|
|
| | Toustem (restauracja) | |
|
+17Viki Vanessa paolo desire Anne Apollo malcolm effy andy susannah TIIU sebastien matthew. marseille Brooklyn Daniel adm 21 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
Viki pilnikowa królowa
Liczba postów : 706 Skąd : Londyn Nastroj : apple juice Twarz : rihanna Wiek postaci: : 17 Registration date : 06/05/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Pon 6 Paź - 21:34 | |
| przyszła tutyaj i zobaczyła van - cześć van - krzyknęła i usiadła obok niej bo ją lubiła | |
| | | Vanessa ko-rek.
Liczba postów : 97 Age : 33 Skąd : L.A Związany/a z : narazie z nikim Registration date : 20/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Pon 6 Paź - 21:35 | |
| - hejkaaaa.... -krzyknęła i obie sie przywitały. - Co tam u ciebie?- spytała na poczatek ich rozmówki. | |
| | | Viki pilnikowa królowa
Liczba postów : 706 Skąd : Londyn Nastroj : apple juice Twarz : rihanna Wiek postaci: : 17 Registration date : 06/05/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Pon 6 Paź - 21:37 | |
| -em nic-powiedziala i zaczela przewertowywac menu w poszukiwaniu czegos jadaslnego | |
| | | Vanessa ko-rek.
Liczba postów : 97 Age : 33 Skąd : L.A Związany/a z : narazie z nikim Registration date : 20/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Pon 6 Paź - 21:39 | |
| - Aha... u mnie tez nic ciekawego...wiesz co musze leciec, jak bedziesz gdzies w poblizu daj znac...-powiedziała i poszął. | |
| | | Viki pilnikowa królowa
Liczba postów : 706 Skąd : Londyn Nastroj : apple juice Twarz : rihanna Wiek postaci: : 17 Registration date : 06/05/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Pon 6 Paź - 21:43 | |
| -ehe-powiedziala zdziwiona i chyba zamowila coś i zaczela jeść w samotności | |
| | | Viki pilnikowa królowa
Liczba postów : 706 Skąd : Londyn Nastroj : apple juice Twarz : rihanna Wiek postaci: : 17 Registration date : 06/05/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Pon 6 Paź - 22:18 | |
| | |
| | | david kocurek
Liczba postów : 816 Skąd : z kosmosu Związany/a z : wężem ogrodowym Twarz : hayden christensen Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 21:08 | |
| okej. wybrał jakąś drogą restaurację, bo, że tak powiem tatuś przesłał pieniążki na konto dejwida, a on musiał odwdzięczyć się maksim za namalowanie jego ukochanych rybek. więc czekał sobie grzecznie przy wejściu. uprzednio rezerwując stolik. jak zwykle palił. i powiem też, że był w fajnych humorze, znaczy wyjebistym w kosmos! | |
| | | maxime pijak
Liczba postów : 1407 Skąd : paris, jea. Twarz : reid kastyn Wiek postaci: : 18 Registration date : 09/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 21:11 | |
| przyszła i ona, tachała nawet właśnie ten obraz, zapakowany l;adnie w jakiś papier pakowny. dobrze, że się po drodze z nim nie wywaliła, było by albo tragicznie, bo musiałaby pewnie malować jeszcze jeden obraz, a na to już powoli jej brakowało kasy, ojciec niestety, hm, jej przestał dawać pieniądze, w ogóle, byli w bardzo złych stosunkach i takie tam. a po drugie nawet i śmiesznie, na pewno wbudziłaby jakieś zamieszanie. podeszła do dejwida. - czeeść. uśmiechnęła się do niego i podała mu ten obraz. | |
| | | david kocurek
Liczba postów : 816 Skąd : z kosmosu Związany/a z : wężem ogrodowym Twarz : hayden christensen Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 21:16 | |
| na dobrą sprawę miał już obraz i mógłby stąd zwiać, ale taki zły nie był. to wszystko zasługa wychowania jego mamy. przywitał się z nią uśmiechając się jednokącikowo. z rozpakowaniem chciał poczekać aż wejdą gdzieś do jakiegoś ciepłego miejsca. więc puścił ją przodem i wskazał stolik w kąciku. hy, gdy usiedli nie mógł się powstrzymać, żeby nie zobaczyć obrazu, więc od razu go rozpakował i się bardzo ucieszył. obraz był rzeczywiście ładny, bardzo ładny. i maksim oddała nawet charakter rybek i każdy ich szczegół. nawet bliznę na płetwie prycha.-maksimmm, dzięki!-przytulił ją do siebie całując w policzek.-powieszę go sobie nad łóżkiem-wrócił na swoje miejsce. | |
