Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


 
IndeksPORTAL,BICZ.SzukajLatest imagesRejestracjaZaloguj

 

 nathana

Go down 
3 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13  Next
AutorWiadomość
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 11:45

- do kieeedy mam to zwolnienie? - zapytała, po przeżuciu kolejnego kawałka, czyli brawo dla niej. ale jak już zjadła ten kawałek, czuła się jeszcze gorzej, też tak mam ;c w ogóle spódnica, którą założyłam spada mi z tyłka xd a miszęl, podeszła do niego i usiadła na prawym kolanku.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 11:50

objął ją ręką w pasie, miała przeraźliwie odstające biodra, ale starał się o tym nie myśleć. w ogóle starał się nie myśleć, ale przecież musiał, bo kto inny płaciłby rachunki, robił zakupy itd, a poza tym jeszcze załatwiał wszystkie formalności w związku z zameldowaniem miszęl u niego.
- miesiąc, miszęl. jesteś tak strasznie obtłuczona, że powinnaś mieć wszystko w gipsie, moim zdaniem - powiedział, dodając w swoich myślał skromne zdanie "zabiję sukę" <3.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 11:52

- mieeeeeeesiąc? - zapytała, lekko załamana jego słowami - miesiąc to mnóstwo czasu. mogłabym zapudrować wszystkie siniaki i wrócić do pracy. naprawdę.
chciała, naprawdę chciała. ale teraz to już nawet bała się wyjść z domu, po telefonie emilie. objęła jego szyję prawą ręką i podrapała go po karczku.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 11:56

- nie ma mowy, nie wrócisz do pracy w takim stanie - zaprotestował, bawiąc się ramiączkiem od jej stanika, zauważył z ulgą, że przynajmniej lewe ramię miała w porządku, więc zaraz ją w nie pocałował. - odpędziłabyś pasażerów zbyt grubą warstwą pudru czy też siniakami, poza tym każdy normalny szef nie przyjąłby cię do pracy, ja też nie.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 11:58

- pf, dzięki - przewróciła cięzko oczami, wplatając palce w jego włosy i pozwoliła sobie nawet na baaaardziej niż namiętny pocałunek, mru.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 12:01

- jestem tylko szczery - wymruczał w jej usta, w które zaraz ją ukąsił, a dokładniej to w dolną wargę, bo lubił dolną wargę miszęl [nie sromową! xdd]. - narazie po prostu posiedź w domu i porób jakieś sweterki na drutach! - powiedział wspaniałomyślnie, w głębi duszy ciesząc się, że wyrzucił już te pornosy i playboye, to ich nie znajdzie, kiedy będzie jej się bardzo nudzić.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 12:03

- na drutach? nie rób ze mnie znudzonej życiem średnio fajnej sześćdziesiątki, okeeej? - poprosiła go, uśmiechając się nawet do jego szyi, którą zaraz musnęła lekko wargami, przejeżdżając po niej nawet językiem.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 12:07

- sześcdziesiątki nie są tak podniecające, wiesz? - zapytał słabo, opierając się mocniej o oparcie krzesła, aż mu się drewno wbijało w plecy xd. i odchylił głowę nieco do tyłu, żeby ułatwić jej dostęp do swojej szyi, spragnionej pocałunków <3.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 12:09

biedny nathaaaaaan, w abstynencji seksualnej. ale my się chętnie nim zajmiemy, bardzo chętnie nawet.
- czyli co, jak będę miała sześćdziesiąt lat to mnie rzucić? - zapytała, unosząc prawą brew i prawy kącik ust. nawet usiadła na nim okrakiem, obcałowując teraz jego obojczyki, bo nie miał koszulki! i dokończymy potem, paaa.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 14:12

- no nie wiem, bo kto mnie będzie chciał, kiedy ja sam będę miał sześćdziesiąt trzy? - zapytał, bezczelnie przyglądając się dekoltowi miszęl, odsłaniającemu stanowczo za dużo i ogarnęło go też uczucie zazdrości, kiedy pomyślał, że jacyś napaleni faceci, których ona mija na chodniku też się mogą na niego gapić. położył dłonie na jej łopatkach i pocałował ją w szyję, a bananowy zapach balsamu go napalał xd.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 14:15

- huuuuuuuuuuuu sześćdziesiąt trzy to dużo - powiedziała, przyglądając się jego nosowi. pogłaskała go zaraz, że nos i pocałowała, raczej delikatnie, drapiąc pazurkami po nerkach. to znaczy w miejscu gdzie są nerki.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 14:18

