okej, ja nie mogę tego tak zostawić, ale powiedzmy sobie szczerze cecilie, nie zależy ci na mnie i nigdy nie zależalo, tak? chcę tylko żebys była ze mną szczera i mam nadzieję, że za dużo od ciebie nie wymagam. nawet sobie nie wyobrażasz jak się martwiłem, jak odchodziłem od zmysłów. byłem gotów ściągnąć całe cia, bo fbi zajmuje się tylko sprawami stanów zjednoczonych, byle cię znaleźli. myślałem, że coś się stało do momentu, kiedy zobaczyłem w księgarni twoją książkę. i wiesz co wtedy pomyślałem? że to jest kurwa jakis żart. ale potem zacząłem sie oswajac z myślą, że po prostu masz mnie gdzieś, a to trudniejsze niż ci się wydaje, jeśli naprawdę coś do kogo czujesz. nie wiem co mam ci napisać, bo pewnie to, że cie kocham jest oczywiste, ale jeśli ma to wyglądać tak jak zrobiłaś to po prostu napisz żebym sie pierdolił czy cokolwiek. jezu chyba musze sie zamknąć, wypiłem cłą butelke ballantinesa i serio chce mi sie spać.