odżywkę taką na pochemioterapię. - Ba, zawsze miałem fajne włosy! - Zaśmiał się, przesuwając nosem po jej szyi do obojczyka, sory, ale nie mógł się powstrzymać, za to nie kichał jej w dekolt od delilahowych perfum. - Ty też masz fajne włosy. I cholernie zimne ręce! - Zauważył, ujmując jej dłoń w swoją. - Bój się boga, Del, kupię ci jakieś rękawiczki, co? - Trzeba pomagać potrzebującym :< | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 0:40 | |
| O, fajnie! - Nie lubię rękawiczek, k o c h a n i e. To dlaczego się nie odzywaleś? - Oblizała usta, starając się nie wyjsć na podnieconą nastolatkę, co było ciężko z jego oddechem na jej skórze, hm, więc odsunęła się, niespecjalnie daleko, ale stanowczo. - Tęskniłam, hm. | |
| | | elliot buziaczek;3
Liczba postów : 668 Skąd : virginia beach. Związany/a z : sdel (serdel=d) Twarz : bojt. Wiek postaci: : 20? Registration date : 03/07/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 0:44 | |
| - Nie wiem, przepraszam, jakoś praktycznie cały czas byłem zawalony notatkami, uczelnia i cała reszta.. - Wiedział doskonale, że to raczej marne wytłumaczenie, więc uśmiechnął się przepraszająco do Del, drapiąc się po policzku, naprawdę mu było głupio. - Ja też tęskniłem, naprawdę. | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 0:48 | |
| -Ach, to fantastycznie - zmarszczyła nos, sama nie wierząc, że tak strasznie się przejęła tym wszystkim, znowu zapatrzyła sie w swoje paznokcie, i tak niewiele widząc w ciemnościach. - Hm, późno już, jak coś, to wale nie musisz tu siedzieć, czy coś. | |
| | | elliot buziaczek;3
Liczba postów : 668 Skąd : virginia beach. Związany/a z : sdel (serdel=d) Twarz : bojt. Wiek postaci: : 20? Registration date : 03/07/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 0:53 | |
| - Jesteś głupia, przyszedłem tu specjalnie posiedzieć z tobą i tak łatwo się mnie nie pozbędziesz - mruknął i trochę koślawo objął ją ramieniem, opierając głowę o jej ramionko, zmrużył oczy. - Ale faktycznie późno, mam nadzieję, że żaden kloszard nie bedzie chciał nas wygonić, na tej ławce ktoś pewnie normalnie śpi. | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 1:03 | |
| -Aha, dostaniemy wpierdziel - bo Delilah oficjalnie nie przeklina, zmrużyła oczy, zaciągając się jego zapachem, za którym też tęskniła, i to bardzoooo - Hm, więc... co z tą uczelnią?... coś wspominałeś... - No właśnie, a Delilah niespecjalnie poczuwała się do nieco bardziej ckliwych rozmów, wybaczmy jej. | |
| | | elliot buziaczek;3
Liczba postów : 668 Skąd : virginia beach. Związany/a z : sdel (serdel=d) Twarz : bojt. Wiek postaci: : 20? Registration date : 03/07/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 1:10 | |
| - Noo, jakieś tam zaliczenia, nic ciekawego, ale teraz już jest trochę luźniej, całe szczęście. A jak w szkole, hm? - Spytał, bo wypadało. Gładził jej prawe, czy ktoreś inne jej udo (jedno z wielu =d), wzdychając raz po raz, bo tak siedział i się zastanawiał, czemu to on cały czas tam siedział w domu bez niej. | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 1:13 | |
| -Uuuch, dobrze, mam zwolnienie do środy, to znaczy od znajomej mamy, bo mama uznała, że źle wyglądam, wiesz, zemdlałam w sobotę, na rodzinnym spotkaniu. Hm, nic wielkiego, to dobrze, to znaczy że luźniej, eee... - Trochę plątał jej się język, pewnie przez jego dłoń, na którą patrzyła własnie. | |
| | | elliot buziaczek;3