- hej, wiesz, ile mam już zadrapań po twoich paznokciach? - udał urażonego, ale zaraz też wsadził ręce pod jej bluzkę i pogładził ją po plecach, licząc jej żebra, bo teraz był w stanie to robić, taka była chuda.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 14:23

- przepraszam - wyszeptała prosto do jego ucha, które zaraz lekko przygryzła. dopiero teraz zauważyła malinkę na szyi nathana i zrobiło jej się hm, nawet przykro z tego powodu, więc oparła łokcie na stole, przyglądając się owej malince. wiedziała, że to nie ona ją robiła.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 14:28

spuścił wzrok na swoje dłonie, bo widział i co za tym idzie, wiedział, na co miszęl się patrzy, ta głupia maliiinka ciążyła mu na szyi za każdym razem, gdy spoglądał w lustro.
i w tym momencie dostałam przymułu, bo wpatrywałam się w swoje kolana dwie minuty xd.
- kocham cięęęęęę - powiedział, uznał, że to najlepsze wyjście z sytuacji, to jest wyznanie miłości xd.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 14:32

KURWA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! miałam posta, ale mi sopel skasował, pozdro.
więc michelle spoglądała niemrawo na swoje chudziutkie kolano i powiedziawszy mu, że ona też go kocha wstała i dodała, że idzie do łazienki myć głowę.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 14:41

a nathan zabrał się do jedzenia resztek pizzy, została mu jeszcze połowa, która całkiem wystygła, ale on był tak głodny, że nawet mógł ją zjeść. i w gruncie rzeczy ucieszył się, ze miszęl wreszcie umyje włosy, czego oczywiście nie wypowiedział na głos, bo zajęty był przeżuwaniem pokarmu xd.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 14:44

a ooona właśnie umyła włosy i z mokrymi, pachnącymi wróciła do kuchni. zmieniła nawet stare ubrania na jakiś świeeeży tiszert nathana i wróciła do kuchni, łapiąc butelkę wody.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 14:46

- hmhm - mruknął, wdychając jakiś tam kwiatowy zapach jej szamponu i łapiąc za talerz. podszedł z nim do zlewu w zamiarze pozmywania, ale mu się nie chciało, o czym postanowił zawiadomić miszęl, taka luźna aluzja.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 14:52

a ona załapała, bo michelle należy do mądrych osób i przejrzała tylko kartki przyczepione do lodówki, po czym zabrała się za zmywanie talerza.
- muszę iśc do kosmetyczki - powiedziała powoli, zastanawiając się kogo mogłaby wziąć, to znaaaczy nie pójdzie z nathanem.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 14:53

- po co? - zapytał, generalnie zadowolony z tego, że miszęl jest dla niego taka dobra i pozmywa za niego naczynia! a tak w ogóle to nie widział najmniejszego powodu, dla którego miszęl miałaby iść do kosmetyczki, dla niego zawsze wyglądała tak samo.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 14:57

- brwi, paznokcie, makijaż - zaczęła wyliczać, całkiem powoli, wycierając ręce o kratkowaną ścierkę - zanim wrócę do pracy w każdym razie. o matkoo o i co ja będę robiła w domu przez miesiąc?
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 15:00

- nie wiem, możesz, hmhm, odpoczywać, relaksować się, zaprosić koleżanki, sprzątaćsprzątaćsprzątać, gotowaaaać, robić na drutach, chodzić po sklepach, do kosmetyczki, o boże, masz dużo możliwości - powiedział, podchodząc do niej i obejmując ją w pasie jedną ręką, podczas gdy drugą wepchnął do tylnej kieszeni jej rurek. właściwie tylne kieszenie do tego powinny służyć jedynie! xd
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 15:04

w zasadzie to tak. uśmiechnęła się do jego torsu, który pogłaskała czubkiem swojego nosa. ładnie pachniał i z tej okazji go podrapała po prawym pośladku.
- oho, jeszcze emiliiii mnie dorwie u kosmetyczki albo w przebieralni, w sklepach. ale to fakt, powinnam pójść na zakupy - mówiłam ci o tej dramce ze sklepem, co wymyśliłam?
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 15:08

nie, ale właśnie masz szansę powiedzieć.
- w sklepach jest ochrona - powiedział całkiem rzeczowo, połowa jego koleżanek ze studiów kochała się w ochorniarzach, kiedyś nawet chciał z tego powodu zostać ochroniarzem xd. - zresztą, jezuuu, ona jest psychiczna, może tylko tak mówi - jasne, może tylko przypadkiem strąciła miszel ze schodów.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 15:11

