place de la concorde

załadować to ust? xd <3
jak już jej odpalił tego przeklętego papierosa, to tak jakby dygnęła i podziękowała za papierosa.
oh i ah, widać że wyższe sfery.

tak właśnie, załadować ;3
przyglądał się jej przez chwilę, bo coś tam. nie wiem, po prostu miał ochotę bacznie przyjżeć się rysom jej twarzy. albo czekał aż wypali papierosa, żeby mógł ją pocałować. ponownie wsunął ręce do kieszeni.

normalnie cała Ty <3
ona nieświadoma jego niecnych zamiarów paliła spokojnie i pocałowała go w nos, tłumacząc, że wybiera się do domu.

kiwnął głową, odpowiadając że może ją odporowadzić, bo jest ciemno i ktoś może ją zgwałcić. na ten przykład doktor alfons, czy inny czarny charakter.

wesoue jaiko na przykład.
odpowiedziała, że i owszem, że i bardzo chętnie. objęła go na wysokości nerek.

i poszli i zaczniesz u niej, haa.