Liczba postów : 668 Skąd : virginia beach. Związany/a z : sdel (serdel=d) Twarz : bojt. Wiek postaci: : 20? Registration date : 03/07/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 1:17 | |
| - Biedactwo! Omdlenia mogą być niebezpieczne, na pewno nic ci nie jest? Może to jakas angina.. - Przestraszył się, marszcząc czoło. Najwyżej zabierze ją do któregoś ze swoich kolegów lekarzy, miał fascynujące grono znajomych medyków, którzy charakteryzowali się brakiem poczucia humoru i sterylnie czystymi, białymi koszulami. | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 1:19 | |
| -Jasne, pewnie umrę tej nocy, a moimi ostatnimi słowami będzie "och, kurdę, ale jestem głodna". Chodź, idziemy coś zjeść, hm? Mam ochotę na popkorn - z biedronki, uśmiechnęła się unosząc kąciki ust całkiem śmiało, patrzac na niego i ogarneła ją ochota, żeby go pocałować. | |
| | | elliot buziaczek;3
Liczba postów : 668 Skąd : virginia beach. Związany/a z : sdel (serdel=d) Twarz : bojt. Wiek postaci: : 20? Registration date : 03/07/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 1:22 | |
| Mnie też by ogarnęła. - Skąd ja ci wezmę popkorn, idziemy do sklepu, czy szukamy po restauracjach hotelowych? Nie, nie, hotelowe są na pewno już zamknięte... - Pokręcił głowę, z powrotem biorąc jej dłoń, ale tym razem bawił się jej palcami, które miał ochotę całować, każdy po kolei, ale jakaś kobieta w kapeluszu z dużym rondem się mu przyglądała z niesmakiem..... | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 1:25 | |
| http://community.livejournal.com/fanmix/1764273.html?view=12713393#t12713393 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 -Idziemy do sklepu, miałam na myśli gotowy, w paczce... Nie lubię robić popkornu, zawsze mi wychodzi zbyt... uch, Elliot, nie wiem, dlaczego udaję, że jestem na ciebie zła, za dużo oleju, hmm... albo spalony, chociaż w gruncie rzeczy jestem naprawdę zła, ale wiesz, gotowy w paczce jest lepszy, taki bardziej hmm, pożywny, olej poza tym nie jest zbyt zdrowy, jestem kretynką, powinieneś mi to uświadomić i mnie wreszcie pocałować, chociaż takie strzelanie popkornu strasznie lubię też, wiesz? - Pogłaskała jego dłoń kciukiem. | |
| | | elliot buziaczek;3
Liczba postów : 668 Skąd : virginia beach. Związany/a z : sdel (serdel=d) Twarz : bojt. Wiek postaci: : 20? Registration date : 03/07/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 1:30 | |
| o,o jak się tam podnieciłaś
- Deeel, przecież nie powiem ci, że jesteś kretynką, bo się na mnie obrazisz i znów nie będę miał z tobą kontaktu przez miesiąc. Ja lubię ten z mikrofalówki, ale jeśli chcesz, to poszukamy tego gotowego, ale najpierw trzeba znaleźć sklep, strzelanie popkornu jest mało melodyjne, ale to nic, kocham cię, del, możesz się na mnie gniewać ile chcesz - mruknął mało składnie i pocałował ją?!?!? W usta, by nie było wątpliwości. | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 1:33 | |
| [BO LECTER+JA=BLF, KPW]
-Ohh - westchnęła tylko wyjątkowo słabo, bo zaczęło kręcić jej się w głowie od jego kocham cię, bo rany, pierwszy raz jej to powiedział, i warto dodać, że nie miała zamiaru mdleć chwilowo, ale dłoń przesunęła i tak na jego gorący kark i zmierzwiła mu włosy, zamrugała też. - Naprawdę...? - hm, pewnie pomyśli, że Del pyta o popcorn, w zasadzie było jej wszystko jedno, przesunęła górną wargą po jego dolnej, mało namiętne, ale to tak na dobry poczatek. | |
| | | elliot buziaczek;3
Liczba postów : 668 Skąd : virginia beach. Związany/a z : sdel (serdel=d) Twarz : bojt. Wiek postaci: : 20? Registration date : 03/07/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 1:36 | |
| - Co naprawdę? - Zmrużył oczy i przyglądał się jej chwilowo, ach taak, cieszył się, że w końcu jej wyznał, co czuje, a przynajmniej to, co wydawało mu się, że czuje, i pewnie o to jej chodziło, więc przytaknął. - No, naprawdę, masz jakieś wątpliwości? - Przytulił swój drapiący policzek do jej niedrapiącego, chociaż może to jej był drapiący, uśmiechnął się, zapominając o tym głupim sklepie i popkornie. | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 1:39 | |
| -Nie skąd, nawet tak nie myśl, rany, po prostu jestem jakaś taka, uch, nieważne, szczęśliwa, to głupie, nei lubię mówić o tym, co czuję otwarcie, to znaczy... hmm, Elliot, nienawidzę cię za to, miałam się gniewać i jak zwykle nie mogę - uśmiechnęła się i zaczęła się śmiać też jak psychopatka i przesunęła dłoń z jego karku na jego policzek i przekrzywiła głowę, wsysając się w jego usta, ale tylko przez chwilę i po to, żeby zaraz je rozchylić językiem, tj wargi jego. | |
| | | elliot buziaczek;3
Liczba postów : 668 Skąd : virginia beach. Związany/a z : sdel (serdel=d) Twarz : bojt. Wiek postaci: : 20? Registration date : 03/07/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 1:43 | |
| Chciał jej odpowiedzieć coś mądrego, ale nie miał ochoty póki co odsuwać się od jej ust, a mówienie i całowanie się jest chyba raczej trudne, więc Elliot nawet nie próbował, przesunął dłoń na jej talię po prawej stronie, przymykając oczy i chociaż podobno był listopad, to było mu niemniej ciepło niż w środku lipca. | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 1:46 | |
| I słusznie, bo Delilah generalnie byla cała wypełniona ciepłem, szczególnie w okolicach podbrzusza... sięgnęła dłonią lewą do jego tylnej kieszeni spodni i w zasadzie czuła się jakaś taka lekka. A włosy łaskotały ją w kark, bo przesunął się jej szalik. Przesunęła też nogę, obejmując go trochę, bo siedziała pod nim, z tego co pamiętam. | |
| | | elliot buziaczek;3
Liczba postów : 668 Skąd : virginia beach. Związany/a z : sdel (serdel=d) Twarz : bojt. Wiek postaci: : 20? Registration date : 03/07/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 1:53 | |
| Kurwa, siedzę i się patrzę na twój awatar i tracę poczucie czasu, prawie jak po ako. ._.
Wsunął dłonie pod jej kurteczkę, a potem pod niekonczące się warstwy jej koszulek i całej reszty, by w końcu móc dotknąć jej ciepłej skóry na plecach, idealnie głakiej, jak pupa niemowlaka, wkurwia mnie jak nic te porówananie, xd. Odsunął się od niej chwilowo, by potrzeć nosem o jej policzek i chwilę odsapnąć, bo nie miał w policzkach zgromadzonego tlenu. | |
| | | delilah szejk czekoladowy
Liczba postów : 3546 Skąd : pariis Związany/a z : MIUCCIĄ I PRADĄ ale tą z londynu Twarz : Heidi Mount Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/05/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 1:54 | |
| Pomyślała sobie "hej, on mnie kocha" i przestraszona powiedziała "muszę iść" i jej nie było chwilę potem, -,- pa | |
| | | elliot buziaczek;3
Liczba postów : 668 Skąd : virginia beach. Związany/a z : sdel (serdel=d) Twarz : bojt. Wiek postaci: : 20? Registration date : 03/07/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Wto 5 Sie - 1:57 | |
| Popadl w depresję kliniczną i poszedł do domu się nad tym zamartwiać ;_; | |
| | | susanne pozdrawiam mamę.
Liczba postów : 648 Skąd : parii Związany/a z : danielem Twarz : devynne scilingo Wiek postaci: : 18 Ostrzeżenia : 3 Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Nie 17 Sie - 22:57 | |
| siedziała na murku obok łuku, na którym siedziałam osobiście ja i jadła muffina oraz piła cappuccino, ze starbucksa które to skołowała sobie wcześniej. starała się nie myśleć zupełnie o niczym, a już na pewno nie o danielu. jednak kiedy zjadła muffina złapała się za brzuch, myśląc że to było bardzo, bardzo głupie z jej strony że jadła cokolwiek, nie mówiąc już o tym że w grę wchodził muffin mający 3973406503653465 kalorii. nachyliła się więc i wsunęła palec wskazujący do gardła. | |
| | | adam groszek
Liczba postów : 26 Skąd : praga. Związany/a z : . Twarz : . Wiek postaci: : 20. Registration date : 16/08/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Nie 17 Sie - 23:12 | |
| przechodził tędy, generalnie pogrążony w rozmyślaniach. akurat myślał o susą i o wczorajszym, więc nie wzrwacał uwagi na ćpunkę z placem w gardle, za którą uznał susą. dopiero potem poznał te włosy, te nogi, ten tyłek i stwierdził, że raczej tak tego nie może zostawić. - susanne? | |
| | | susanne pozdrawiam mamę.
Liczba postów : 648 Skąd : parii Związany/a z : danielem Twarz : devynne scilingo Wiek postaci: : 18 Ostrzeżenia : 3 Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Nie 17 Sie - 23:20 | |
| -spadaj, adam - wykrztusiła pomiędzy kolejnymi skurczami żołądka i podparła się o jakiś mur czy coś równie innego, a pomocnego w danej sytuacji. ten głos poznałaby wszędzie! chociaż dzisiaj moja faza na johnnego lekko się zmniejszyła i podniecam się doherym, łotewa. nie odwróciła się do niego, zajęta 'swoimi sprawami', czy 'chwilą słabości', pozdro sak czy jak mu tam z polowania na druhny, xd. | |
| | | adam groszek
Liczba postów : 26 Skąd : praga. Związany/a z : . Twarz : . Wiek postaci: : 20. Registration date : 16/08/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Nie 17 Sie - 23:26 | |
| pokręcił tylko głową, by teraz stanąć przy niej, objąć ją delikatnie jednym ramieniem, a drugą ręką przytrzymać jej włosy. w myślach właśnie obrzucał litanią jej chłopaka, daniela, jak mu się wydawało, że miał ten dupek na imię. - susą, co się stało? | |
| | | susanne pozdrawiam mamę.
Liczba postów : 648 Skąd : parii Związany/a z : danielem Twarz : devynne scilingo Wiek postaci: : 18 Ostrzeżenia : 3 Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Nie 17 Sie - 23:30 | |
| -nic, odczep się ode mnie! jestem za gruba - parsknęła, wyrywając się mu i ocierając twarz wilgotnymi chusteczkami. przesunęła dłonią po czole, a następnie przeczesała splątane wiatrem włosy. a gdzieś w oddali była burza! a przecież susanne tak strasznie bała się burzy! podskoczyła, kiedy piorun trafił gdzieś w coś w oddali. | |
| | | adam groszek
Liczba postów : 26 Skąd : praga. Związany/a z : . Twarz : . Wiek postaci: : 20. Registration date : 16/08/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Nie 17 Sie - 23:41 | |
| objął ją mocno ramionami, nie przejmując się tym, że go odtrącała. - nie jesteś gruba, tylko głupia, jak już, jeżeli tak mówisz - powiedział a potem zawlókł ją do siebie i przepraszam ale muszę już iść ;c | |
| | | evan kłazimodo.
Liczba postów : 160 Skąd : paryż Związany/a z : ironią i sarkazmem bodaj Twarz : lily aldridge Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/08/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Pią 12 Wrz - 23:39 | |
| evan siedziała na wspomnianym w esesmanie murku i wpatrywała się na zmianę w telefon i kubek po kawie z syropem waniliowym, myśląc nad wszystkim i niczym jednocześnie. ostatnimi czasy czuła się jak duch osoby, którą zwykła być i nie miała pojęcia dlaczego. czyżby dopadł ją przedwczesny kryzys wieku średniego? to byłoby zbyt straszne jak mniemam, więc jednak skłaniam się ku temu iż evan odkryła w sobie potrzebę posiadania kogoś kto po prostu by ją przytulił, bez podtekstów erotycznych i ukradkowego wsadzania dłoni w jej luźne levisy. westchnęła i cisnęła kubek przed siebie, patrząc jak toczy się pod nogi staruszki w foliowej torbie na głowie, która uśmiechnęła się, podniosła go i wypiła ostatnią kropelkę jaka została na dnie, po czym oddaliła się pospiesznie. | |
| | | Liam krakersik.
Liczba postów : 327 Skąd : Wonderland Związany/a z : # Twarz : paolo nutini Wiek postaci: : 18 Registration date : 13/06/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Sob 13 Wrz - 0:00 | |
| może nie do końca w lśniącej zbroi, ze o rumaku nie wspomnę, ale liam się zjawił. zamiast rumaka miał dwa parujące kubki kawy i coś słodkiego, wymyśl, co. (boże, on już nawet ma specjalny zestaw ratunkowy na te wszystkie kryzysy!). stwierdził po drodze, że powinien chyba założyć jakąś agencję, bo ostatnimi czasy służy wszystkim za świetne silne męskie ramię, które ociera niewieście łzy i przeprowadza dzieci przez ulicę. no, może przesadziłam, ale tylko troszkę. z daleka zobaczył evan, bo był bystry i w ogóle elo, poza tym miał sokoli wzrok, nie to, co ja z moim -1 bez okularów tudzież szkieł. tak więc usiadł obok niej i po prostu powiedział cześć, nawet jego nieodłączna ironia gdzieś znikła, ; o. i w przypływie miłosierdzia nawet pocałował ją w policzek, również zwyczajnie i absolutnie bez podtekstów, ostatnio robił za psychologa na pół etatu i jakoś wiedział, ze nie ma strachu, dzisiaj nie oberwie od wyemancypowanej evan. | |
| | | evan kłazimodo.
Liczba postów : 160 Skąd : paryż Związany/a z : ironią i sarkazmem bodaj Twarz : lily aldridge Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/08/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Sob 13 Wrz - 0:07 | |
| kiedyś kupię nóż i powyrzynam wszystkich w koło, mruknęła evan zabijając liama słomką ze starbucksa. żartuję. teraz uwaga, proszę zapiąć pasy i odłożyć niebezpieczne przedmioty, bo evan nie kwapiąc się nawet na mruknięcie jakiegokolwiek cześć czy też hejka hej, po prostu wsunęła się w lijamowe objęcia i oparła czoło o jego obojczy, dajmy na to. było jej teraz dobrze, czując zapach jego perfum i ignorowała uparcie fakt tego iż ich ostatnie spotkanie opierało się jedynie na wzajemnym wyzywaniu. był chyba jedynym facetem, który nie chciał jej przelecieć xd co bardzo jej w tym momencie pochlebiało, a to dopiero. | |
| | | Liam krakersik.
Liczba postów : 327 Skąd : Wonderland Związany/a z : # Twarz : paolo nutini Wiek postaci: : 18 Registration date : 13/06/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Sob 13 Wrz - 0:19 | |
| xddd liam to tylko facet, nawet, jeśli nadworna pocieszycielka i psycholog na pół gwizdka, to w dalszym ciągu facet. z tym, ze w jego wykonaniu żadna z tych dorwyczych prac nie była nie męska i ciotkowata (<3), bo... no, nie oszukujmy się, nie lećmy w kulki i spójrzmy na awatar. dziękuję za uwagę. w związku z tym jemu z kolei to trochę pochlebiło, i chociaż faktycznie ostatnie spotkanie może nie było najfortunniejsze, ale zdążył już poznać evan na tyle, żeby wiedzieć, że coś tu nie gra. tak, bo liam to mądre dziecko i właściwie w 90 procentach przypadków, jeśli czegoś nie zauważał, to tylko dlatego, że nie chciał. świadomie lub trochę mniej świadomie. przytulił więc dziewczynę i pogładził po włosach. - hej, co się dzieje? - zapytał cicho, głosem całkiem delikatnym i kojącym muszę przyznać, oraz seksownym również, to też muszę przyznać. ale to ostatnie to raczej część jego uroku osobistego. | |
| | | evan kłazimodo.
Liczba postów : 160 Skąd : paryż Związany/a z : ironią i sarkazmem bodaj Twarz : lily aldridge Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/08/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Sob 13 Wrz - 0:25 | |
| chwilę zwlekała z podniesieniem głowy i spojrzeniem na niego z uśmiechem na twarzy. jego bliskość ponownie wprawiła ją w dobry nastrój, a co za tym idzie znacznie poprawiła się jej emocjonalna kondycja. -nic. brakuje mi kofeiny. możesz podać mi tę kawę? - przechyliła głowę, momentalnie na powrót znikając w swojej skorupce. miało być tak pięknie, a tu proszę wybuch emocji trwał zaledwie parę minut, jeżeli w ogóle nie krócej. odsunęła się nawet od niego i wyciągnęła nogi, spoglądając na swoje botki, w których w zasadzie marzły jej palce. powinna zakładać dodatkowe skarpetki. nigdy nie lubiła zimy. szczególnie tej, bo wczorajszego wieczoru podczas konwersacji z pluszowym spondżbobem przy lampce czerwonego bordeaux doszła do wniosku, że nie ma z kim spędzić świąt. co też po chwili przekazała liamowi, patrząc mu prosto w oczy. może nieco mniej lodowato niż zazwyczaj. taka z niej cholerna królowa śniegu. | |
| | | Liam krakersik.
Liczba postów : 327 Skąd : Wonderland Związany/a z : # Twarz : paolo nutini Wiek postaci: : 18 Registration date : 13/06/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Sob 13 Wrz - 0:38 | |
| oja, skąd on to zna, xd dobra, spuśćmy na przeszłość zasłonę zapomnienia, czy coś takiego, w ani z zielonego wzguża tak było jakoś. podał kawę, owszem, sam upił kilka łyków i stwierdził, że to było bardzo mądre z jego strony, że ją kupił, bo właściwie też zaczynało mu być trochę zimno. ale jesteśmy ze stali, jakie zimno w ogóle? kiedy wysłuchał jej słów na temat świąt przez chwilę nic nie mówił, bo zastanawiał się nad świętami w ogóle oraz nad swoimi świętami. wiesz, do tej pory jakoś mu nie przyszło do głowy, że to właściwie całkiem niedługo. i stwierdził, że nie ma ochoty jechać do kopenhagi. ale matka pewnie urwie mu głowę. albo ojciec. zasadniczo niewiele go to obchodziło, ale z praktycznego punktu widzenia lepiej nie zostać bez środków do życia, prawda? niestety, liam nie był aż takim idealistą. przy okazji, jego myśli biegły chyba dwutorowo, bo zauważył, jak z chwili na chwilę zmieniło się jej zachowanie. skorupka, tarcza, bariera, eniłej, wszyscy to znamy i kochamy. był już zmęczony tym wszystkim, dzisiaj był chyba zwykłym liamem, seksownym kumplem z kawą i rozbrajającym uśmiechem. - nie lubię świąt- stwierdził tylko w odpowiedzi. przecież i tak nic mu nie powie, jeśli sama nie zechce, rajt? | |
| | | evan kłazimodo.
Liczba postów : 160 Skąd : paryż Związany/a z : ironią i sarkazmem bodaj Twarz : lily aldridge Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/08/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Sob 13 Wrz - 0:47 | |
| -ja też nie - odpowiedziała dla własnego bezpieczeństwa, bo uzewnętrznianie się przed nim pod łukiem tryumfalnym byłoby cokolwiek dziwne. biorąc również pod uwagę fakt, napisałam akt no trudno, że znają się.. krótko. coś jednak ją do niego ciągnęło i powiem ci, że nie tylko seksowne usta i głos (tak, tak wszyscy kochamy nutiniego), ale i beztroska plus nonszalancja jaką się kierował, lub też jaką kreował na nie wiadomo czyje potrzeby. westchnęła teatralnie na poły dramatycznie i napiła się kawy, która była wprost idealna. śmiem twierdzić, że na tym etapie zamarzania wszystko co ciepłe i zdatne do picia byłoby według evan idealne - zresztą sama nie wiem. może po prostu nie znam takich świąt jakie powinnam znać. wiesz. | |
| | | Liam krakersik.
Liczba postów : 327 Skąd : Wonderland Związany/a z : # Twarz : paolo nutini Wiek postaci: : 18 Registration date : 13/06/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Sob 13 Wrz - 0:54 | |
| pewnie na potrzeby własne, to teatr, reżyser i aktor w jednym. - ale jak chcesz - zaczął między jednym a drugim łykiem kawy, która się, o zgrozo, kończyła! - to możesz w tym roku spełnić dobry uczynek i mnie uratować - dokończył patrząc przed siebie. gdybym była złośliwa powiedziałabym, ze gdyby się przypatrzeć, to można by było zobaczyć wszystkie te trybiki, jakie poruszają się teraz w głowie liama. bo on szykował chytry i nie całkiem altruistyczny plan. wiedział, ze jeśli to w ogóle wypali, to matka nie da mu spokoju, ale zawsze są jakieś skutki uboczne. przecież cukrzyca też jest upierdliwa, a ludzie z nią żyją. | |
| | | evan kłazimodo.
Liczba postów : 160 Skąd : paryż Związany/a z : ironią i sarkazmem bodaj Twarz : lily aldridge Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/08/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Sob 13 Wrz - 0:58 | |
| jego matka była jak cukrzyca? to urocze -hm? - spojrzała na niego wyrwana ze swego rodzaju transu i dopiero po chwili zorientowała się o czym właściwie mówi - ah, w jaki sposób? - sceptycznie uniosła brwi. miała nadzieję, że nie chodzi o jakieś charytatywne obieranie kartofli, czy krojenie ogórków, bo nie była w tym dobra odkąd nauczyła się trzymać różne przedmioty w dłoniach i poprawnie nimi posługiwać. antytalent kucharski bez chęci zmiany tego. poprawiła się na murku, bo tyłek schowany w czarnych rurkach zaczynał jej powoli odmarzać. zajrzała do kubka. niebezpiecznie zbliżała się do wypicia kolejnej kawy, a nadal nie czuła się rozgrzana. | |
| | | Liam krakersik.
Liczba postów : 327 Skąd : Wonderland Związany/a z : # Twarz : paolo nutini Wiek postaci: : 18 Registration date : 13/06/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Sob 13 Wrz - 1:04 | |
| liam dmuchnął sobie w grzywkę, ot tak, w końcu każdy facet to w mniejszym lub większym stopniu dziecko. - w taki sposób, że właściwie masz dwie opcje - powiedział i spojrzał na evan. a kiedy zobaczył jej sceptyczną minę, uśmiechnął się jednokącikowo - no, jak się uprzesz, to może nawet trzy. więc tak. a) możesz pojechać ze mną do kopenhagi, spędzić urocze święta z moją rodziną, albo raczej ratować mnie przed moją rodziną, b) zostać tutaj, spędzić święta ze mną i uratować mnie przed moją rodziną lub c) zostać tutaj, kopnąć mnie w tyłek, skazać siebie na samotne święta, a mnie na święta z moją rodziną - zakończył i uśmiechnął się całkiem po lijamowemu, ale to był ten dobry lijamowy uśmiech. bo one się dzielą na podtypy. - tak czy siak, jesteś wygrana. nie ukrywam, ze ja razem z tobą. | |
| | | evan kłazimodo.
Liczba postów : 160 Skąd : paryż Związany/a z : ironią i sarkazmem bodaj Twarz : lily aldridge Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/08/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Sob 13 Wrz - 1:07 | |
| -chyba, że będę oponować za opcją numer trzy - zmarszczyła brwi, uśmiechając się jednak teoretycznie kpiąco, aczkolwiek cały efekt był stosunkowo zabawny - a która opcja jest dla ciebie korzystniejsza? to znaczy mam nadzieję, że nie będę musiała udawać twojej narzeczonej, czy coś równie niedorzecznego.. - zastrzegła wzruszając ramionami. ziewnęła. pomimo hektolitrów wypitej kawy jej powieki stawały się coraz cięższe, bo i moje zaczynają powoli szwankować. trąciła liama ramieniem, jeśli wiesz co mam na myśli. | |
| | | Liam krakersik.
Liczba postów : 327 Skąd : Wonderland Związany/a z : # Twarz : paolo nutini Wiek postaci: : 18 Registration date : 13/06/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Sob 13 Wrz - 1:17 | |
| - wiesz, biorąc pod uwagę tę niesamowitą satysfakcję z kopnięcia mnie w tyłek, trzecia opcja też jest kusząca - powiedział z mądrym wyrazem twarzy, tak, on to sobie wszystko przemyślał. i nie wiem, co masz na myśli, ja też już zaczynam się rozglądać za wykałaczkami, żeby czymś podeprzeć moje powieki. - i, o boże, nie - zaśmiał się liam, bo właśnie dotarł do niego sens jej słów o udawaniu narzeczonej, wyobraził sobie reakcję swojej rodziny i rzeczywiście to było zabawne. - nie odpowiadam za nich, z góry uprzedzam. ale generalnie lubię kopenhagę, pomijając tę oczywistą wadę, jaką jest moja rodzina tam - dodał. wiedział, ze nie robi najlepszej reklamy, ale evan pierwszą strachliwą nie jest, więc nostress. - hej, idziemy stąd, mała (haha, zawsze chciałam to powiedzieć, xd) - objął ją ramieniem, bo, cholera zimno i w ogóle. - jak chcesz, możesz nawet spać w moim łóżku - tak, ja też nie wiem, skąd u niego ta dobroć. pewnie to wina biometu czy innego dziadostwa. no, chyba, że się uprze iśc do domku, to wtedy nici z jedynej i niepowtarzalnej okazji spania w łóżku liama. a pościel jest nawet całkiem świeża! | |
| | | evan kłazimodo.
Liczba postów : 160 Skąd : paryż Związany/a z : ironią i sarkazmem bodaj Twarz : lily aldridge Wiek postaci: : 18 Registration date : 16/08/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Sob 13 Wrz - 1:23 | |
| myślę, że to przez ten zderzacz hardronów, czy innego świństwa właśnie we francji. działają niekorzystnie na fale mózgowe liama. evan uśmiechnęła się i wstała, mówiąc że zgodzi się pod warunkiem, że on sam nie będzie w związku z tym spał na kanapie, bo to dziecinne i nie czułaby się z tym faktem zbyt komfortowo. ujęła go pod ramię i poszli spać, nie pieprzyć się różnica zasadnicza. ja śpię już od pięciu minut. nie wiemjak napisałam tego posta, dobranoc :* | |
| | | Liam krakersik.
Liczba postów : 327 Skąd : Wonderland Związany/a z : # Twarz : paolo nutini Wiek postaci: : 18 Registration date : 13/06/2008
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel Sob 13 Wrz - 1:26 | |
| zderzacz hardronów xd <3
w takim razie nie spał na kanapie, bo to dziecinne, racja, poza tym, cóż, gdyby się nie zgodziła zamierzał jej zaproponować właśnie kanapę xd no dobra, nieważne. poszli spać i ja też idę i dobranoc, ; * | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: arc de triomphe du carrousel | |
| |
| | | | arc de triomphe du carrousel | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|