- no tak, może tylko przypadkiem zrzuciła mnie ze schodów - powtórzyła jego myśli, to znaczy wiesz o co chodzi. wspięła się na palce i cmoknęła go płytko w dolną wargę. no więc wymyśliłam, że oni mogą pójść gdzieś do skleeepu i nathan wyjdzie zapalić czy coś i będzie tam emiiiliiiiiiii i rzuci się na niego i zacznie go całować aaaaaaaaand wyjdzie miszęl, foszyyysko i w ogóle.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 15:16

dobra xd.
- och, nie rozmawiajmy o tym - powiedział, już kompletnie rozdrażniony myśleniem o emili, miszęl i o dziecku, które stracili. pocałował ją całkiem namiętnie, z języczkiem i w ogóle, przypierając ją do lodówki.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 15:19

michelle odczuła każdy, nawet najmniejszy siniak na plecach, ale nic nie powiedziała, tylko założyła mu ręce na szyję. podrapała go gdzieś po karczku, potem niżej to jest łopatki i te rejony. uśmiechnęła się przy pocałunku, muskając językiem jego podniebienie, bo to fajne.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 15:22

rozluźnił się nieco, czując na sobie dotyk jej rąk i pocałował ją w szyję, pochylając się nad nią całkiem seksy, bo on był wysoki, a ona niska! a przy okazji nie patrząc w dół, wymacał zapięcie od jej spodni, z którym zaraz się uporał.
wieeem, że fajne xd.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 15:26

ona też się rozluźniła, ale tylko troszkę, nadal ją wszystko bolało i miała przestawione górne kręgi, jak ruda po wypadku. przesunęła się w stronę blatu i na oślep na nim usiadła, oplatając nogami biodra nathana. w każdym razie rozpięła jego rozporek.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 15:29

- nie będzie cię bolało? - zapytał, bo się o nią martwił i gotów był na abstynencję seksualną z tego powodu ;c. zdjął jej bluzkę, którą rzucił gdzieś na krzesło i zaczął całować jej dekolt, który zaraz też polizał, banankiiiii.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 15:33

będzie uzalezniony od bananów.
- moooże - powiedziała przeciągle, ale była gotowa się dla niego poświęcić, okej wcale nie tylko dla niego, bo uwielbiała seks z nathanem. zsunęła jego spodnie, stopami, mruczu, wsuwajac powoli dłoń w bokserki.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 15:36

- oho - mruknął, nie do końca skupiając się na zapięciu od jej stanika, kiedy trzymała mu rękę w gatkach xd. w ogóle to cieszył się, że miszęl nosiła bieliznę, bo emili nie nosiła i to go nawet jakoś tak powołało do działania, bo w końcu udało mu się rozpiąć jej stanik i właśnie przyglądał sie cyckom miszęl z nieukrywaną satysfakcją.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 15:38

ciekawe z czego ta satysfakcja. w każdym razie michelle zauważyła jeden plus tego, że już nie jest w ciąży, później oczywiście skarciła się za to w duchu, ale przynajmniej nie będzie miała obwisłych cycków. więc, skoro już miała rekę w jego bokserkach, sprytnie je zsunęła dwoma palcami i zrobiła mu zupełnie dobrze.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 15:42

z tego, że rozpiął stanik xd.
- uhm, miszęl - wymruczał, a kolana zupełnie mu zmiękły, za to zesztywniało co innego! oddychał całkiem płytko, przyszło mu na myśl, że jeszcze nigdy nie robił tego w kuchni i dlatego też zsunął z niej spodnie, nie wiem, jakim sposobem, bo znajdowali się w dziwnej pozycji xd.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 15:45

no to może nawet chciała mu pomóc z tym zdejmowaniem i podniosła tyłek do góry. w każdym raaaazie jak mniemam dokończyła to co zaczęła i uśmiechając się triumfalnie zmierzwiła mu włooosy.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 15:49

oduśmiechnął się do niej i drżącymi rękoma, aczkolwiek zdecydowanym ruchem pozbawił jej ze stringów. pomyślmy sobie, że potem na tym samym stole będą jeść śniadania, obiady i kolacje xd.
- mam się odwdzięczyć? - zapytał, unosząc górną wargę, choć tak naprawdę to miał ochotę na pilnowanie wyłącznie własnej przyjemności ;x.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 15:50

tzn. prawą brew, a nie górną wargę.
xddddddddddddddddddddddddddddddd
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 15:54

