|
|
|
| anne i martina | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: anne i martina Nie 1 Cze - 23:31 | |
| takie tam, wszyscy wiedzą o co chodzi. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Nie 1 Cze - 23:40 | |
| puk puk, to tu? miał nadzieję, że tak, bo zdążył już pięć razy zadzwonić dzwonkiem, o pukaniu nie wspominając. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Nie 1 Cze - 23:41 | |
| a anne, otulona ciepłym szlafroczkiem martina, który odsypiał imprezę, przyczłapała do drzwi i otworzyła je z rozmachem. - trafiłeś - stwierdziła, odsuwając się, by go wpuścić. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Nie 1 Cze - 23:42 | |
| - no, mam swoich ludzi.. - podrapał się pod okiem, posyłając jej nieprzytomny uśmiech, zdążył po drodze wypalić kolejnego dzisiaj skręcika, więc krótko mówiąc było mu wesoło. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Nie 1 Cze - 23:43 | |
| - szczerze mówiąc, to sama bym do siebie nie trafiła - powiedziała, ciągnąc go za rękę w stronę swojej sypialni. - paryż jest wieeeelki. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Nie 1 Cze - 23:45 | |
| chciał powiedzieć, że jej tyłek też, ale jednak nie był, więc sie rozmyślił i znalazł łóżko. - to daj tę koszulkę. pewnie nie trafię do domu, zjedzą mnie żebracy. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Nie 1 Cze - 23:47 | |
| - czekaj, gdzieś ją miałam... - rozglądnęła się po pokoju w poszukiwaniu biednego polo, którego o mało co nie poplamiła lodami truskawkowymi. - oto zguba - mruknęła, podchodząc do komody, bo tam leżała koszulka. złożona nawet! | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Nie 1 Cze - 23:50 | |
| - mam nadzieję, że jej nie pobrudziłaś! - taka zemsta królika mogłaby być, za wylanie na nią wódki. złapał koszulkę i ją powąchał. wcale nie zbierając się do wyjścia. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Nie 1 Cze - 23:54 | |
| - nie, nie trzęsły mi się ręęęęce - powiedziała, ziewając. - to ten, buzi na dobranoc i papa? - zaproponowała, ciaśniej zawiązując pasek od szlafroka, żeby sobie nie myślał, że zostanie na noc. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Nie 1 Cze - 23:56 | |
| - duże buzi, poproszę - westchnął, bo skoro już go wygania, to musi jakoś się ładnie pożegnać. oparł się więc o łóżko i wystawił po buziolka do anne. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Nie 1 Cze - 23:59 | |
| - jakoś to muszę przeboleć - mruknęła, ujmując jego twarz w dłonie i całując go naprawdę namiętnie, więc powinien być zadowolony. odsunęła się od niego i poczochrała go po włosach. - zobaczymy się jutro, prawda? | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 0:01 | |
| - nie jesteś taka zła! - pochwalił ją i wstał, z koszulką pod pachą i uśmiechem na ryjku. - spotkamy, pewnie w szkole. a jak nie to do ciebie napiszę. albo ty do mnie. albo coś tam. to papa? - poszedł szukac drzwi. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 0:03 | |
| - puszczę ci sygnałka i zerwiemy się z lekcji w tym samym czasie - powiedziała wspaniałomyślnie, bo ja zawsze tak robię. - papa! - powiedziała, ładując się pod kołdrę. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 0:04 | |
| |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 21:20 | |
| wciąż jeszcze pamiętał drogę do jej mieszkania. nawet pamiętał, które drzwi były jej. zapukał, zachwycając się tym, że jego dłonie wciąż pachną tym piwoniowym mydłem, które ukradł od siostry. powiem ci więcej, sam się wyszykował, jego włosy były w mniejszym nieładzie, niż wcześniej. co to oznacza? albo serio się napalił, albo.. albo nie wiem. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 21:24 | |
| otworzyła drzwi, wcale nie wyglądała jak skejtówa, po prostu w progu czekała deskorolka, ale obiecała mu jeszczę tą kawę, z ekspresu. - kam in - powiedziała, chwaląc się przy tym umiejętnością rozmawiania w j. angielskim, cóz to za wyrafinowane słownictwo z mojej strony. rzuciła okiem na jego włosy, wydały jej się jakieś dziwne, ale wolała przemilczeć. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 21:28 | |
| złamałaby mu serce, komentując fryzurę, nad którą spędził jakieś dziesięć minut przed lustrem. - oho, posprzątałaś - stwierdził z uznaniem rozglądając się po wnętrzu. nie był pewny, czy bałagan był u anne, czy u jego dilera, którego również wczoraj odwiedził. wszedł do środka i pozwolił sobie cmoknąć anne na przywitanie w dolną wargę. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 21:31 | |
| - nie ja sprzątałam, tylko martin - wzruszyła ramionami, dopiero teraz widząc, że jej brat jednak sprząta, bo wcześniej niczego nie zauważyła, dla niej panował tu cały czas taki sam bałagan. skrzyżowała ręce na piersiach, nie takich znowóż drobnych i powędrowała do kuchni, mając nadzieję, że pójdzie za nią. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 21:34 | |
| - wykorzystujesz go - stwierdził, czując się w obowiązku by bronić martina, kimkolwiek dla niej był. poszedł więc za anne, zaglądając po drodze do jakiejś szufladki, licząc, że trafi na taką z jej bielizną. niestety się przeliczył i posadził swój tyłek na kuchennym blacie, obserwując dziewczynę kombinującą przy ekspresie. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 21:37 | |
| stwierdziła, że to wszystko jest zbyt skomplikowane jak na jej myślenie, więc wcisnęła ot tak kilka guziczków, niech zaleje kuchnię, martin i tak sprzątnie, cokolwiek to będzie. - eeee tam, pedancik z niego - machnęła ręką od niechcenia, po czym wyjęła z szafki dwie fajne filiżanki, które dostała na ostatnie urodziny od mamy. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 21:40 | |
| - nie lubię pedantów - wyznał jej, zerkając w jej dekolt. - to znaczy, do twojego brata, bo on jest twoim bratem, prawda? nic nie mam, jest w porządku - wzruszył ramionami, drapaiąc się po kościstym kolanie. - masz fajne filiżanki, ja zawsze urywam wszystkim uszka - pochwalił się. chociaż nie było się czym chwalić, po prostu głupi ćpun świetnie się bawił niszcząc porcelanę. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 21:43 | |
| - ojej, to niezbyt dobrze - stwierdziła szczerze, z niepokojem zerkając na fliżanki, jej ulubione i pewnie kosztujące tyle samo co najnowsze auto moich sąsiadów. - ale że niby wszystkim? - zaciekawiła się, dodając w myślach, że z samuela dziwny przypadek. - spróbuj tylko wyrwać moim biednym filiżankom, toooo... - i nie wiedziała sama, co. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 21:48 | |
| - prawie wszystkim - przytaknął, uśmiechając się lubieżnie do nagich, powiedzmy że nagich, ramion anne, które go prawdziwie fascynowały. - ale nie martw się, nawet jeśli bym chciał sprawdzić, jakbyś mnie ukarała za urywanie uszek, to i tak bym tego nie zrobił. nadążasz? nie jestem aż taki niegrzecznyy - zapewnił ją i, upsi!, poczochrał się po włosach. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 21:52 | |
| - teraz wyglądają o niebo lepiej - nie mogła się powstrzymać by to powiedzieć, oczywiście mówiła o jego włosach, całkiem fajnie odbijających światło z żyrandola, dwunastowiecznego, bo anne lubiła antyki. przy okazji miała też nadzieję, że go raczeeeej nie uraziła, po prostu wolała widzieć jego fryzurę w nieładzie niż ładzie, w przeciwieństwie do swojej. - to znaczy, nie, żeby wcześniej wyglądały źle, tylko teraz jest lepiej, chociaż wcześniej też było dobrze... - wyjaśniła, dochodząc do wniosku, że sama już nie wie, o czym mówi. to przez perfumy samuela. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 21:56 | |
| - okej, rozumiem - pokiwał głowa, chociaż w zasadzie nie miał pojęcia o czym ona, do cholery, mówi. zsunął się z blatu i wytarł dłonie o swoje spodnie khaki, chyba że wolisz dżinsy. podszedł do anne z zamiarem spytania się, czy mogą wypić już tę kawę, ale ciepło emanujące od niej i ten uroczy zapach unoszący się dookoła niej (mieszanka jakichś przypraw korzennych i perfum, pewnie diora, bo jak może już wcześniej wspomniałam, kocham diora perfumy) wytrącił go z równowagi i nie mógł się powstrzymać, żeby nie musnąć jej łabędziej (ale nie przesadnie długiej! ;d) szyi swoimi spierzchniętymi ustami, żądnymi niekończącej się miłości, hr. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 22:01 | |
| zachichotała, bo miała łaskotki na szyi, ale szybko się opanowała, odsuwając się od niego niechętnie, ponieważ ekspres zaczął wydawać z siebie dziwne dźwięki i produkować przeogromne ilości pary, co chyba nie świadczyło o nim dobrze. - cholera - jęknęła, cofając się z tego o krok w tył i tym samym wpadając na niego, dość gwałotwnie, ale nie zamierzała przepraszać za ewentualne szkody. - może ty wiesz, co się właśnie dzieje z tym... czymś? - zapytała, chciało jej się śmiać ze swojej własnej nieporadności, ale faceci ponoć to lubią. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 22:07 | |
| - to ekspres, kotku - poprawił ją, bo szczęśliwym trafem był ekspertem od ekspresów do kawy. - i radziłbym ci się odsunąć, ja się tym wszystkim zajmę. - poczuł się prawie jak czak noris, podszedł do urządzenia z zaciętym wyrazem twarzy, nie dał się odstraszyć parze, ani zwieść miłemu zapachowi kawy, który swoją drogą był bardzo mocny. - cholera, anne. czemu, do diaska, wsypujesz do ekspresu kawę w ziarnach, skoro nie masz w nim młynka? - jęknął, łapiąc się za głowę, zaraz potem zawołał, że to chyba zaraz wybuchnie, że nie wie co robić i nie chce tak wcześnie umierać, skoczył pod stół, który pewnie by wywalił, gdyby nie fakt, iż był to wyjątkowo masywny mebel. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 22:12 | |
| - to nie ma młynka? - zapytała niepewnie, marszcząc przy tym brwi i ignorując jego paniczne, pełne agonii i cierpienia wrzaski, nawet zaczęła podejrzewać, czy samuel nie jest emo, imoł i czy nara to nie spoko. - och, no to się musiał zatkać, durne cholerstwo - stwierdziła, na wszelki wypadek odłaczając ekspres od prądu, choć nie była pewna, czy to najlepszy pomysł, zważając na to, że kawa pozostanie w środku czegokolwiek by nie zrobiła. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 22:16 | |
| - musisz to odstawić do salonu, czy gdzie ty to kupiłaś. chociaż nie sądzę, żeby ci to naprawili na gwarancji, bądź co bądź sama go zepsułaś - stwierdził, wychodząc spod stołu, odrobinę zakłopotany ze swoją wyolbrzymioną reakcją. - no ale, przeżyjemy bez kawy, prawda? - uderzył dłońmi o swoje uda, w duchu licząc na to, że anne przez te całe zamieszanie z ekspresem zapomniała o skejtparku i w zamian za to zaprosi go do sypialni. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 22:24 | |
| / ale on napalony! xd
- powiem martinowi, żeby coś z tym zrobił - stwierdziła, na wszystko miała radę, bo przecież najlepszym wyjściem z każdej sytuacji było zwalić na niego. - w końcu to on kupił kawę w ziarnach, a nie ja - wyjaśniła, nie ma to jak zrzucanie winy na inne osoby! poprawiła kucyk, a właściwie koński ogon, który robiła w pospiechu i uśmiechnęła się do niego szeroko, miała ładne zęby. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 22:29 | |
| / moje postaci to zawsze ciapy albo napaleńcy -,- xd
- może kupił też osobno młynek, co? a ty go gdzieś zgubiłaś. - lubił zwalać winę na wszystkich, otworzył pierwszą lepszą szafkę w poszukiwaniu młynka, ale nie znalazł nic, co by takowy przypominało. podrapał się po nosie i odwrócił z powrotem do anne. - więc co robimy, masz jakieś kakao, czy inny fajny napój, który możemy zrobić? - spytał, odgarniając kosmyk włosów, który ona musiała przeoczyć, za ucho. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 22:33 | |
| / a ona jest d z i e w i c ą i biedny samuel w zwązku z tym.
- ej, napijmy się soku, tak będzie najszybciej - zaproponowała, otwierając lodówkę i zagłębiając się na chwilę w jej czeluściach, aby zaraz wynurzyć się z jakimś miłym kartonikiem karotki, bo lubiła karotkę, od tego miała taką ładną, brązową cerę, którą w dodatku co rano i wieczór nacierała kremami ziołowymi. - w ogóle to już za późno na tą deskę, ale wiesz co, kiedyś i tak nauczę cię jeździć. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 22:38 | |
| - wcale nie prosiłem cię, żebyś mnie nauczyła - stwierdził niepewnie, bo miał pamięć złotej rybki i za nic nie mógł sobie przypomnieć o czym rozmawiali. oparł się plecami o lodówkę, bo była chłodna, a on gorący i niewyżyty. - ale nieważne, napijmy się soku. - mówiąc to, zabrał jej karton i uniósł go do ust, ale jednak się nie napił i spytał, czy ma pić ze szklanki, bo może ona się boi mononukleozy. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 22:41 | |
| - chyba cię coś pogrzało - stwierdziła ze śmiechem. - jeśli miałabym dostać mononukleozy, to już bym się zaraziła, no wiesz, od całowania - uzupełniła swoją łaskawą wypowiedź i zagryzła dolną wargę, bo lubiła się całować, ale o całowaniu mówić to już nie. - z gwinta, sam, z gwinta. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 22:44 | |
| - racja, przecież to jest - zaśmiał się złowrogo, niczym hrabia drakula - choroba pocałunków! zostawić ci soczku, anne? - spytał łaskawie, zanim się napił, miał bardzo pojemną buźkę, jeśli chciałabyś wiedzieć. i nie wydawał z siebie nieodpowiednich odgłosów, pił grzecznie, jak uczył go tata, przewrażliwiony na punkcie prezencji w miejscach publicznych, co z piciem też się łączyło. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 22:48 | |
| - miłoby było - mruknęła, bo z nią zazwyczaj bywało tak, że kiedy widziała, że ktoś coś je, to ona też jadła, a z piciem było zupełnie tak samo. - tylko ten, nie napluj! - ostrzegła go, podchodząc do niego całkiem blisko i zahaczając kciukiem o szlufkę jego dżinsów czy też spodni w khaki, w końcu nie wiem. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 22:51 | |
| - dobra - powiedział, ocierając wierzchem dłoni usta, z resztki soku, kiedy już przełknął. podał jej karton, wcześniej owym potrząsając, żeby sprawdzić, czy aby na pewno coś tam zostało. - nie naplułem, ale nawet jeśli, to przecież i tak się niczego nie zarazisz! - przypomniał jej, wyjebując łokciem w lodówkę, co skwitował jakąś kurwą, czy dwoma. a ja zaraz wracam, wanna czeka. |
| | | martin 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 895 Age : 33 Skąd : paryż. Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 23:25 | |
| wypiła marne resztki soku, jeśli można nimi tak nazwać jedną czwartą kartonu, ale to nie moja wina, anne miała pragnienia i musiała je przecież jakoś zaspokajać. odstawiła karton od soku, miała pomarańczowe wąsy, których nie zauważyła. - nic ci nie jest? - zapytała na wszelki wypadek, żeby się upewnić, czy nie złamał sobie łokcia ani nic w tym stylu. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 23:29 | |
| zaśmiał się serdecznie zaraz po tym, jak zapewnił ją, że jest zupełnie cały i zdrowy oraz zdatny do użycia. otarł kciukiem jej wąsy z soku, tłumacząc jej, że się trochę ubrudziła, ale nie żeby mu to przeszkadzało. - to jak teraz, już zaspokoiliśmy pragnienie.. - podrapał się za uchem, zerkając na nią pytająco. może ma wymyślony jakiś plan, czy coś. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 23:32 | |
| - to możeeesz już pójść - stwierdziła, starając się, by zabrzmiało to jakkolwiek miło. dla złagodzenia sytuacji pocałowała go w usta, wcześniej wspinając się na palce, bo był wyższy. spojrzała na niego przepraszająco, bo ja już zaraz muszę spadówać. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 23:39 | |
| - ech, zawsze mnie wyganiasz - westchnął, wielce z tego powodu zmartwiony, bo jej tyłek wyglądał na wyjątkowo jędrny i fajny. ociągając się ruszył do drzwi, wcześniej przeczesawszy palcami włosy anne. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 23:44 | |
| - nie zawsze, tylko drugi raz z rzędu! - poprawiła go, nie wyobrażając sobie, jakoby mogła pozwolić mu zostać na noc i spać z nim, a co gorsza sypiać. - wybacz, że tak wyszło - dodała, idąc za nim. - następnym razem weź ze sobą piżamkę. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Pon 2 Cze - 23:46 | |
| - wezmę, obiecuję - obiecał, wzdychając ciężko, pocałował ją w oba policzki i sobie poszedł, machając łapką jak teletubiś. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Wto 3 Cze - 22:09 | |
| taka z niego seksowna mufinka, stanął, oparł się tyłkiem o framugę drzwi i zapukał. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Wto 3 Cze - 22:12 | |
| otworzyła, w okularach na nosie, bo zdjęła soczewki i w dresie, czyli całkiem po domowemu. ogólnie nie prezentowała się najlepiej z poczochranymi do granic możliwości włosami, ale teraz o tym nie myślała, zajęta bardziej chemiąąąą i wpatrywaniem się w usta samuela. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Wto 3 Cze - 22:15 | |
| - anne! jesteś chora? - spytał, przepychając się obok niej. przelotnie pocałował ją w prawy policzek, drapiąc ów swoim dwudniowym zarostem. przecież nie miał czasu, żeby się ogolić! - wyglądasz jak ćpunka na odwyku. czy coś takiego - podrapał się po karku, ukazując wszystkim zgromadzonym, czyli anne, kawałek swojego brzucha spod koszulki polo. |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Wto 3 Cze - 22:19 | |
| - dzięki za szczery komplement - skrzywiła się nieznacznie, zamykając za nim drzwi. - jestem wykończona - stwierdziła, szarpiąc za skraj bluzy, duuuużej, za dużej, bo to była martinowa bluza, w dodatku czymś pobrudzona. - byłam na zakupach i w ogóle, nie zawsze wyglądam ładnie, jeśli w ogóle kiedykowiek zdarzyło mi się wyglądać. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Wto 3 Cze - 22:20 | |
| - myślałem, że dziewczęta na zakupach są zawsze odpicowane, no wiesz - zamachał brwiami w jej stronę, rozsiadając się na kanapie, bez pytania, najwyżej anne go pobije. - ale nieważne! co z tę chemią? |
| | | Anne 1 ostrzeżenie - punkt drugi regulaminu.
Liczba postów : 1877 Skąd : cannes Związany/a z : apollo i jego muzy. Twarz : miranda kerr Wiek postaci: : 17 Registration date : 31/05/2008
| Temat: Re: anne i martina Wto 3 Cze - 22:26 | |
| - chodź do mojego pokoju, to ci pokażę - powiedziała, przeczesując palcami włosy, żeby może wreszcie coś zobaczyć, bo jak narazie to była taka emo i krejzi z zasłoniętą przez kłaki twarzą. - w ogóle to kompletnie i ni w cholerę tego nie kumam - mruknęła, idąc gdzieś w stronę sypialni, miała nadzieję, że oczywiście pójdzie za nią. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: anne i martina Wto 3 Cze - 22:28 | |
| nie chciał się chwalić tym, że umię chemie, bo wcale nie umiał, tak jak ja. ale westchnął ciężko, trudne jest życie dobrego człowieka, podrapał się po nosie, nie tak czerwonym jak mój, i podreptał za nią. - co jeszcze mi pokażesz, kochanie? - spytał, rozmasowując łokieć, którym wyjebał w ścianę. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: anne i martina | |
| |
| | | | anne i martina | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|