| | | maxime pijak
Liczba postów : 1407 Skąd : paris, jea. Twarz : reid kastyn Wiek postaci: : 18 Registration date : 09/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 21:19 | |
| uśmiechnęła się do siebie. po raz chyba pierwszy sprawiła komuś aż taką radość. szkoda, tylko, że musiała się do niego bardziej dystansować, skoro kochał inną dziewczynę. ale i tak wiedziała, że kiedyś po prostu nie wytrzyma, na razie się próbowała opanować, i nie powiedzieć mu wprost, że ona go zostawiła, że nie wróci, i żeby się w końcu opamiętał. udawała teraz, że czyta menu, cóż. no tak. było jej coraz bardziej szkoda, że to tylko przyjaciel. - hm, no, nie ma za co. przyjemność po mojej stronie. uśmiechnęła się do niego ślicznie. | |
| | | david kocurek
Liczba postów : 816 Skąd : z kosmosu Związany/a z : wężem ogrodowym Twarz : hayden christensen Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 21:24 | |
| opadł na swoje krzesło biorąc do ręki menu i jeżdząc palcem po liście dań. z początku nie mógł się zdecydować co wziąść, tego wszystkiego było za dużo. w końcu zdecydował się powiedzmy na kaczkę i sałatkę grecką plus jakieś dobre wino, ostatnio był miłośnikiem win, szczególnie białych. powiedział kelnerowi co chce i popatrzył się na zapalniczkę-zdecydowana?-westchnął ciężko odkładając meni. | |
| | | maxime pijak
Liczba postów : 1407 Skąd : paris, jea. Twarz : reid kastyn Wiek postaci: : 18 Registration date : 09/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 21:27 | |
| poprawiła się na krześle i wybrała jakieś pierwsze lepsze danie, możliwe, że nawet to móogłby być naleśniki flambirowane, bo ona takie uwielbia. no tak tak. pozostało jej z wypadów rodzinnych, bo takowe kiedyś były, musiały być, w końcu ojcec zajmuje nawet wysoką pozycję w społeczeństwie. ale nie wspominała tych wypadów dobrze. - tak, wezmę naleśniki i jeszcze lody na deser. bo mam ochotę. uśmiechnęła się. - więc, może opowiesz mi o NIEJ ? położyła szczególny nacisk, na niej, uh. | |
| | | david kocurek
Liczba postów : 816 Skąd : z kosmosu Związany/a z : wężem ogrodowym Twarz : hayden christensen Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 21:31 | |
| skrzywił się. jego dzień był całkowicie zaplanowany i miał być szczęśliwy, a ona powoli mu go psuła. to znaczy zaczęła gdy wspomniała o NIEJ. a on nie lubił takich tematów. to przecież facet, nie lubi gadać o uczuciach zwłaszcza z dziewczyną, którą zna od kilku dni, czy tam tygodnia. zamoczył usta w alkoholu przyglądając się jej-a dlaczego chcesz rozmawiać o niej?-zmarszczył czoło. naprawdę nie wiedział dlaczego akurat mieli poruszać ten temat. może wzięła za bardzo dosłownie jego słowa o tym psychologu. | |
| | | maxime pijak
Liczba postów : 1407 Skąd : paris, jea. Twarz : reid kastyn Wiek postaci: : 18 Registration date : 09/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 21:35 | |
| - nie wiem, wydaje mi się po prostu, że w końcu chyba powineneś o tym z kimś porozmawiać. ale nie ważne, to chyba nie moga sprawa, cóż. hm, tylko tak sie zastanawiam, że ona to już chyba cię... nie dokończyła. - nie ważne. nie ważne. powiedziala już trochę ciszej i sie uśmiechnęła. - hm, co dzisiaj robiłeś ? zapytała, całkiem już neutralnie, bojąc się, że się na nią obrazi, czy coś. już obiecała sobie z góry, że już nigdy przenigdy o niej nie wspomni, cóż. | |
| | | david kocurek
Liczba postów : 816 Skąd : z kosmosu Związany/a z : wężem ogrodowym Twarz : hayden christensen Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 21:40 | |
| spuścił głowę, nie chciał z nikim o niej rozmawiać, nie miał takiej potrzeby i nie widział w tym sensu. po prostu. sprawa jak dla niego była zamknięta.-dzisiaj odebrałem z lotniska moją siostrę, która niestety spędza u mnie tydzień. ma jakieś szkolne ferie czy coś w tym stylu.-pokręcił głową lekko uśmiechając się-a ty? jak ci minął dzień? | |
| | | maxime pijak
Liczba postów : 1407 Skąd : paris, jea. Twarz : reid kastyn Wiek postaci: : 18 Registration date : 09/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 21:43 | |
| zastanawiała się, tylko po cholerę, on nadal ją kocha. cóż, mężczyźni. ona nigdy ich nie zrozumie i ich uczuć. taka już jest. a jak chce już coś wiedzieć, o nich, o ich uczuciach, co się dzieje pod ich skorupą, niestety, zostaje zawsze odtrącona, uh. i tak w kółko. oblizała spierzchnięte usta i się uśmiechnęła. - ja ? głównie siedziałam w domu i sprzątałam. wiesz, takie tam niepotrzebne głupotki. uśmiechnęła się znowu. - ile ma lat ta siostra ? zapytała. | |
| | | david kocurek
Liczba postów : 816 Skąd : z kosmosu Związany/a z : wężem ogrodowym Twarz : hayden christensen Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 21:47 | |
| oparł głowę na ręku przyglądając się ludziom.-ma dziesięć lat i jak chcesz mogę ci ją podrzucić, jeśli tylko lubisz dziec, chcesz?i-przechylił lekko głowę-czasami zastanawiał się czy przypadkiem nie przywiązać gdzieś swojej siostry i ją zostawić na pastwę losu albo oddać do schroniska dla zwierząt. dejwid szczerze nie nawidził małych dzieci, w ogóle dzieci nie lubił. co innego rybki. | |
| | | maxime pijak
Liczba postów : 1407 Skąd : paris, jea. Twarz : reid kastyn Wiek postaci: : 18 Registration date : 09/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 21:51 | |
| - o fajnie. ja lubię dzieci. uśmiechnęła się. - szczególnie te starsze. a ty, hm, lubisz dzieci ? zapytała opierając podbródek o rękę i tak się na niego patrzyła z uśmiechem, i było całkiem miło. nawet jako kumpel się sprawdzał. poprawiła grzywkę palcem wskazującym i spojrzała się na jakąś parę, która teraz chyba o czymś rozmawiała. ale widać, że oni się kochali. i tego jej było bardzo brak, cóż. trzeba się do tego przyzwyczaić, i tyle. | |
| | | david kocurek
Liczba postów : 816 Skąd : z kosmosu Związany/a z : wężem ogrodowym Twarz : hayden christensen Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 21:55 | |
| -wszystko możesz wyczytać z mojej miny-skrzywił się i to dosyć mocno, nawet widać było żyłę na jego czole i jego usta wygięły się tak jakby jadł coś obrzydliwego-więc-wrócił do poprzedniego stanu. znaczy jego twarz wróciła do poprzedniego stanu-nie nawidzę dzieci-chwycił kawałek sałaty, który kelner przyniósł przed chwilą. a raczej przynosząc im już jedzenie-oddam ci ją za darmo jeśli chcesz!-klasnął cicho w ręce, dla niego było to zbawienie boskie. | |
| | | maxime pijak
Liczba postów : 1407 Skąd : paris, jea. Twarz : reid kastyn Wiek postaci: : 18 Registration date : 09/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 21:58 | |
| - dejwid, nie powiesz mi, że nie lubisz własnej siostry, no. powiedziała śmiejąc się. - ale jak chcesz, mogę ci ją nawet trochę odchować, i wiesz, zrobię z niej zajebistą laskę i takie tam i wróci do ciebie jako fanka rocka, punka, i może nawet i metalu. chcesz ? zapytała uśmiechając się radośnie. - wiesz, jak mi ją oddasz na odchowanie, może być źle. więc, jak ? godzisz się na to ? zapytała unosząc jedną brew do góry. | |
| | | david kocurek
Liczba postów : 816 Skąd : z kosmosu Związany/a z : wężem ogrodowym Twarz : hayden christensen Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 22:02 | |
| złapał się za głowę wyobrażając sobie swoją siostrę jako panka albo metala, nie, tego by nie przetrwał. tych czarnych ubrań, dziwnych fryzur, głośnej muzyki-wiesz maksim, właśnie pokochałem swoją siostrę-pokiwał głową-naprawdę. wydaje mi się, że nie potrzeba jej wychowania-uśmiechnął się nie otwierając ust-a ty masz jakieś zapęty do metali i tych podobnych?-zmrużył oczy uświadamiając sobie, że gdyby MOŻE powiedział, że nie podoba mu się jej obraz to by na niego nasłała jakiś dziwnych ludzi i by go pobili paskami z ćwiekami. | |
| | | maxime pijak
Liczba postów : 1407 Skąd : paris, jea. Twarz : reid kastyn Wiek postaci: : 18 Registration date : 09/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 22:06 | |
| - a widzisz, jednak. zaśmiała się przyjemnie całkiem i skubnęła naleśniki, uh, były tak jak te w dzieciństwie, wię teraz trochę się rozmarzyła i chyba jakby odleciała więc, przez jakieś dobre kilkanaście sekund, nie wiedziała o co przed chwilą pytał, ale jej to wybaczymy, prawda. no tak, na początku, mruknęła tylko jakieś, hm, co ? ale potem, jakoś doszła do siebie, powoli. - a jeżeli chodzi o moje zapędy co do metali, to nie. ja jestem jak najbardziej hipisem, i tak niech pozostanie. uśmiechnęła się i zjadła naleśnika. | |
| | | david kocurek
Liczba postów : 816 Skąd : z kosmosu Związany/a z : wężem ogrodowym Twarz : hayden christensen Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 22:11 | |
| zaczął jeść swoją kaczkę czyli jak to się we francji robi, albo jeszcze kiedyś robiło, napychało się te biedne zwierzątka jedzeniem dopóki im wątroba nie pękała. przełknął dość duży kęs i o mało co się nim nie zakrztusił, bo jak zwykle dejw jadł bardzo szybko-hm, czyli seks, drags end rokendrol?-wydął usta załużmy, że w stronę grubego kelnera, który pod nosem śpiewał marsz pogrzebowy. | |
| | | maxime pijak
Liczba postów : 1407 Skąd : paris, jea. Twarz : reid kastyn Wiek postaci: : 18 Registration date : 09/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 22:16 | |
| - dokładnie tak. i jak na razie idę w dobrym kierunku, żeby być dość dobrą w byciu hipiską. uśmiechnęła się do niego a potem spojrzała na kelnera, i wydał jej się być bardzo bardzo śmiesznym człowiekiem, cóż, i nawet się mimowolnie uśmiechnęła. tak z przyzwyczajenia. i znowu wzięła kęs tego naleśnika, smakowało jej bardzo. - hm, a jak ma siostrzyczka na imię ? zapytała, z ciekawością. i ukrywała nawet to, że właśnie pisała ze swoją siostrą, która obecnie, stwierdziła, że jest nawet biedna, uh. | |
| | | david kocurek
Liczba postów : 816 Skąd : z kosmosu Związany/a z : wężem ogrodowym Twarz : hayden christensen Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 22:23 | |
| -hm, to mogę życzyć tylko powodzenia. ale bez tego pierwszego-chodziło mu o to, żeby nie zeszła na ciemną stronę dragów. rokendrola i seksu mógł jej życzyć, jak najbardziej. nawet sobie mógł życzyć tego drugiego, ale to tak potajemnie, między dejwem a spowiednikiem. no więc on poprawił się na krześle, bo czuł, że powoli spada z siedzenie prosto pod stół, a tego by nie chciał. może inni by mieli dobre kino, ale dla niego mogło to się skończyć na przykład tym, że wszystko ze stołu mogło zlecieć, bo dejwidowa głowa było dość duża. ale nad wypadkami nie będziemy się rozwodził. chwilę się zastanowił, żeby nie pomylić imienia siostry. przecież wiadomo. codziennie człowiek ma styczność z różnymi dziwnymi imionami, które musi zapamiętać. a imię siostry leży w drugiej kolejności i nie jest obowiązkiem.-siostra ma na imię kler-oparł łokcie o stół. tak, ona na bank się tak nazywała-a ty masz jakieś rodzeństwo? | |
| | | maxime pijak
Liczba postów : 1407 Skąd : paris, jea. Twarz : reid kastyn Wiek postaci: : 18 Registration date : 09/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 22:27 | |
| - no mam, dość nawet duże. 4 siostry, i brata. ale wolę o nim nie wspominać, jezu. na prawdę. czekaj, siostry mają na imię tak : shanna, roury, marianne, lisa. chyba. tak, tak. ja jestem z nich najmłodsza z szaną. uśmiechnęła się. - a co do braciszka, ma na imię czarli. i lepiej o nim nie mówić, cóż. powiedziała wzdychając i nawet trochę poprawiając pod stołem swoją sukienkę, bo dzisiaj miała taką fajną w kwiatki, w końcu hipis. jes. jes. upiła trochę wody, bo poprosiła kelnera nawet przystojnego o wodę, oho. - no, tak. kler, ładnie., kojarzy mi się trochę z moją koleżanką z roku. taką straszną okularnicą, nie ważne. uśmiechnęła się. | |
| | | david kocurek
Liczba postów : 816 Skąd : z kosmosu Związany/a z : wężem ogrodowym Twarz : hayden christensen Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 22:33 | |
| jeszcze przydałyby się kolorowe rajstopy<3333 westchnął cicho dziwiąc się jak ona pamięta te wszystkie imiona, on ledwo pamiętał kiedy miał urodziny. a miał je w lutym. czyli niedługo. a może nawet i pod koniec stycznia. kto wie. zjadł już biedną kaczkę i jakkolwiek biedną sałatkę.-to co, będziemy się już zbierać?-nie to, że chciał już tak bardzo iść, ale jego siostra siedziała sama w domu, a mu by się dostało gdyby jego matka dowiedziała się, że david nie opiekuję się swoją siostrą tylko wypada po nocy na kolacje. | |
| | | maxime pijak
Liczba postów : 1407 Skąd : paris, jea. Twarz : reid kastyn Wiek postaci: : 18 Registration date : 09/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 22:37 | |
| - okej, kler jest sama w domu, czy z kimś została ? zapytała, wiadomo i już nawet skończyła jeść, te naleśniki. i lody nawet też zjadła, tak czy inaczej były fajne i pyszne, może nawet bananowe, bo ja takie ostatnio jadłam, wczoraj, bodajże. o. wstała, żeby teraz ładnie wyprostować sukienkę, i teraz mógł sobie dejwid obejrzeć jej całą sylwetkę, hm, nawet miała niezłą. poprawiła jeszcze swój naszyjnik, od swarovskiego, sobie sama kupiła, albo i nie. dostała od jakiegoś kogoś, możliwe, że od byłego faceta w szwecji, który, to, jak się tylko pokłócili, od razu na przeprosiny jej coś kupował. ale to było złe. nie ważne. założyła nawet płaszcz, o. i czekała. | |
| | | david kocurek
Liczba postów : 816 Skąd : z kosmosu Związany/a z : wężem ogrodowym Twarz : hayden christensen Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 22:41 | |
| -sama-odparł-ale nie przejmuj się nią, pewno się sama dobrze bawi w jakieś teletubisie-tak jak ja w dzieciństwie. nie ważne. też się ubrał w swój czarny płaszcz nie pamiętał jakiej marki, ale wiadomo, że elita chodzi w dobrych markach.-zobaczymy się jeszcze kiedyś?-trzymał swój obraz pod pachą i stwierdził, że jest trochę ciężki. zastanawiał się czy by nie zadzwonić przypadkiem po taksi, bo ciężar przechylał go na prawą stronę. | |
| | | maxime pijak
Liczba postów : 1407 Skąd : paris, jea. Twarz : reid kastyn Wiek postaci: : 18 Registration date : 09/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 22:44 | |
| - pewnie, że tak. uśmiechnęła się do niego i spojrzała na ten obraz. ogólnie, to chyba nawet była z niego dumna. nie, nie z dejwida. albo i z niego też była dumna, nie ważne, ale bardziej z obrazu. z dejwida, tak po części, chociaż, nie wiedziała dlaczego. cóż, taka już była, oh. zmierzwiła jego włosy po pocałowała, nie nie w usta, pewnie by tego nie chciał, więc w policzek, ale tak fajnie i miło. - nie chcesz, żebym ci zamówiła taksówkę, czy coś ? zapytała, widać było, obraz go przeciążał. | |
| | | david kocurek
Liczba postów : 816 Skąd : z kosmosu Związany/a z : wężem ogrodowym Twarz : hayden christensen Registration date : 16/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 22:47 | |
| -nie, dam radę-uśmiechnął się lekko, tak przez chwilę. i marzył już o tym, żeby sobie pójść bo naprawdę nie wyrabiał. może poprosi jakiegoś bezrobotnego, żeby mu ten obraz poniósł. a dejw tak z czystego serca by mu zapłacił. pożegnał się więc i on mówiąc 'do zobaczenia' i poszedł szybkim krokiem. tak, tak. od jutra zacznie chodzić na siłownie. | |
| | | maxime pijak
Liczba postów : 1407 Skąd : paris, jea. Twarz : reid kastyn Wiek postaci: : 18 Registration date : 09/06/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Nie 19 Paź - 22:48 | |
| uśmiechnęła się również, i poszła, zapewne do domu, całkiem z siebie zadowolona, o. | |
| | | jacob. dres.
Liczba postów : 239 Skąd : Moskwa Związany/a z : Nie wiem? Twarz : Franko. Wiek postaci: : 23. Registration date : 26/08/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Wto 21 Paź - 18:05 | |
| jacob i melanie przyjechali do toustem, jak było wcześniej mówione. oddali swoje kurtki/płaszcze/co tam sobie chcesz, pani od wieszaka i przeszli do stolika, który już wcześniej był zarezerwowany. - hm - zastanowił się na głos, bo ja nigdy nie wiem co by moje postaci zjadły - co bierzesz? - zapytal, bo wtedy weźmie to samo co ona, a ja nie będę musiała za dużo myśleć. | |
| | | melanie krakersik.
Liczba postów : 343 Skąd : szikago Twarz : viviane orth Wiek postaci: : 19 Registration date : 21/09/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Wto 21 Paź - 18:09 | |
| - nie zadawaj mi takich trudnych pytan.. - mruknela nieco rozbawiona, ale zaraz powiedziala, ze chce rawjoli ze szpinakiem i wode z cytrynka, bez gazu. i nie podskoczysz. ussiadla przy tymze stoliczku i zalozyla noge na noge, ale potem uznala, ze to niewygodne, wiec po prostu skrzyzowala te nogi w kostkach pod stoliczkiem no wiesz o co chodzi, usmiechajac sie do jacoba. boto glupek ona. | |
| | | jacob. dres.
Liczba postów : 239 Skąd : Moskwa Związany/a z : Nie wiem? Twarz : Franko. Wiek postaci: : 23. Registration date : 26/08/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Wto 21 Paź - 18:23 | |
| zamówił więc dwa razy, teraz splatając ręce w okolicy brzucha, prawie jak nasz logopeda, tylko jacob nie miał takiego seksy dużego brzuszka jak logo. w każdym razie, zmarszczył lekko nos, obserwując kobietę, która wazyla milion kilo i jadła chyba trzy porcje spagetti. no, nieważne. - mój boże, nic mi się nie chce, najchętnie w zasadzie po prostu nie robiłbym nic, ale czeka na mnie tyle rzeczy do zrobienia, że nie chce mi się wracać do domu - zwierzył sie melanie, gniotąc serwetkę. | |
| | | melanie krakersik.
Liczba postów : 343 Skąd : szikago Twarz : viviane orth Wiek postaci: : 19 Registration date : 21/09/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Wto 21 Paź - 18:27 | |
| - wiec nie wracaj do domu - no patrz, melanie-dobra-rada zawsze znajdzie wyjscie z klopotliwej sytuacji. ona moglaby pozwolic mu spac u siebie, nawet na kanapie, gdyby sie uparl, by nie spac z nia w jednym lozku, ale w takie cos troche watpila szczerze mowiac. - chociaz to pewnie... niedopuszczalne. | |
| | | jacob. dres.
Liczba postów : 239 Skąd : Moskwa Związany/a z : Nie wiem? Twarz : Franko. Wiek postaci: : 23. Registration date : 26/08/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Wto 21 Paź - 18:31 | |
| - obiecałem rodzicom, ze do nich przyjadę i tak dalej, ale dzisiaj nie mam ochoty. już wolę sprawdzać jakieś głupie testy twojego roku, niż siedzieć z matką, która usilnie znajduje mi kandydatki na żonę - odpowiedział po chwili zastanawiania się, czy faktycznie nie powinien wynająć jakiegoś pokoju w hotelu, bo u melanie pewnie by się bał, przez jeff'a. | |
| | | jacob. dres.
Liczba postów : 239 Skąd : Moskwa Związany/a z : Nie wiem? Twarz : Franko. Wiek postaci: : 23. Registration date : 26/08/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Wto 28 Paź - 19:10 | |
| oja, oni tu juz byli. no nieważne. jacob czekał przed toustem, nie palił, nie pił, ani nic. okej chyba jednak coś, skoro przechadzal się wzdłuż restauracji, czekając na melanję i rozmyślał nad wszystkim, nad tym, że powinien z nią porozmawiać o tym, co w zasadzie jest miedzy nimi, ale poki co jakos nie mial odwagi, biedactwo. | |
| | | melanie krakersik.
Liczba postów : 343 Skąd : szikago Twarz : viviane orth Wiek postaci: : 19 Registration date : 21/09/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Wto 28 Paź - 19:14 | |
| taksówkarz został przez melanię obsypany tysiącem wyzwisk, ale i tak jechał jak jakiś szaleniec, więc melanie dziękowała bogu za to,że dotarła pod restaurację w jednym kawałku. tak więc, wysiadła z taksówki, poprawiła kołnierz swojej kurteczki i uśmiechnęła się do jacoba, gdy tylko go zauważyła, a potem do niego podeszła i pocałowała go w dolną wargę, stając na palcach. - czeeść. | |
| | | jacob. dres.
Liczba postów : 239 Skąd : Moskwa Związany/a z : Nie wiem? Twarz : Franko. Wiek postaci: : 23. Registration date : 26/08/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Wto 28 Paź - 19:17 | |
| kocham tął kurteczkęł. jacobowi też się podobala, toteż rozpiął górny guziczek i pocałował melanję w szyję, tak wyszło. potem ujął jej łapkę w swoją, większą dłoń, a drugą otworzył przed nimi drzwi, puszczając ją przodem. - szybko przyjechałaś! - stwierdził radośnie, prowadzając ją do stolika, który był już wcześniej zarezerwowany, bo jacob pomyślał o wszystkim, hehe. | |
| | | melanie krakersik.
Liczba postów : 343 Skąd : szikago Twarz : viviane orth Wiek postaci: : 19 Registration date : 21/09/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Wto 28 Paź - 19:19 | |
| - yhymm, to zupełnie możliwe.. ten kierowca był jakiś straszny, jechał chyba sto pięćdziesiąt na godzinę, naprawdę! - a i tak patrzył się na nią krzywo, że nie dała mu napiwku :c usiadla przy tym stoliku, wcześniej pewnie odwieszając gdzies tam kurteczkę. miała nadzieję, że nie będzie jej zimno. .. . | |
| | | jacob. dres.
Liczba postów : 239 Skąd : Moskwa Związany/a z : Nie wiem? Twarz : Franko. Wiek postaci: : 23. Registration date : 26/08/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Wto 28 Paź - 19:23 | |
| z pewnością nie, hihi. jacob usiadł po przeciwnej stronie, uprzednio odbierając od kelnerki z długimi, aczkolwiek strasznie patykowatymi nogami, dwie karty menu. jedną podał melanie, ponad cukierniczką, solniczką i pieprzniczką, a warto zaznaczyć, że nic nie rozwalił. - hm, hm co bierzemy? - zapytał, marszcząc czoło i lustrując wzrokiem wszystkie, proponowane dania. | |
| | | melanie krakersik.
Liczba postów : 343 Skąd : szikago Twarz : viviane orth Wiek postaci: : 19 Registration date : 21/09/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Wto 28 Paź - 20:48 | |
| - hmm, cokolwiek. zjedzmy szybko i idźmy do ciebie, czy tam do mnie.. hm? - zaproponowała, zerkając na niego dosyć niecierpliwie, przygryzając dolną wargę. ledwie zerknęła do menu, w zasadzie nie była głodna, jeśli miała na coś ochotę, to to był raczej jacob, a nie jakiś makaron. | |
| | | jacob. dres.
Liczba postów : 239 Skąd : Moskwa Związany/a z : Nie wiem? Twarz : Franko. Wiek postaci: : 23. Registration date : 26/08/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Wto 28 Paź - 20:53 | |
| to zamówili coś tam, cokolwiek, myślę i teraz nawet czekali aż w koncu to dostaną. jacob miał nadzieję, ze teraz melanie zostanie u niego na noc i nie ucieknie, bo bardzo chciałby mieć ją przy sobie nocą, choć czasami, no wiesz, rozumiesz. - więęc - starał się ukryć chęć przelecenia jej tu i teraz, pod delikatnym uśmiechem - co dziś robiłaś? byłaś na zajęciach? - bo wiedział, ze zdarzało jej się opuszczać!!! | |
| | | melanie krakersik.
Liczba postów : 343 Skąd : szikago Twarz : viviane orth Wiek postaci: : 19 Registration date : 21/09/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Wto 28 Paź - 20:59 | |
| - taak, ale nie na wszystkich, potem źle się czułam - czuła się doskonale, ale w lafajet były zajebiste przeceny, a przeceny w lafajet to jest cos - ale koleżanka pożyczy mi notatki do przepisania. - za miniaturkę nowych perfum gaultiera : d postukała chwilę paznokciami w kolorze dojrzałych malin w stolik, zerkając na prawo, w stronę jedzącego spaghetti otyłego mężczyzny po sześćdziesiątce, który posyłał jej ukradkowe spojrzenia, ojacię... - a ty co robiłeś? - spytała, odwracając się z powrotem w jego stronę. | |
| | | jacob. dres.
Liczba postów : 239 Skąd : Moskwa Związany/a z : Nie wiem? Twarz : Franko. Wiek postaci: : 23. Registration date : 26/08/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Wto 28 Paź - 21:12 | |
| - a co ci dolegało, hm? - zaniepokoił się, podążając wzrokiem za obiektem obserwacyjnym melanie, ale stwierdził, że to nic ważnego i wrócił do wpatrywania się w jej oczy, bo tak przede wszystkim nakazuje etykieta, a po drugie melanja miała całkiem przyjemne oczy - ja byłem na praktykach, potem zjadłem lunch z ojcem i zaniosłem dziekanowi zaświadczenie o ukonczeniu praktyk na sorbonie, wróciłem do taty, no i potem to juz wiesz co było - opowiedział pokrótce, dziękując kelnerce, która przyniosła ich zamówienie. | |
| | | melanie krakersik.
Liczba postów : 343 Skąd : szikago Twarz : viviane orth Wiek postaci: : 19 Registration date : 21/09/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Wto 28 Paź - 21:16 | |
| - nic, nic, teraz czuję się wspaniale - zapewniła go gorąco. jak mogłaby się czuć inaczej w jego obecności? przetarła prawe oko dłonią, ale nic jej nie wleciało, tylko zwyczajnie miała zbyt suche oczy i pewnie potrzebowała jakichś kropli nawilżających, a potem zabrała się za jedzenie, życząc wcześniej jacobowi smacznego. | |
| | | jacob. dres.
Liczba postów : 239 Skąd : Moskwa Związany/a z : Nie wiem? Twarz : Franko. Wiek postaci: : 23. Registration date : 26/08/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Wto 28 Paź - 21:21 | |
| - mhm, smacznego - odpowiedzial spokojnie i również zabrał się za jedzenie. przez chwilę, w milczeniu nabierał na widelec to co oni tam jedli, ale przyglądając się ukradkowo melanie, zauważył rzęsę na jej policzku - hm, masz rzęsę - stwierdził i pochylił się nad stolikiem, by kciukiem zdjąć ową rzęsę z policzka melanie, po którym ją nieco pogłaskał, przy okazji. | |
| | | melanie krakersik.
Liczba postów : 343 Skąd : szikago Twarz : viviane orth Wiek postaci: : 19 Registration date : 21/09/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Wto 28 Paź - 21:33 | |
| uśmiechnęła się, czując że chyba się rumieni od jego dotyku, ale miała nadzieję, że to tylko złudzenie. ale faktycznie było jej strasznie ciepło bla bla - dzięki, dżej - oblizała usta i napiła się trochę wody, by posmyrać jacoba stópką pod stołem po łydce, i póki co powinien się tym zadowolić. | |
| | | jacob. dres.
Liczba postów : 239 Skąd : Moskwa Związany/a z : Nie wiem? Twarz : Franko. Wiek postaci: : 23. Registration date : 26/08/2008
| Temat: Re: Toustem (restauracja) Wto 28 Paź - 21:38 | |
| przyspieszył trochę z tym jedzeniem, bo co mu tam jedzenie, skoro obok jest melanie, jego mała melanie, na którą mial cholerną ochotę. od dawna nie czuł czegoś takiego względem jakiejś kobiety. bo właśnie, ona nie była jakąś tam kobietą. uwielbiał każdy centymetr jej idealnego ciała plus sama w sobie niesamowicie go ekscytowala, tak myślę, ze to dobre określenie. odłożyl widelec, w połowie jedzenia, bo z tego wszystkiego stracił apetyt, biedactwo. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Toustem (restauracja) | |
| |
| | | | Toustem (restauracja) | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|