- nie musisz - powiedziała, pokazujac mu język. i to wcale nie stół tylko blaaat kuchenny, a za nagim tyłkiem miszęl stał chlebak. zaznaczę tak też ku ścisłości, że była CAŁA wydepilowana TAM też.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 15:57

- jaaaasne - mruknął ironicznie, bo wiedział, że ona pewnie tylko tak mówi, a potem jeszcze się obrazi i nici z seksu! więc na wszelki wypadek pomolestował ją TAAAAM palcami, tysiączny raz powtórzę, że miał zgrabne&zręczne palce.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 17:27

jęknęła, raczej cicho, zamykając oczy. nawet trochę bolało, ale wszystko ją bolało, więc nie powiedziała ani słowa. generalnie ściskała jego ramię, będąc zupełnie rozanieloną.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 17:30

no dobraaa, a potem on w nią wszedł, dość delikatnie, bo nie chciał jej za bardzo nadużywać i w ogóle skrzywdzić swą zapalczywością! wtulił twarz w jej włosy, jeszcze wilgotne, to może lepiej, bo było mu wyjątkowo gorrrrąco.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 17:36

zacisnęła powieki i przygryzła wargę dolną, zaraz jednak wpijając się w usta nathana. smakowały jeszcze jej błyszczykiem malinowym, czyli raczej na plus i wbiła mu paznokcie w plecy, pomyyyślała nawet, ze zrobi mu masaż, kupiła w tym celu kiedyś oliwkę i było jej zajebiście.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 17:41

a nathan jęknął przy tym, przez przypadek posuwając trochę stół, w sensie, że na bok, bo wciąż był w trakcie posuwania miszęl xd. i też pomyślał o swoich plecach, biednych i obdrapanych, a potem pomyślał o miszęl, równie biednej i posiniaczonej ;c.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 17:43

oni są bardzo biedni razem ;c
a ona jęczała w jego ramię, przeżywając dosć bolesny, ale nadal przyjemny orgazm. seks z nathanem, był najlepszy. dotychczas. i jak sobie pomyślała o tym, że tak równie dobrze było emiliiii z nim, to wolała nie myśleć.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 18:11

okej, wyszedł z niej, zakręciło mu się w głowie i oparł się gdzieś o blat, stukając przy tym tyłem głowy w szafkę i przeklinając głośno oraz siarczyście.
- okej, brakowało mi tego! - powiedział, rozglądając się za swoimi bokserkami.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimeSob 31 Maj - 18:12

- mi teeeż - powiedziała zgodnie z prawdą, budząc się względnie ze stanu ogłupienia, w jakie ją wprowadził, podciągnęła nawet stringi i spodnie i powąchała kołniezyk jego koszulki./
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimePią 6 Cze - 22:18

- chciałabyyyyś - mruknął. - wiesz, musiałabyś mnie bardziej niż ładnie poprosić, poza tym jestem zbyt seksowny na stewarda albo pilota - powiedziała narcystycznie, chwytając ją w talii i ciągnąc do sypialni.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimePią 6 Cze - 22:20

- jesteś za wysoki na stewarda, nathan - stwierdziła profesjonalnie, rzucając się na łóżko. w zasadzie to była zmęczona.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimePią 6 Cze - 22:27

- mam TYLKO metr dziewięćdziesiąt trzy, miszęl - oświadczył, wprawdzie bardziej od stewarda nadawał się na koszykarza. - nie moja wina, a pewnie ten twój seksowny kolega jest o wiele niższy, co nie? - zapytał, po części z nadzieją, rozpinając guziczki polo i stwierdzając na głos, że jest mu strasznie gorrrąco i że w związku z tym chętnie zrzuciłby z siebie ciuchy i przez całą resztę życia chodził nago.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
avatar



nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitimePią 6 Cze - 22:34

- no mieści się w normie, ale jest ode mnie wyższy - oświadczyła krótko, a zaraz podniosła się na kolana, by za koszulkę pociągnąc go na siebie.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





nathana - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: nathana   nathana - Page 10 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
nathana
Powrót do góry 
Strona 10 z 13Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13  Next
 Similar topics
-
» emilie do nathana.

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: kosz. :: archiwum.-
Skocz do: